Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Opieka nad pisklakami wróbla, proszę o pomoc!  (Przeczytany 2500 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

annabelle21

  • *
  • Wiadomości: 2
Witam, mam do wykarmienia i do zaopiekowania się dwoma pisklętami wróbla. Ptaszki nie mają jeszcze piórek, ani puchu, są jeszcze golutkie. Mam nie mały problem, gdyż nie wiem czym i jak często je karmić i poić. Na początku zbierałam im muchy i tym karmiłam, ale wyczytałam w internecie jeszcze o jajku ugotowanym na twardo. Od wczorajszego wieczora właśnie to im podaję, ale zauważyłam zmiany w ich odchodach: nie składa się z obu części (białej i czarnej), czasem jest to sam czarny kolor, czasem wodnisty biały, czasem zdarzy się i normalny, ale lekko wodnisty i niestety nie wiem co jest tego przyczyną.. Czy to zmiana pokarmu, czy może zbyt dużej ilości wody? Dodam, że karmię je co godzinę, czasem częściej co pół h, za każdym razem po 3 maleńkie porcyjki jajka z pęsety, i poję je również mniej więcej w takich odstępach czasu po kilka kropel przegotowanej letniej wody. Na początku dawałam wodę z kranu, i wiem, że to był błąd.. Proszę o porady jak często je karmić i poić, boję się, że tylko pogorszyłam sprawę, a szkoda mi tych biedactw..
Zapisane

annabelle21

  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Opieka nad pisklakami wróbla, proszę o pomoc!
« Odpowiedź #1 : 2013-08-05, 12:28 »
Ostatnio zauważyłam niepokojące objawy. Jak już wcześniej napisałam czasem podaję same jajko z odrobiną żółtka, czasem mieszam z kawałkiem sera białego i odrobiną cukru pudru, zamiast glukozy. Poluję również na muchy, ale są to zwykłe muchy, nie malutkie. Podaję również przegotowaną wodę o temp. pokojowej. I wydaje mi się, ze coś jest jednak nie tak z tą dietą. Zauważyłam, że po tych muchach ich odchody są zabarwione krwią (ale nie wiem czy ptaszków, czy much?). I to mnie najbardziej martwi. Boję się również, że  je przekarmiłam, wiecznie otwierają dzióbki, staram się nie przesadzić, ale w końcu jeden wszystko zwrócił. Boję się, że narobiłam im szkody, a nie ukrywam, że bardzo się przywiązałam do maluchów i chciałabym, żeby przeżyły..
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12525
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Opieka nad pisklakami wróbla, proszę o pomoc!
« Odpowiedź #2 : 2013-08-05, 17:38 »
Chyba szybciej znajdziesz poradę na typowo ptasich forach, choć z tego, co widzę, i tam ludzie róznie piszą...
http://klubciconia.ptaki.info.pl/forum/viewtopic.php?t=7515
 :/
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Opieka nad pisklakami wróbla, proszę o pomoc!
« Odpowiedz #2 : 2013-08-05, 17:38 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.06 sekund z 28 zapytaniami.