Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[MadiM]

aha ja i tak sie boje kurde

[Staffka]

MadiM to chyba kazdy tak ma (przynajmniej ja tak mialam)
ale partner zawsze moze w tym pocalunku tak jakby hmm jak by to powiedziec
...moze tak jakby  przewodzic,
jak on juz zacznie to bedziesz wiedziala o co chodzi

[DeeDee13]

No... dokładnie.. ja tez zawsze sie bałam tego pierwszego. Ale jak juz doszlo co do czego... a przyszło dosyć niespodziewanie... hehe długa historia, to już wiedzialam co i jak

[Princessa]

ja tez...chyba sie wszyscy boja..a jak jestes z bliska ci osoba to juz jest spoko oczywiscie jesli sie o slimakach nie mysli

[Emilka]

hmmm ja sie jakos nigdy tego nie balam.Od zawsze sobie wmawialam zeto nic trudnego,naturalna czynnosc,tak tez wygladal moj pierwszy pocalunek.zero stresu,luzzzzzik
acha.... i od razu wiedzialam co mam robic kazdy to wie alenie zawsze zdaje sobie z tego sprawe

[vitani]

A ja normalnie przy pierwszym pocałunku czułam, jakbymto już nie raz robiła . Był niestety nietrzeźwy, ale może to i lepiej, bo po trzeźwemu po raz pierwszy byśmy się chyba dłuuugo nie odważyli , a tak teraz to bez namiętnego buziolca na pożegnanie sie nie obejdzie

[Najdas]

Moje Kochanie super caluje.... a ona uwaza ze ja tez umiem dobrze calowac mozna powiedziec ze niezle nam to idzie hehe najlepsze sa namietne pocalunki .... takie delikatne i powolne.... :D:D:D cos wspanialego :D:D:D

[Princessa]

i z przygryzaniem wargi

[k4la]

Ooo tak namiętne całuski to jest to na początku delikatne jak dotyk motylka heh rozpływam się jak M&M normalnie

[Najdas]

:*:*:*:* z wiadomo dla Kogo uwielbiam takie pocalunki.... nogi sie uginaja wtedy pode mna

[Staffka]

hehh dokladnie :mrgreen:
7 niebo  ::

[MadiM]

nobo nobo...ja......juz nie wiem jezli ja sie bede chcciała tak jak w filmach ( bo tylko to mogłam podpatrzec) a on bedzie chciał inaczej to kurdeczka bedzie kiszka..
eeetam trudno niepredko sie to zdarzy wiec mam czas
MAdiM

[Marycha]

Eh... A ja chciałabym pocałować chłopaka, o którym pisałam tutaj i w temacie "Masz dziewczyne/ chłopaka?". Jednak nie wiem czy on coś do mnie czuje, czy w ogóle by chciał... Nie chciałabym robić nic na przekór. Bo np. jak jeszcze niedawno wszystko się między nami dobrze układało, planowaliśmy być razem, to w pewnym sensie "upomniałam się" o to, ale on powiedział, że nie chciałby mnie skrzywdzić, bo jestem za młoda i w ogóle... I teraz nie wiem czy to onaczało ewidentne NIE, czy może jednak by tego chciał. Co mam zrobić? Spytać się go o to? (eh, wiem strasznie marudze i głupie mam problemy, ale wybaczcie...)

[Zorlis]

Eee... A ja się głębooooko zastanowię zanim pocałuję już kogokolwiek, po tym co słyszę od ludzi o moim byłym... Bleeee...

[MadiM]

i z przygryzaniem wargi

jeju kompletny brak doświadczeni...(u mnie)......a jakie to uczucie i jak to sie robi co????

[Najdas]

Madim spoko sama dojdziesz jak sie najlepiej caluje :] z czasem nabedziesz wszystkiego pozdro

[Staffka]

Madim spoko sama dojdziesz jak sie najlepiej caluje :] z czasem nabedziesz wszystkiego pozdro

swieta slowa

[MadiM]

dzieki dziewczyny bo wiecie nadzieje zawsze mozna mieć..

[Karooola]

MadiM, nadzieja matką głupich Trzeba wierzyć, a nie mieć nadzieję. Na pewno będzie dobrze, to wychodzi samo z siebie, tak samo jak małe dziecko uczy się siedzieć i chodzić

[Blackie]

Karooo,ale nadzieja mimo że matką głupich przydatna jest... a wierzyć to ja wierzę... i czekam :] chcoaiż nudzi mi się to czekanie...

[MadiM]

ok więc wierze......... meczy mnie to wiezenie uszy mi parują.....

[Karooola]

O matko, to się laski zajmijcie zwierzakami albo nauką Wtedy czekanie szybciej przeminie. Ja sama wybrałam póki co samotność, więc mi tam wszystko pasuje

[Staffka]

O matko, to siê laski zajmijcie zwierzakami albo nauk± Wtedy czekanie szybciej przeminie. Ja sama wybra³am póki co samotno¶æ, wiêc mi tam wszystko pasuje

dokladnie!
przyjdzie jak nadejdze czas
a póki co ten czas mozna jakoz wykorzystac zeby sie niewydawalo ze sie tak odwleka

[Karooola]

No właśnie, ja tu się zastanawiam jak przedłużyć sobie weekendy i nieco zwolnić tempo czasu, bo egzaminy niemiłosiernie szybko się zbliżają.. I gdzie ja tu mam o facetach myśleć, hę?!

A tak w ogóle, to ja się ostatnio w wakacje całowałam.. W usta oczywiście I jakoś żyje /jeszcze /

[Karooola]

I co w związku z tym? Może w tym momencie ta różnica jest znacząca, ale podobno prawdziwa miłość wszystko przetrzyma

[MadiM]

no tyle ze miołść narazie jest tylko jednostronna.....ale moze za kilka lat jak ja bede miała 18 on 24 to rozkwitnie nasza miłość........ja ma pecha i pewnie on juz wtedy bedzie miał dziewczyne..
MAdiM

[wesciara]

Nie wiem czy ja byłabym w stanie tak długo czekać na jednego faceta Chociaż jak bym go naprawde kochała to kto wie...Na szczęście (w pewnym tego słowa znaczeniu)  mi teraz sie nikt nie podoba. Zaczynam nawet wątpić, że fajni (wolni )chłopacy jeszcze istnieją.

[Princessa]

Blackie to jaki problem?? Draluj do niego i sie zapoznaj, albo przez jakis znajomych mozesz..nie ma sensu czekac az on cie zauwazy albo na Bog wie co... dawaj z tym koksem i nie zaluj se..w koncu zyjesz tylko raz??

[MadiM]

Blackie.....tylko z tego co pamietam to ten Kamil to w twoim wieku gdzieś tak jest...a T. jest 6 lat starszy..
prinsessa przeczytałam "kokosem" ..swiruje

[Blackie]

Wwww sumie, MadiM masz racje
Princessa, a dajże spokój, ja to prędzej się potnę niż do niego podejdę