ja sie dzisiaj ostro calowalam...
bylam na imprezie (wlasnie wrocilam i troche jescze jesten wstawioan wiec sorry za bledy
)
taka impreza na swiezym powietrzy z jakas tam muzyka itp. bylo wiadomo duzo alkoholu^^ i przy takiej niemalej ilosci robi sie rozne glupie rtzeczy. stoje sobie, gadam z kumplem (ktoremu sie podobno podobam) i z przyjaciolka. podchodzi nagle do mnie kolega z dawnych lat (pamietam go z podstawowki, ale jakos nigdy specjalnie sie nie kumplowalismy) i bierze mnie za reke.
poszlam z nim prosto na parkiet i zaczelismy sie bujac a on mnie pocalowal. nie wiedzialam co jest grane tym bardziej ze on ma dziewczyne wiec wzielam go na bok i zapytalam. dowiedzialam sie ze jest juz wolny ale byl "lekko" narabany, tak jak i ja zreszta wiec niewiele moglismy pogadac i tylko sie calowalismy
bosko bylo
dopiero teraz dotarlo do mnie to ze tak mi bylo z nim przyjemnie. i przez reszte imprezy calowalismy sie i tanczylismy, chodzilismy za reke, pilismy a wszystko po to zeby sie zabawic
nie zaluje i ciesze sie ze tak wyszlo. powuiem szczerze, ze bardziej zalezalo mi na kims innym kto zreszta jest juz od ponad pol roku w zwiaqzku z jakas laska, ale przynajmniej sie nie nudzialm
hehe wiem straszna jestem