Dla mnie najciekawszym i najpiękniejszym zwierzęciem jest KOŃ. Lubię pieski, króliczki, ale najbardziej interesują mnie konie.
Jeszcze bardziej rozwinęłam swoje zainteresowania po lekturze książek i artykułów takich ludzi jak Monty Roberts, czy Pat Parelli. Cudowne jest poznawanie znaczenia każdego z gestów koni (według M.Robertsa - język koni: equus), a później obserwowanie tych mądrych zwierząt i odnoszenie wrażenia jakby się znało ich język... Cóż... o zaletach i pięknie koni mogłabym tutaj pisać do rana... Więc tak jak napisałam:
WEDŁUG MNIE NAJCIEKAWSZE SĄ KONIE.