a nie wiecie smurfy może kiedy bedzie (chyba że już było, bo w moim odczuciu, to jeździectwo olimpijskie po mału zaczyna się już robić jakąś tajną, zamaskowaną wśród zapaśników i kajakarzy formą upokażania polaków, której nie warto nagłaśniać...) program indywidualny ujeżdżenia... wiecie, ten z muzyczką, taki mega finał...
barszcz