Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Dory]

a ja sie z nikim nigdy nie całowałam, nigdy nie miałam faceta i pewnie nigdy mieć nie będe (chyba że będzie niewidomy XD )
oj ale na razie nie przeszkadza mi to specjalnie. Fajnie by było, ale jeszcze trochę czasu mam zanim stanę sie stara i brzydka (tzn stara, bo brzydka już jestem XD )
nic na siłę

[Qaś]

Dory a ile masz lat? Wiesz ile może się zmienić w ciągu paru miesiący? Nigdy nie mów nigdy!

[^kora^]

Oj Dory
I zgadzam się z Qaś " Nigdy nie mów nigdy"
Kiedyś miałam podobne nastawienie jak Twoje, i co? zmieniło się.

[Dory]

15 ^^
ale ja nie znam żadnego niewidomego faceta ^^' 
i charakterek mam nieznośny

EDIT:
jednak jestem po pierwszym pocałunku XD Kiedy całuję moje szczury w pysioki to one się odwzajemniają i liżą mnie po ustach XD HA! i to z dwoma facetami na raz ! NIezła jestem ^^,
Wżerałam nawet z nimi makaron jak psy z zakochanego kundla
Oj chyba jedynymi facetami którzy mnie akceptują na zawsze pozostaną jedynie szczury XD

ale singielkiem fajnie być ^^ nic nie ogranicza

[Kucyk_Hermiona.]

Hym. Wszyscy się przyznają, czas i na mnie W czerwcu pietnastka, żadnego cmokania nie było i nie powiem, żebym czuła się z tym źle 

[Sche-Wa]

Oj, ja sie ostatnio całowałam na wakacjach, z gościem który do tej pory bardzo mi sie podoba.. Ale jakoś chyba się obraził, nie odzywa się. Idiota, walić go. O

(bravo laski, ja sie całowałam gdzieś tak kilka dni po 14 urodzinach, ale żałuje, bo ten gość był naprawde kretynem...)

[Qaś]

Uwierzcie,ze wszytsko sie moze zdarzyć jedna impreze moze wiele zmienic xD

[Sche-Wa]

Uwierzcie,ze wszytsko sie moze zdarzyć jedna impreze moze wiele zmienic xD

Tak jest, jedna impreza, lub jeden kieliszek za dużo

[Qaś]

Bez przegięć,ale korzytać z życia trzeba

[^kora^]

Jedna impreza w której są naprawdę fajne osoby i możesz je poznać.
Wcale aby dobrze się bawić od razu alkoholu nie trzeba.

[Kucyk_Hermiona.]

ten gość był naprawde kretynem

W moim przypadku również, dlatego pisze, że niczego nie żałuję Przyjdzie pora to znajdzie się 'książę z bajki ' [byle nie ten z nadmiarem wiśniowego błyszczyku - p.  'Shrek2' xD]

[tarunia]

Dory ja podobnie - nigdy nie miałam chłopaka, nigdy sie nie całowałam i tyle.

[koniulka]

Ja jakiegośtam "chłopaka" miałam ale całowac się nie całowałam Jakoś z tym żyję, choć chyba coraz gorzej...

[Werona]

a ja miałam 13 lat, to było pod moim domkiem.. i hm.. właśiwie wyszło przypadkowo bo chłopak chciał pocałować mnie w policzek ale w ostatnio momencie zmienił kierunek:P

[szynszylka]

hie hie

Ja mam w listopadzie 13 i mialam duzo chlopakow ale nie calowałam sie jeszcze na ten sposob czekam...

[vitani]

haha! ... a ja nareszcie pokochałam całowanie . Najpierw rok uganiania się za jednym chłopem, , potem Sylwester 2007 i witaj Nowy Roku z Marcinem u boku i pierwszy pocałunek [ przypominam, po roku użerania się ] . Nie mogło mi się nie podobać. Jesteśmy ze sobą dwa miesiące, a właściwie już trzy i dalej czuje kucie w żołądku kiedy się całujemy. Ba! kiedy mnie przytula to nogi mi się robą jak z waty

[Misty]

łuuhuu Vitani ale cie wzieło

[Ariva]

A mnie coś sie wydaje że się uzależniłam od całowania haha masakra jak juz sie caluje z chlopakiem to nigdy nie moge przestać pffff ... Wy tez tak macie, że nie możcie oderwać ust od drugiej osoby?

[ssgosiass]

.

