Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Żółć  (Przeczytany 1750 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Elfka Nenar

  • Gość
Żółć
« : 2003-03-27, 21:57 »
W niedziele na Animal Planet odglądałam  "Linia frontu" było o niedźwiedziach, a dokładnie co z nimi robią w Azji, żeby pozyskać żółć. A więc: wbijają im w brzuch metalowe cewniki z których 2 razy dziennie pobierają żółć. Misie są trzymane w małych klatkach, pają zdarte pazury i zęby, bo dla zabicia nudy niszczą klatki. Śpią na własnych odchodach, a niektóre tak żyją od 10, 15 lat!!!! Działa w Azji organizacja przeciw temu bestialskiemu z nęcaniu się, ale uratowano ok 65 misiów na tysiące. Dla niewiedzących żółć jest w Chinach stosowana często w medycynie, choć da się ją zastąpić ziołami, oczywiście żółtki wolą żółć.
Zapisane

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Żółć
« Odpowiedź #1 : 2003-04-14, 16:11 »
Biedne niedźwiadki.... jak tak można...?! Skoro można żółć zastąpić ziołami, to czego oni chcą od misiów??????? :cry:
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Galago De Codi

  • Gość
Żółć
« Odpowiedź #2 : 2003-05-23, 12:06 »
Żółć; kły; rogi nosorożca, łapy lwa, - hińczycy wciąż żyją w tych swoich zabobonach - choć kulturę mają ciekawą to mogliby zauważyć że ta ziemia to nietylko targowica w pekinie. Najciekawsze jest to ze te ekstrakty nie kupuja biedni ciemni ludzie tylko bogate elity - jak to kasa odbija człowiekowi.
        Choć teraz w europie tez zaczyna odżywać kult pseudo homeopatii.
np. tran z hrząstki rekina. Co to niby nowotwory leczy - mozna go zastąpić wyciagiem z kiełków brokuła (chyba te kuiełki są nawet lebsze).
 Cudują z różnmi świnstwami a potem sprowadzają jakieś zarazy na czły świat jak z tym SARS... znów wirus od ptaka i znów z Chin... pszczam im bana  :grr:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Żółć
« Odpowiedz #2 : 2003-05-23, 12:06 »

milkiwaj

  • Gość
Żółć
« Odpowiedź #3 : 2003-05-24, 22:19 »
a wiesz co jest jeszcze ciekawsze?
tego nie kupują chończycy tylko europejczycy...
to przez nas wszytko tam kwitnie...
całe statki samych płetw rekinów splywają do portów tylko po to, żeby spragnjiony wrażeń europejczyk mógł zasmakować w czymś takim za góre [peiniędzy...
owszem część kupują oni, ale rynek napedzamy my...
wiesz jak ochroniono słonie z afryki przed kłusownikami? wprowadzo zakaz handlu kościa słoniowa w Europie...
i natychmiast liczba kłusowników porażająco spadła...

wracając do raka i rekina... to jeżeli o to chodzi to naukowcy udowodnili, że w jego chrząstkach są substancje, które moga zapobiegać albo niszczyć raka... co jednak nie powinno powodowa, że sa tak masowo i okrutnien zabijane...
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Żółć
« Odpowiedź #4 : 2003-05-26, 13:43 »
Rekin i chąstka - wiem, ale w brokułach jest tego wiecej...
 Co do ich płetw, to na oceanii jedzono je z braku laku jak nie bylo co do garnka włożyc. Bo prawda że rekin jest obleśny w smaku i tylko płetwy jeszcze jakoś smakują. A głupie europejce się podniecają.
    Co do napędzania rynku to standard ;). Ale cóż.. rząd woli bawić się w komtrolę akcyzy wódeczki i samochodów, a zwierzaki mają gdzieś. a chyba ze się wybory zblizają - wtedy politycy sa jak najbardziej eco...
Zapisane

milkiwaj

  • Gość
Żółć
« Odpowiedź #5 : 2003-05-26, 21:00 »
jasne... mocni w gębie...
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.053 sekund z 24 zapytaniami.