a ja wlaczylam na sam koniec ale i tak byl przepiekny, chociazby ta sama koncowka.. eheh
najlepsze bylo jak cwalowaly 3 koniki na sam koniec..
Własciciwie to jest film o czarnym koniu. Bardzo wzruszający, dzisiaj leciał na TVN chyba. Jest takze ksiazka autorstwa Any Sewell, cudowna. Ukazuje losy od zrebięcia po staruszka pewnego konika, jak dorastał, był nieustannie sprzedawany, jak ludzie go kaleczyli ale byli takze dobzi. Gorąco polecam kazdemu miłośnikowi zwierzaczków