Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Czy to początek agresji??  (Przeczytany 1223 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Dunieczka19

  • Gość
Czy to początek agresji??
« : 2004-02-20, 18:27 »
Mój maluch do tej pory nie reagował porywczo na nic, czasami warczał przy zabawie. Wzięłam go dziś do babci gdzie mają młodą sukę (owczarka). Wszystko z początku było oki, ale po pewnym czasie Smiguś chciał ugryść mojego kuzyna, kiedy brał go na ręcę. Potem przymilał się do mojej babci ale później zaczął na nią warczeć. Najlepsze było potem. Przyjechał mój tata, wziął go na ręcę i chciał go pocałować a maluch chciał go ugryść w nos (warknął przy tym). To do psiaka nie podobne. Może go coś u babci zdenerwowało.... nie mam pojęcia. Mam nadzieje że nie spełni się odwieczny mit że pekinczyki są fałszywe. Uff skończyłam pisać, dużo tego :)  ;)
Zapisane

olc!a

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #1 : 2004-02-20, 18:32 »
Moja ciocia miała pekińczyka (miała, bo zginął śmircią b. tragiczną :cry: ) i fałszywy wcale nie był ;) Nie martw się, o psach krążą różne przesądy ;)

No więc...
W jakim wieku jest piesek?

A tak poza tym.
Nie wolno Ci tolerować żadnych objawów agresji. Psiakom zdarza się powarkiwać podczas zabawy, to nic, ale np. takich sytuacji jak z Twoim tatą nie ignoruj. Musisz pokazać, że jesteś niezadowolona, skarcić go zdecydowanie (oczywiście tylko głosem), bez głaskania czy użalania się nad nim.
Co do ustalania hierarchii.
Jeśli bawicie się w przeciąganie, to on musi pierwszy ustąpic i puścić zabawkę.
Zabawę lub pieszczoty zaczynasz i kończysz Ty.
Naucz go komendy 'waruj' i w miarę często ją ćwiczcie (oczywiście nie za dużo, żeby psiak się nie znudził)
Niech jak najczęściej kładzie się 'kołami do góry', pokazując brzuszek (ale nic na siłę). Najłatwiej wymusić to w czasie pieszczot :)
Przez drzwi i inne ciasne przejścia najpierw przechodzisz Ty.
Nie wolno mu ciągnąć na smyczy - niech chociaż będą pozory, że to Ty wybierasz drogę, którą idziecie.

No. To by było chyba na razie na tyle :)
Zapisane

Dunieczka19

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #2 : 2004-02-20, 18:42 »
Mój psiak ma 2, 5 miesiąca. Masz rację, ustępujemy mu na każdym kroku. Tylko na spacerze biegnie za moją nogą :)  Dziekuje za radę :)  Pozdrawiam ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy to początek agresji??
« Odpowiedz #2 : 2004-02-20, 18:42 »

olc!a

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #3 : 2004-02-20, 18:50 »
Aha i jeszcze coś.
Ja wiem, że on wygląda na malutkiego, nieświadomego maluszka, ale szczenię w wieku 2-óch meisięcy jest już tak jakby przedszkolakiem. A więc Twój maluch nie jest wcale taki mały na jakiego wygląda :) No i, jak każdy szczeniak, potrafi wykorzystać to, że wszystko mu się wybacza. Takie maleństwa wcale nie są takie głupie, wręcz przeciwnie - potrafią być strasznymi cwaniakami :)

Dopóki jest mały, przyzwyczajaj go do tego, że każdy domownik może mu sprzątnąć michę sprzed nosa, nawet kiedy je. Żeby się nie sprzeciwiał proponuję najpierw zamiast zabierać, dokładać coś dobrego. Później podnosisz michę do góry i wkladasz smakołym (ale tak, żeby widział), później odchodzisz z nią kawałek itd itd. Nie zabieraj jej jednak na długo i pamiętaj - on NIE MA PRAWA Ci się sprzeciwić. Oczywiście zanim zaczniesz pracę z miską, pokaż mu, że to Ty jesteś najważniejsza (patrz mój poprzedni post ;) ).

