Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: problem z psem(własciwie to psa)  (Przeczytany 1244 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

awia

  • Gość
problem z psem(własciwie to psa)
« : 2004-02-18, 20:41 »
Mam 5 letnia suczke rasy mieszaniec(pol sznaucer)
Jest naprawde madra,inteligentna,kochana psica
praktycznie nie mamy z nia poblemu poza jednym ktory czasem wraca.
chodzi o to ze jak ja kupilismy(miala pol roku)
to w ogole byla dziwna,dzika.
zdarzalo jej sie, ze jak moj brat wracal w nocy do domu(jego lozko bylo rozlozone)to mu do tego lozka sikala...
myslelismy ze dlatego ze sie nie znaja,brat zadko bywal w domu,nie wiem.
przed snem chodzila na spacery dosc dlugie,wiec nie chodzi o potrzebe oddawania moczu.
ona po prostu robila specjalnie na jego lozko.tylko i wylacznie.NIGDY nie nasikala nikomu innemu z domownikow.
zreszta ona nawet w tym lozku nie sypia,ma je jedynie po drodze do mojego(musi przez nie przejsc zeby sie dostac do mnie)
to bylo 4.5 roku temu.potem sporadzycznie ale to tez tak podczas pierwszego roku pobytu jej u nas zdarzalo jej sie wejsc do lazienki i nasikac na dywanik.
ostatnio problem powrocil.
w tym czasie moj brat sie z psem zzyl,bawia sie razem,chodza na spacery.
ale tylko jak go nie ma w domu przez pol nocy,i wraca spac ma mokro w lozku...
nie wiemy w ogole o co chodzi.
wyglada ze ona to robi specjalnie.znaczy teren.w dodatku ten mocz jest jeszcze cieply,czli jakby specjalnie znaczyla swoj teren zanim on wejdzie do lozka.
moze wy mi cos poradzicie.
to jest juz dorosly pies.nigdy nie byl bity(przynajmniej od 4 i pol roku jak my ja mamy)
moze ktos z was zetknal sie z podobna sytuacja?
Zapisane

yashima00

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2702
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #1 : 2004-02-18, 21:17 »
Z tego co piszesz, że Twoja suka moczy się specjalnie, to myślę, że może brat nie wpadł jej w oko?  :niom:. Nie, na poważnie, to dużo osób ma takie same problemy jak ta suka. Jeśli znajdę osoby, które mają tego typu problemy dam znać. Ale rzeczywiście, może ona potrzebuję spędzać kilkanaście godzin dziennie z bratem?
Zapisane
-

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #2 : 2004-02-18, 21:28 »
a może ona myśli że w hierarchii jest wyżej niż brat, a on próbuje stanąć wyżej od niej? Że łóżko jest jej i brat nie może o tym zapomnieć... Myślę że oprócz zabaw i wspólnych spacerów z psem brat powinien wprowadzić trochę dyscypliny - w czasie przeciąganek zabawek z psem nigdy nie puszcza pierwszy, zabawę rozpoczyna i kończy on, a nie pies, w drzwiach zawsze przechodzi pierwszy itd. - ważne by było to stanowcze i suka wiedziała, że "stoczyła się niżej" :lol:. Powodzenia :wink:
Zapisane

Forum Zwierzaki

problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedz #2 : 2004-02-18, 21:28 »

yashima00

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2702
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #3 : 2004-02-18, 22:48 »
No, dokładnie, norris! Brawa  :dlonie:, przyjmij moje gratulacje. A żebyś wiedziała jak brzmi to Twoje "stoczyła się niżej" - ślicznie :!!!: :). Tak, ale na poważnie to myślę, że w tej wypowiedzi coś jest!:-)
Zapisane
-

Tafta

  • Gość
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #4 : 2004-02-19, 00:38 »
hehe przypomniało mi się jak mój pies jeden jedyny raz obsikał łóżko rodziców
i zrobił to po stronie ojca
dobrze, że tatusia nie było w domu  :lol:
na szczęście nigdy później się to nie powtórzyło
Zapisane

awia

  • Gość
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #5 : 2004-02-19, 10:14 »
uff to widze ze to w sumie nie jest az takie nienormalne...
ja tez mysle ze chodzi o psa,ze ona go raczej nie lubi.
on jest nerwowy,i kiedy np ktos dzwoni do domofonu to ona jazgocze a to do niego to potrafi ja odpedzic noga czy wydrzec sie na nia.
ja nie przecze ze jest troche rozpuszczona(jak ma na cos ochote co my jemy siada i mialczy dopoki nie dostanie) to my jej tam dajemy,albo odmawiamy stanowczym glosem a on..on roznie..
tak samo 90% przypadkow ze pies zostal nadepniety,przejechany po ogonie krzeselkiem na kolkach(ona zawsze wtula sie jak najblizej czlowieka)
to wlasnie moj brat..
Zapisane

pola

  • Gość
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #6 : 2004-02-19, 18:55 »
a pies ma pozwolenie na wchodzenie na łóżka ???
moja suńka nie ma i tak jest git
nie mamy tes potem problemów z jej cieczką :?
a jak jest z twoją sunia ??
czy ona wskakuje na to łóżko dopiero wtedy jak was nie ma .....albo nie widzicie ??
może njapierw powinno sie ja oduczyć włażenia na łóżka :?:
Zapisane

awia

  • Gość
problem z psem(własciwie to psa)
« Odpowiedź #7 : 2004-02-20, 09:08 »
moja psica sie tam o pozwolenie nie pyta...
tzn jak chce to moze wejsc ale zadko u nas sypia.
tzn do rodzicow absolutnie nie,chyba ze sie cos strasznego dzieje(np jakies straszne halasy na dworze,a moje wepsie sie ich boi to rozstrzesiona idzie do rodzicow w nogi)
i jak tata spi po nocy a nikogo w domu nie ma to tez sobie czasem tam wlezie.
w dodatku ona ma 5 lat.nie uwazam ze po takim czasie robinia co jej sie podoba nagle jej sie zabroni spania w lozku to bedzie dobrze.
nie bo skoro od poczatku jej na to pozwalalismy,teraz nie mamy prawa jej wyrzucac.
zreszta problem dotyczy tego ze ona moczy jedno tylko lozko i nikogo wiecej.
a jak juz mowilam-przez brata lozko musi przejsc zeby dostac sie na moje,albo w wolna przestrzen na dywanie miedzy moim lozkiem a jego.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.068 sekund z 25 zapytaniami.