Dziś po ciężkiej chorobie zmarł Leon Niemczyk. Zmarł w swoim domu. Miał 83lata.
Tylko po co cierpieć i żyć w strachu z powodu choroby... Podejrzewam, że Pan Leon, jako osoba strawna umysłowo i fizycznie wolałaby jeszcze pożyć kilka lat i zagrać w kilku filmach niż umierać za twoim przyzwoleniem...
Ba. Wszyscy by woleli...