Gratuluje
Nie martw się, pewnie nie będzie problemów z inną karmą, może sam pozna że to dotychczasowe to syf
Jak najszybciej napisz jakiej jest płci (eeee jak można nie sprawdzić? Był u weta mogli się zapytać
). Jak jest to kotek to niedługo można go zanieść na kastrację.
Ja kocią toaletę miałam w "ustronnym miejscu", żeby nic nie denerwowało kota, ale i tak zdażyło mu się od czasu do czasu walnąć poza i to rzadką kupą
Skarbie wsypywałaś piasek do kibelka?
i on to przeżył? Mocny jest
Mój by się pewnie zapchał
Drapaki? Przy fotelach i kanapach to może je oszczędzi, choć wątpie i NIE POLEWAJ ICH WALERIANĄ! Wtedy będzie je gryzł, obsierał się ale z drapania nici.
Miski z jedzeniem? Ja miałam w kuchni na blacie, bo w każdym innym miejscu moja dwa żarłoczne psy by kiciom nic nie zostawiły
JESZCZE RAZ GRATULUJĘ