Ja po domu mam taki kombinezon/pajacyk jak dla bobasa, luźne, wygodne plus kupiłam to za grosze w sh, dodatkowo jak ma się dzieci to od razu po przyjściu z pracy człowiek się przebiera, bo w 99% wiadomo, że za chwilę się czymś upaćka. Dodatkowo przy różnego rodzaju zabawach wygodny stój to podstawa, średnio gania się za dziećmi w spódnicy i koszuli. Dużo czasu spędza się na niższych płaszczyznach mieszkania - czyt. podłoga, dlatego dziękuję komuś za taki wynalazek, przynajmniej nie jest zimno w tyłek bawiąc się w jakieś zabawy, tarzając się po podłodze, wykorzystując w zabawie
zabawki interaktywne, wspomagające prawidłowy rozwój dziecka. A jak człowiek się ubrudzi w kuchni gotując obiad czy tam piekąc ciasto i nagle coś nam spadnie z widełek od miksera to wystarczy rozpiąć zamek wrzucić do pralki wyprać i gotowe. A jeśli akurat mój kombinezon jest w praniu to wybieram dresy.