Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Wypuszczanie kota  (Przeczytany 8953 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Eli

  • Gość
Wypuszczanie kota
« : 2004-08-24, 12:07 »
Wybaczcie ze zakładam osobny temat, ale poczytałam już w kilku ale chciałabym zebrac informacje w jednym miejscu
Otóż, jak zachowuje sie dorosły kot, który mieszka w domu, i zostaje zabrany na wakacje np. na wieś?
Bo piszecie że czesto to robicie, a wszak kot to kot?
Czy nie ucieka?
Czy jak go sie wypusci to wroci?
Zapisane

Sal

  • Gość
Re: Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #1 : 2004-08-24, 12:21 »
Cytat: Eli

Czy nie ucieka?
Czy jak go sie wypusci to wroci?


Na te pytania nikt ci nie odpowie. Kup kotu szeleczki i niech w nich spaceruje, a wtedy wszystko będzie ok.
Zapisane

malpkaw

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #2 : 2004-08-24, 13:50 »
wiesz róznie bywa mojem mamy kolezanka ma kota domowego co jak wszedł na drzewo to musieli straz wołac bo nie mogli go sciagn.ac ale siara a inne koty na niego strasznie pssyczą ale podobno kot  juz pare lat jezdzi i co rok jest lepiej :))) ja tez chcem kupic kotu szelki i na bulwar wyprowadzic ale mam z tym straszne obawy takie domowe koty róznie atakuja na zmiane srodowiska  ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wypuszczanie kota
« Odpowiedz #2 : 2004-08-24, 13:50 »

truskawa144

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #3 : 2004-08-24, 13:51 »
jeśli kot zostanie wypuszczony bez szelek to może się przestraszyć (zwłaszcza jeśli do tej pory nie wychodził z domu)i uciec,zanim zabierzesz go na wakacje to może najpierw sprawdz jak on w ogóle zachowuje się na dworze...
Zapisane

Eli

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #4 : 2004-08-24, 14:18 »
Kotek mieszkał trzy miesiące w baraku, na budowie, i wychodzić sobie kiedy chciał, wiec jest przyzwyczajony do podwórka..
Zapisane

iwa

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #5 : 2004-08-24, 14:25 »
możesz na wyjeździe chodzić z nim na takich luźnych szelkach i próbować puszczać,żeby sobie łaził. ja jednak bałabym się puścić kotka. maciek mimo,że żył na działce na spacerze czasami wariuje i chce biec w inną stronę niż szelki :lol: jakbym pojechała z nim na działke,skad jest nie wiem,czy bym go puscila :roll:
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #6 : 2004-08-24, 19:37 »
moja kicia sie na wsi wychowala i teraz jak z nia jezdze to sobie wychodzi, ale to jest kompletne odludzie i Minia sie nie oddala od domu za bardzo.. wiec jest ok. ale ogolnie wypuszczania kota nie polecam.
Zapisane

Maxim

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #7 : 2004-08-24, 22:36 »
Wydaje mi się, że dużo zależy od indywidualnych cech każdego kociastego. Mój kot na kompletnym odludziu za miastem czuje się bardzo dobrze i swobodnie, chodzi bez szelek i nie oddala się. Natomiast kiedy próbowałam z nim wychodzić w pobliżu domu ( w szelkach) to wyraźnie bał się odgłosów miasta, przechodzących ludzi itp. No i trzeba pamiętać, że kot może się czegoś przestraszyć i zaareagować ucieczką . Najlepiej to właśnie chyba sprawdzić przed wyjazdem jak kotek zachowuje się na zewnątrz.
Zapisane

Tika

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #8 : 2004-08-25, 07:26 »
Ja tam w życiu nie wypuściłabym kotka bez szelek!!!
- w nowym terenie może się zgubić,
- może zostać przejechany przez samochód,
- może zjeść coś zatrutego,
- może go zaatakować jakieś zwierzę np. zdziczały pies.
Oczywiście jest jeszcze wiele dodatkowych zagrożeń, których zapomniałam tu wymienić.
Jeżeli kotek nie zna świata "poza" to lepiej go na niego nie narażać.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wypuszczanie kota
« Odpowiedz #8 : 2004-08-25, 07:26 »

marta1

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #9 : 2004-08-25, 09:35 »
oj ostrożnie z tym. Kot będzie wracał do swojego domu. U znajomej była taka sytuacja że wywiozła kota do lasu(ok 25km) i po jakimś czasie kot do niej wrócił(pomijając fakt że kot na drugi dzień zdechł)
Zapisane

Maxim

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #10 : 2004-08-25, 10:47 »
:grr: Prawdopodobnie po to ten kot został tam wywieziony :grr:  bo po co wywozić i zostawiać zwierzę w lesie, brak słów...
Zapisane

marta1

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #11 : 2004-08-25, 11:24 »
ten kot pogryzł właścicielke. Kiedy kot wrócił mieli go zostawić już sobie ale...

