Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)  (Przeczytany 896 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

hipcio5

  • Gość
Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« : 2005-09-24, 20:27 »
Czy uprawiacie Parkour?? Ja osobiście dopiero zaczynam, ale jak na razie jest spoko.

Dla tych, którzy nie wiedzą co to jest:
Le Parkour – mało znana w Polsce dyscyplina sportów ekstremalnych.

Powstała jako sztuka kształtująca zarówno ciało i umysł. Pomysłodawcami i założycielami pierwszej grupy Le Parkour o nazwie Yamakasi byli Sebastien Foucan oraz David Belle, który posiadał rodzinne tradycje uprawiania gimnastyki rekreacyjnej. Zwykła gimnastyka szybko go znudziła i dlatego dla urozmaicenia biegał po lasach, pokonywał, wspinał się na i przeskakiwał rozmaite naturalne przeszkody napotykane na drodze. Po przeprowadzce rodziny do Paryża, David Belle, ze względu na trudności z dostępem do wolnego, dzikiego terenu, zastąpił naturalne przeszkody sztucznymi, "stworzonymi ręką człowieka": drzewa budynkami, krzaki murkami, itp. Przeszkodą może być wszystko: ławka, doniczka, schody, barierki.

W ten sposób zrodził się pomysł le Parkour, "sztuki poruszania", mający być jego własnym manifestem wolności. Pomysł urzeczywistnił w 1988 tworząc w Lisses (na przedmieściach Paryża) wraz z siedmioma przyjaciółmi grupę Yamakasi.

Głównie dzięki braku kosztów sprzętu (jedynie wymagane jest wygodne ubranie sportowe), dyscyplina ta zaczęła rozwijać się, szybko zyskując popularność na całym świecie.

Tekst pochodzi z http://pl.wikipedia.org/wiki/

Po więcej informacji odnośnie tego sportu zapraszam tutaj
Pod tym adresem znajdziecie mnóstwo informacji.
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedź #1 : 2005-09-24, 20:36 »
Przepraszam, czy to jest to bieganie po ścianach? :lol: Widziałam chłopaków którzy 'odbijali' się od ścian, łazili po nich (krótko, bo ściana w końcu 90 stopni do ziemii :P).
Nie wiem czy to o to chodzi, ale ja tego nie uprawiam :lol:
Zapisane

Rachela

  • *
  • Wiadomości: 2498
Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedź #2 : 2005-09-24, 20:46 »
Oglądałam film Yamakasi i podobał mi się :P
I w ogóle sport jest ciekawy, ale znam go tylko z tego filmu ;)  I nie uprawiam go, nie z moimi zdolnościami ..
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedz #2 : 2005-09-24, 20:46 »

Essey

  • Gość
Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedź #3 : 2005-09-24, 21:35 »
Ej weź, jeszcze mi się zabijesz i z kim ja się teraz bede nabijała :P :P ?? Hmm? A z twojego opisu, szczerze mówiąc mało rozumiem, ale sam tekst "sporty ekstremalne" mnie przeraża :lol: słowem -  "niee, dziękuję..."
Zapisane

hipcio5

  • Gość
Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedź #4 : 2005-09-24, 21:41 »
Golden(ka), to nie tylko bieganie po ścianach, to "sztuka poruszania się". Przeskakuje się barierki, skacze po ścianach, z dachu na dach. Kilka tego typu ewolucji można zobaczyć w tym filmie.

Cytuj
I nie uprawiam go, nie z moimi zdolnościami ..

RachelaNiema się co przejmować, ja też nie mam znakomitej kondycji, ale ćwiczę i z dnia na dzień jestem coraz lepszy.

Ess, ty się o mnie nie martw. Jak się zabiję przynajmniej będziesz sie mogła ze mnie nabijać, że znów mi coś nie wyszło. Ale póki co żyję i ćwiczę dalej. Sama powinnaś spróbować, w twojej okolic jest wiele dobrych miejscówek :P
Zapisane

Essey

  • Gość
Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedź #5 : 2005-09-24, 21:44 »
Wiesz, z przyjaciół się nie nabijam :P :P Może spróbuję, tylko mógłbyś mi PO POLSKU wytłumaczyc o co w tym chodzi, bo jakoś tych naukowych formułek nie kapuję (nie moja wina że taka tępa jestem :|).

Chociaz szczerze mówiąc, jak dla mnie jeździectwo jest wystarczająco ekstremalne :P
Zapisane

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Le Parkour, freerun (czy jak kto woli)
« Odpowiedź #6 : 2005-09-24, 21:49 »
Oh moim mażeniem jest skok na bungie i spadochronie - Ja po prostu kocham adrenalinę ! Pewnie dlatego zakochałam się w tym nieobliczalnym koniu (a raczej mule ) czesławie  :kocham:
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.058 sekund z 24 zapytaniami.