[becia]

Oj tak, tak Ariva..
To było dokładnie 3 tygodnie temu, pod pocztą niedaleko mojego domu. Eh normalnie nie wiedziałam co się dzieje, to było takie niespodziewane. Nie mogłam potem dojść do siebie. Nogi z waty, serce wali jak szalone, w brzuchu coś kręci... Mam 18 lat, to był mój pierwszy pocałunek... i nie ostatni już nie zliczę
nareszcie mam przy sobie kogoś kochanego...

[vitani]

po skończonym całowaniu, słysze tylko takie teksty [ z ust MArcina] :
- oho widze że już morda ucieszona
- okej, starczy Ci 
- koniec! Bo będziesz się czuła za bardzo spełniona

wtedy go przypieram do " muru " i całuje go jeszcze bardziej  , albo rzucam w nim co się tam pod ręką nawinie 

Kiedyś czytaliśmy razem na stronie internetowej taki artykuł o babce która zabijała swoich mężów jak nie zdołąli jej zaspokajać . Pewnego razu chciała po prostu pocałować swojego męża [ już drugiego, czy może już trzeciego ] . On biedaczyna był zmęczony i nie odwzajemnił pocałunku. Na to żoneczka mu trach nożem kuchennym w plecy ...
 Marcin był tego wieczoru bardzo posłuszny :
- ooh, Aneciu ale Ty jak byś chciała mnie pocałować to powiedz, ja bardzo chętnie.. [ zaczął się jąkać   ] .......nie chce umierać !! !!!

[MadiM]

oj oj oj kochana.. czy on cie jakoś dziwnie przypadkiem nie traktuje?
hihihi.. ups.. takie teksty...

co do całowania...uuuuu
pierwszy raz.. niestety po pijaku ale wszystko pamietam..
na zawodach.. wieczoorem na polu namiotowym i do tego Z MISTRZEM POLSKI :D .
byłam z siebie dumna bo chyba sparwy nie zawalilam, od razu było wiadomo co robic.. mimo pełnego zaskoczenia.
jednak nie byliśmy i pewno nie bedziemy razem.. (chłopak moich marzeń..eh)

drugi... chłopak z ktorym poźniej byłam przez miesiac.. poznany na stoku w górach.. snowboardzista (jak ja).. taka troche porażka.

potem.. znowu zawody.. znowu po pijaku i znowy mistrz polski .. (tyle ze juniorów) eh.. wielki błąd.. wstydze się tego bardzo.

Dlatego MP mój pierwszy i jedyny i na zawsze to było.. ze tak powiem MAAARZENIE

[PaT! ;)]

Ja nie pamiętam ile razy się całowałam.
Ale pierwszy raz miałam jak %+butelka
Wcześniej to było dla mnie takie dziwne, że nigdy nie będe się z chłopakiem całować, a teraz.. spoko

[Ariva]

ale przyznajcie dziewczyny, że najlepiej całuje się na trzeźwo! wtedy motylki w brzuchu są maksymalne ja dzisiaj bylam u chlopaka prawie caly dzień to mnie wymęczył troche haha
dzisiaj mieliśmy jakiegoś schiza...całowaliśmy się z zamkniętymi oczami, a jak oboje otworzyliśmy w tym samym momencie to wytrzeszczaliśmy oczka a potem oboje w śmiech ... jak dzieci

[PaT! ;)]

Ariva Ja czasami podglądam, czy mój ma zamknięte oczy.. Ma! ]:->
Jak dla mnie dobrze i na trzeźwo i na %

[Jaśka]

Od ponad miesiace sie nie calowalam ( juz od 2 prawie), to straszne No ale jak nie ma z kim to na sile szukac nie bede

[Sche-Wa]

To ja już od września, trochę tego brakuje ale też cierpie na brak chlopaka

[gwiazdeczka]

Hehe ja jakos od 3 miesiecy sie nie calowalam ale sie chyba zapowiada male coe nie co

[Karooola]

Od ponad miesiace sie nie calowalam ( juz od 2 prawie), to straszne No ale jak nie ma z kim to na sile szukac nie bede

Ja od dwóch miesięcy! TRAGEDIA. Ja umieram po prostu. Praaagnę faceta
Ale to jest tak, jak z czekoladą - dopóki nie spróbujesz, nie wiesz, jaka jest dobra. A jak już spróbujesz - nie możesz przestać o niej myśleć.. Uzależnia cholerstwo. Ale jakie to przyjemnee przy okazji.

[Fatty]

Ja od dwóch miesięcy! TRAGEDIA. Ja umieram po prostu. Praaagnę faceta

jaka ta dzisiejsza młodzież niewyżyta....