PS. nie pomyślcie sobie że chce bronić właścicelkę bo tak nie jest
Zapisane

Eli

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #12 : 2004-08-25, 11:24 »
:(  :grr:  :grr:
Co do Olimpa, to jak juz mówiłam, urodził sie na budowie i mieszkał z rodzeństwem i mamą w baraku, wiec już od najmłodszych chwil swojego życia wychodził na podwórko, ale nigdy nie oddalał się, wiec nie jest mu to obce. Ale kto wie jak zachowa sie na wsi ? .. To takie zywe dziecko .. :)
Zapisane

Tika

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #13 : 2004-08-25, 13:19 »
Ja tam obstaję przy swoim - jak się chce wypuszczać kotka, to od razu trzeba się psychicznie nastawić na to, że kiedyś może nie wrócić :? .
Popatrzcie tylko ile kotków ginie co roku na drogach....
Zapisane

cassandra

  • *
  • Wiadomości: 430
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #14 : 2004-08-25, 13:20 »
moja kolezanka, ktora nigdy kota nie wypuszczala wziela go na dzialke i tam bardzo sie cieszyl z wolnosci,a po powrocie jest po prostu nieszczesliwy, miauczy caly czas i chce sie wydostac...

no i wiadomo, duzo niebezpieczenstw na kota czeka jezeli luzem bedzie sobie latal gdzie chce.. dlatego radze to jeszcze przemyslec...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wypuszczanie kota
« Odpowiedz #14 : 2004-08-25, 13:20 »

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #15 : 2004-08-25, 13:35 »
Ja jak jadę na wieś i wypuszczam Sonię, to zawsze hasa po polach szukając myszy(raz przyniosła mojej mamie zdechłą do łóżka :) ),ale wraca na noc. Jeśli nie ma mojej babci to ją wpuszczamy ale moja babcia nie cierpi kotów i jeśli jest z nami to niesttey musi albo spać na fotelu na tarsie, albo śpi na dworze,albo w ogóle lata tak jak w dzień...Ale zawsze wraca.
Zapisane

malpkaw

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #16 : 2004-08-25, 14:41 »
ja dzisaj kupiłam mojemu kotu szelki hehe lata po domku i myśli ze to mu pomoze by sie uwolnic ale juz sie przyzwyczaił wyjde z nim narazie na klatke na dół ale wieczrkiem i zdnia na dzień bede zwiększała dystans hehe i napewno bedzie zadowolony :)))
Zapisane

agix

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #17 : 2004-08-25, 15:21 »
Mój pierwszy kot Oskar (prawdziwy, wielki pan ulicy i okolic) raz został zabrany na wakacje do mojej babci na wieś, tam były inne koty z którymi się zaprzyjaźnił i zaczął się wypuszczać w pole naprawdę daleko, trochę przez to zdziczał, bo przychodził tylko wieczorami na mleko(prosto od krowy :wink: ) Moim zdaniem to zależy tylko od kota, okolicy czy jest bezpieczna i Ciebie, czy odważysz się go puścić
Zapisane

malpkaw

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #18 : 2004-08-25, 18:24 »
no walcze ale ciezko idzie warczy na to co ma gryzie a jak mu ją sciagne to zaraz sie cały myje nie wiem jak wogóle go przyzwyczaic. do tych szelek hehe :))
Zapisane

agix

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #19 : 2004-08-25, 20:22 »
to sa chyba takie szelki 2 częściowe, to może najpierw zakładaj kiciowi tą uprząż, głaszcz i nie zwracaj uwagi na gryzienie, na pewno po czasie sie przyzwyczai a potem zapinaj smycz. Mój kiciak musiał miec kiedyś kołnież żeby nie lizał łapy, najpierw chciał uciekac tyłem i zrzucić "to coś z szyi" ale po pewnym czasie się przyzwyczaił a nawet nauczył się jak i tak lizać chorą łapę :wink:
Zapisane

marta1

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #20 : 2004-08-25, 20:35 »
no chociaż mój kot może chodzić gdzie chce to cały dzień siedzi przy domu(nieraz w domu). Pomijając noce
Zapisane

Forum Zwierzaki

Wypuszczanie kota
« Odpowiedz #20 : 2004-08-25, 20:35 »

malpkaw

  • Gość
Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #21 : 2004-08-26, 20:34 »
no osaignełam mały sukces kici da sobie załozyc szelki bez problemu i juz przeszeł całe mieszkanie bez gryzienia smycz i pokładanie sie na ziemie a potem to znowu to samo hehehe :wink:
Zapisane

anulka

  • *
  • Wiadomości: 31
Odp: Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #22 : 2012-10-24, 11:53 »
ja kieys kicie wypusczałam w szelkach. teraz juz nie bo zobaczyłam jak zawisnela kiedys na tej szelce na krzaku :(
Zapisane

kicura

  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #23 : 2014-02-09, 21:35 »
Mój kot lata samopas po sąsiedztwie, ale nigdy nie ma go dłużej niż godzinę.
Po prostu potrzeba chrupnięcia karmy z michy jest od niego silniejsza
Zapisane

GlodnyZwierzak_pl

  • *
  • Wiadomości: 95
Odp: Wypuszczanie kota
« Odpowiedź #24 : 2014-03-18, 15:23 »
Potrzeba jedzenia to raz,a dwa kłania się także przywiązanie,wbrew pozorom koty są przywiązane do swoich właścicieli i do rodziny.
Zapisane
www.GlodnyZwierzak.pl - KARMY I AKCESORIA DLA PSÓW I KOTÓW.
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.145 sekund z 27 zapytaniami.