Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Przyjaźń, miłość, życie => Wątek zaczęty przez: ppx w 2009-07-06, 19:12



Tytuł: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2009-07-06, 19:12
Co bylibyśmy zdolni zrobić, czego nie zrobią nasi znajomi? Albo co takiego zrobiliśmy, a czego się boimy.
Czyli po prostu wątek o stopniu naszej odwagi dotyczącej czegokolwiek. xP


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2009-07-06, 19:29
Jestem tchórzem, jeżeli chodzi o poważne rozmowy, załatwianie pewnych spraw, wyjazdy do obcego miejsca.
W niektórych sytuacjach potrafię się przemóc i nie tylko otoczenie ale przede wszystkim samą siebie zadziwić  - ale rzadko.

Potrafię celowo publicznie robić z siebie durnia- co niektórzy biorą za pewien rodzaj odwagi, ale to nie to ;)


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: meg w 2009-07-06, 19:32
to ja z kolei jak mam cos zalatwic nie ma sprawy, zle jest jesli chodzi o jakies skoki na bungee, chociaz na centerfudze bylam i sie nie balam ;)


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2009-07-06, 20:47
O Fatty mam tak jak ty. :P
Tyle, że uwielbiam poznawać nowe miejsca, pewnie przez to, że nie przepadam za swoim. :P


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2009-07-21, 01:04
ja nie boje sie praktycznie niczego xP oprócz publicznego śpiewania, na mysl o tym mnie skręca i tracę głos :< poważnych rozmów się nie boję, ale nie lubię, a na centerfudze równiez byłam :P


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2009-09-23, 15:30
ja nie boje sie praktycznie niczego xP oprócz publicznego śpiewania, na mysl o tym mnie skręca i tracę głos :< poważnych rozmów się nie boję, ale nie lubię
ja podobnie, wysokości, ciemność, cmentarze, czy zwierzęta- nie boję się, to ostatnie to wręcz kocham :P
poważne rozmowy, bać się nie boję bo umiem rozmawiać, ale nie lubię występować publicznie, chociaż jak muszę to trudno, śpiewać nie zamierzam bo to by była tortura dla innych :P


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: lis w 2009-09-23, 15:44
Ja,jestem raczej typem tchórza,a bardziej,samotnika ... ciężko jest mi nawiązywać kontakt z innymi,rozmawiać z obcymi - sam się dziwię,że w ogóle udzielam się na forach i że tak dużo piszę ;)
Ciężko mi przychodzi,wyrażanie własnego zdania,dyskusja z innymi.
Ciemności się nie boję - wysokość ... hmmm ... wejść,wejdę,ale gorzej z zejściem ... :lol:
cmentarz ... kiedyś,z wujkiem byliśmy na cmentarzu o 12 w nocy ... :lol: wujek,chciał mnie straszyć duchami i zoombie ;) :lol:


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: Avi^ w 2009-09-23, 17:48
Z cmentarzami nie mam problemu,był tylko jeden incydent. Miałam wtedy 5 lat. Pojechaliśmy na cmentarz zapalić znicze i się wystraszyłam,bo trzy znicze na raz spadły. I tak jak lis,wysokość. Z wejściem prosto,ale zejść trudniej  :D Ostatnio wytknęłam koleżance coś tak głupiego,że przez dwie lekcje zastanawiała się co odpowiedzieć  :lol:


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2009-09-23, 23:30
Moja kumpela nienawidzi piór, gołębi etc. :lol:
Poważnie ona ma fobie ;D!

Ale za to inne wszystko weźmie ślimaki, pająki, żaby etc.

Zawsze śmieje, że pewnie ją kura w dzieciństwie goniła. :lol22:


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: DuniA w 2009-09-24, 11:54
Ja się pająków boję Oo Luuudzie ...
Te paskudy to dla mnie jakaś tragedia !!
O.o
Cmentarzy w nocy się boję ;P
Rozmów z innymi różnie


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2009-09-24, 18:52
Moja kumpela nienawidzi piór, gołębi etc. :lol:
Poważnie ona ma fobie ;D!
Moja sąsiadka nie przejdzie obok martwego gołębia, boi się...

A ja boję się niedołęstwa i zależności od kogokolwiek. Chętnie pomagam innym ludziom, ale sama nigdy nie chcialabym korzystać z pomocy, nawet, jeśli wierzyłabym w bezinteresowność... Przywykłam do radzenia sobie samej, od zawsze i chcialabym, by tak pozostało. Jasne, fajnie mieć kogoś, na kim można się oprzeć, ale niech to nie będzie konieczność, tylko możliwość...

Wystąpień publicznych się nie boję, ale gdyby ktoś kazał mi spiewać, zabiłabym wzrokiem... A jak by mi się nie udało, zaśpiewałabym i wtedy trup pewny ;p

Nie boję się też zareagować, gdy ktoś zachowuje się po chamsku, wygaduje bzdury, popisuje się publicznie prostactwem czy niewłaściwie traktuje zwierzę. Staram się w wyważony sposób zwrócić uwagę, choć bywa, że waga czasem z lekka zawiedzie... ;p


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: meg w 2009-09-24, 21:31
Ja się pająków boję Oo Luuudzie ...
Te paskudy to dla mnie jakaś tragedia !!
O.o
Cmentarzy w nocy się boję ;P

ja tez


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: miłośniczka zwierząt w 2009-11-06, 18:29
Ja boję się parku naprzeciwko mojego domu bo tam kiedyś był cmentarz! :/ Żeby nie było że odkopuję to może zdarzyło się kiedyś komuś incydent że boi się pająków a znalazł jakiegoś w np. swoim pokoju a może ma klaustrofobię i utknął w windzie?...


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2009-12-09, 14:15
Cytuj
Jestem tchórzem, jeżeli chodzi o poważne rozmowy, załatwianie pewnych spraw, wyjazdy do obcego miejsca.

ooo taaaa... nie jestem w stanie samodzielnie NIC zalatwic...

Cytuj
ciężko jest mi nawiązywać kontakt z innymi,rozmawiać z obcymi - sam się dziwię,że w ogóle udzielam się na forach i że tak dużo piszę ;)

fora to jedyne miejsce gdzie jestem jako tako swobodnie rozmawiac...


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: ogryzek w 2009-12-09, 22:07
ja w sumie najbardziej się boję stracić punkt odniesienia, a co za tym idzie, boję się całkowitej ciemności, jest mi tak strasznie niekomfortowo, muszę mieć na czym zawiesić wzrok. przeraża mnie przez to mgła między innymi, jak się trzeba zanurzyć w taką toń :O


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: renia3399 w 2009-12-10, 22:40
rozmowy są trudne ale niestety muszę dużo rzeczy sama załatwiać do tego rozmawiam sporo z dorosłymi...


Tytuł: Odp: Stopień naszej odwagi.
Wiadomość wysłana przez: ppx w 2009-12-11, 15:49
Hm, to ja się chyba w sumie boję trochę moich rodziców. xD
Nie jako osoby, ale to co mogą zrobić w zemście.

Np. Odinstalowalii mi Operę i gg. :lol22:

Ogółem to najbardziej się boję o to co mogliby zrobić zwierzakom. x_x'