Oh! Edi, sorki za to, że zaniedbałam tamten wątek, ale objecuję, że wrócę. Wiesz, poleciał twardziel, odtwarzanie wszystkiego, wszystkie latami zbierane i konfigurowane programiki. Do tego wszystkie źródłowe graficzki. Teraz każda przeróbka, to dla mnie problem, bo wszystkie graficzki na warstwach w psp poleciały. A tu święta i trzeba było śniegiem sypnąć, o kolędach pomyśleć, zrobić nastrój itd.... (wszystkich miłośników kolęd zapraszam na stronę papużki)
No to ja będę uparta - Moim ukochanym dinkiem jest velociraptorek. Jest supcio. Ma taki ładny pyszczek, porasta sierścią (a może piórkami???). Był mądry, no chyba z tych tępawych dinków najmądrzejszy (stosunek masy mózgu do ciała). No i ciągle uważam, że ma coś wspólnego z moim Zazusiem. (to ten niebieski z lewej)