Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Sche-Wa]

Dzisiaj odszedł mój bojowniczek Seweryn    był już stary  smutno mi straszelnie i chyba niedługo kupię sobie innego bojowniczka ...

[Olka1992]

wielka szkoda    

[Ritka]

nooo..  

[charon]

Noo... biedny Sewern. W jakim był kolorze?

[Kesi]

Możesz zaopiekowac się teraz bojownikem z "kubeczka".

[Morticia]

Jak mi umarł mój Kochany Ivo to też było mi bardzo smutno też był już stary i był bardzo mądry i w ogóle więc wiem co czujesz Ale Kesi ma rację czas na nowego bojownika bo ja jak patrzę na te w kubkach to aż chce mi się kupić wszystkie

[Sche-Wa]

Sewcio był niebiesiutki .. A co do tych bojowniczków z "kubeczka" to właśnie chcę takiego kupić .. tylko że ich jest mnóstwo i oczywiście jeden uratowany, a co z resztą ???    

[charon]

Ten jeden to zawsze coś! Możesz przy okazji ochrzanić sprzedawcę  

[Ritka]

Na jakiejś stronie to znalazłam:

Pewien biznesmen podczas wakacji spacerował wzdłuż plaży kiedy zobaczył młodego chłopca. Wzdłuż plaży leżało wiele rozgwiazd, które zostały wyrzucone na brzeg przez fale. Ich nieuniknionym losem była śmierć. Chłopiec szedł wolnym krokiem, co jakiś czas podnosił napotkaną rozgwiazdę i wrzucał ją z powrotem do oceanu. Biznesmen chciał przekazać chłopcu lekcję na temat zdrowego rozsądku więc podszedł do niego i powiedział: „ Obserwowałem cię chłopcze, masz dobre serce i wiem że chcesz czynić dobro, ale czy zdajesz sobie sprawę ile plaż jest dookoła i ile rozgwiazd umiera na każdej z tych plaż każdego dnia? Z pewnością taki zaradny i dobry chłopiec jak ty mógłby wykorzystać czas do robienia czegoś innego. Czy ty naprawdę uważasz, że to co robisz ma jakiekolwiek znaczenie?” Chłopiec spojrzał w górę na mężczyznę, a potem w dół na rozgwiazdę pod swoimi stopami. Podniósł ją, delikatnie wrzucił do oceanu i rzekł: „to ma znaczenie dla tej jednej”.

[koszmarek]

bardzo fajna opowiastka Ritka  

[Sche-Wa]

no tak w końcu jeden to już  coś ..

[charon]

    Snnnyf... mądre dzieko

[Tika]

Super tekst, jeśli pozwolisz to "pożyczę" go sobie do innego tematu.

Sche-Wa - współczuję !!!

[Ritka]

a pożyczaj, on przecież nie mój  

[Manfred]

Wspolczuje Ci jak kiedys zdychaly mi ryby to nie wrzocalem ich do kibla tylko poprostu wkladalem do pudalka od tic-tac-ów i zakopywalem w podworkowym cmentarzu.A co do modrych tekstow to ja tez mam jeden:

Chłopczykowi umarl pies byl bardzo smutny jednak wiedzial czemu zwierzeta tak szybko odchadza i powiedzial to rodzicom"Zwierzęta umierają tak szybko bo one od urodzenia wiedzą jak kochać jak opiekowac sie slabszymi, a człowiek uczy sie tego przez całe życie"

[charon]

U, dobra, dobre...

[Adeen]

Też kiedyś miałem niebieskiego bojownika.Zdechł mi po roku          
Też był niebieski ale ogonek miał troche taki czerwoniutki.

[moody]

kazdego szkoda

gdybym ja miał zrobić remanent i policzył wszystkie rybki które padły u mnie (nawet nie licząc narybku) była by to ilość straszna ehh gdyby dało sie cofnąć czas ..... teraz wiele z nich zyłoby nadal

nieraz naszą noewiedza i brakiem kompetencji niszczymy czyjeś życie ....


(nie odnoś tego do siebie - wiem że sewcio ze starości padł

pozdrawiam

[Tilia]

a'propos bojowników w kubkach- one są w sklepach właśnie dlatego że ludzie je kupują. Jeśli kupimy takiego- ok, jemu uratujemy życie, ale sprzedawca sprowadzi następne- bo przcież są na nie chętnie, prawda? Ja wychodzę z takiego założenia i po prostu nie kupuję w sklepach do których mam zastrzeżenia (jeśli zauważę padłe ryby w akwariach, bojowniki w kubkach, chore ryby które sprzedawca sprzedaje, czy wciskanie ludziom np akwarium czy kuli   i od razu rybek, często ryb które nie powinny być razem albo powinny mieć o wiele większy zbiornik). Nie kupuję w takich sklepach i odradzam je innym.

[moody]

książki podają że najlepsze okazy wychodowane są właśnie w kubkach - i bądź tu czlowieku mądry - komu wierzyc ??

[Manfred]

książki podają że najlepsze okazy wychodowane są właśnie w kubkach

Najlepsze w jakim sęsie??

[moody]

najladniej ubarwione najlepiej rozwionięte pletwy i ogolnie najladniejsze

[Agata:)]

Ja tez o tym slyszalam... Podobno im bojownik ma mniej miejsca, tym jest piekniejszy i tym bardziej jego ogon blyszczy... Ale dla mnie osobiscie wazniejsze jest zdrowie i samopoczucie takiej rybki, niz jego uroda...

[charon]

Hmm... ciekawe czemu tak jest...

[moody]

moze nie spala sie na plywanie albop cos takiego nie męczy sie i ta energia idzie na wzrost / rozrost pletw na luski ....

[charon]

hmm... może w sieci coś na ten temat znajdę

[Manfred]

Nie rozpowszechniajcie tej reguly bo bedzie tak ze ludzie zaczna chodowac bojki a wiem ze tego byscie niechcieli(ja tez)