Zacznij już uczyć go podstawowych poleceń. Im szybciej tym lepiej. Szczeniak w takim wieku chłonie wiedzę jak gąbka, nie zmarnuj tego :)

Życzę powodzenia :)
Zapisane

Mlody

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #4 : 2004-02-20, 20:13 »
Twoj psiak ma 2,5msc wiec nei pekaj ;) Ja przed kupne psa blem informowany ze jest bardzo kasajacy :mrgreen: Ugryzly pana w nos( czy tam pania :P) i wogule kasal, ale mu przeszlo z wiekiem ;)
Zapisane

olc!a

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #5 : 2004-02-20, 23:03 »
A i jeszcze kilka ważnych rzeczy, które pominęłam.

Jecie zawsze pierwsi. Choćby pies pył nie wiadomo jak głodny, a Ty nie wiadomo jak najedzona, to zanim dasz mu pełną michę, MUSISZ zjeść chociaż kanapkę (na jego oczach).
Nie wolno Wam dokarmiać psa przy stole. Jeśli już koniecznie chccesz mu coś dać, to niech przynajmniej najpierw wykona jakieś polecenie (siad, waruj, łapa, głos - cokolwiek) i dopiero dostanie nagrodę.
Każde Twoje polecenie pies musi wynonać. Każde bez wyjątku.
Na początku nie nadużywaj poleceń. Najpierw musisz psiaka 'wprowadzić', a więc - za każdym razem, kiedy usiądzie powiedz dość głośno i wyraźnie 'siad' i pochwal psa jak najbardziej entuzjastycznie, jakbyście właśnie odkryli Amerykę. W nagrodę za to, że usiadl pobaw się z nim :) Tak samo, kiedy się położy, stanie w miejscu etc. Kiedy do niego dotrze, że zawsze kiedy siada, pani jest zadowolona i się z nim bawi, zacznie ostentacyjnie siadać, tuż przed Tobą, tak żebyś to zobaczyła :) A wtedy należy już tylko stopniowo dodać komendę i odpowiedni gest :)
Nie wypowiadaj komendy, jeśli wiesz, że pies tego nie wykona. W ten sposób utwierdzasz go w przekonaniu, że wcale słuchać nie musi. Nie przerywaj mu komendą zabawy z pobratymcem, nie wołąj go, kiedy coś wącha. Później przyjdzie czas na takie rzeczy. Na razie musisz mu pokazać, czego od niego wymagasz i jak ma reagować na określone polecenia. No a przede wszystkim - on musi polubić naukę :) Z tym problemu nie będzie, jeśli tylko psiak za wszystko będzie nagradzany :) Nie możesz też przesadzać z ilością poleceń na spacerze, bo psiak się znudzi. Nie nadużywaj też smakołyków, w tym wieku dla psiaka najlepszą nagrodą jest zabawa z panem :) I pamiętaj - nic na siłę. Psiak musi chcieć się uczyć. No i oczywiście nie ma mowy o żadnym przymusie fizycznym (nawet delikatne klepnięcia zastąp wypowiedzianym z wyraźną dezaprobatą 'nie' lub 'fe'), używanie przemocy hamuje u psa chęć nauki i przypodobania się właścicielowi.

No, teraz to już chyba naprawdę wszystko :)
Zapisane

onka

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #6 : 2004-02-21, 11:48 »
no to i ja tez cos powiem a propo raz ozdobnych
wbrew pozorom takie maluchy (nie chodzi mi o wiek tylko) tylko o małe rasy psów zwłaszcza ozdobnych
najczęsiej jest takze wymaga sie od nich zeby tylko dobrze się prezentowały,a ze sa malutkie i sliczniutkie nikt od nich nie wymaga podstaw chociazby dobrego wychowania  :roll:

a je trzeba traktowac jak psy po prostu psy i wtedy będzie na prawde bez problemowo

wiem to bo sama mam psa z ras ozdobnych - i ma juz 2 lata od niedawna jest moja psica i cięzko było na poczatku ,nie znała podstawowych komend nie wpomne juz o jej ogólnym zachowaniu :roll:
no ale juz jest bardzo kocahnym grzecznym psem i zachowuje sie jak na dame przystało
ale konsekwencja ,praca i cierpliwość z duuuuża dawka miłości tylko tego trzeba
Zapisane

Dunieczka19

  • Gość
Czy to początek agresji??
« Odpowiedź #7 : 2004-02-21, 14:44 »
Jak na razie to mój maluch tylko chodzi za moją nogą na spacerze, nie wiem czy tego się nauczył czy po prostu się boi :)  Pozdrawiam 8)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.058 sekund z 23 zapytaniami.