Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do dołu

Autor Wątek: Badania DNA  (Przeczytany 16509 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #120 : 2005-07-12, 14:18 »
Ja chce zeby Atomic był z nami! To chyba oczywiste... Ale jak mam słuchać ciągłych ataków na moją osobe, osób które ciągle piszą do mnie na GG podając sie za kogoś innego i wypytujących o moja opinie na temat hodowli Surdykowska to poprostu robi mi sie niedobrze ! I uwazam ze to własnie jest bez sensu.
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #121 : 2005-07-12, 14:22 »
Nie słuchaj tego na gg, ludzie co chcieli już powiedzieli i doskonale o wszystkim wiedzą [wypytywanie o coś o czym doskonale wiedzą jest po prostu głupie], a teraz chyba za bardzo się tym wszyscy eksytcują! A oddanie go pani Surdykowskiej cos mi się wydaje nie zatrzyma tych ataków... Pokaż, że potrafisz zadbać o psa, udowodnij to tym, u których w oczach straciłaś, a co najważniejsze udowodnij to sobie i Atomicowi. Jeśli juz to zrobisz, nie będą Cie obchodziy komentarze innych na ten temat... A przynajmniej nie powinny! Każdy ma prawo popełnić błąd, mniejszy czy troche większy, ale każdemu należy się szansa na próbę naprawienia jej. Wiadomo - nic nie wróci zdrowia Atomicowi, ale operacja na pewno coś pomoże... Ja już sama nie wiem..
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #122 : 2005-07-12, 14:31 »
Sobie nic udawadniać nie musze. I wydaje mi sie że innym też nie - a jesli ktos tylko chce, prosze, niech przyjedzie, zobaczy w jakim stanie są trzymane psiaki, jak sa traktowane !
Jak tylko bede miała troszke czasu ( czyt. po wystawie w Gdyni ;) ) zajde do Pani Bozeny, porozmawiam, wtedy sie dokładnie okaże co i jak.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Badania DNA
« Odpowiedz #122 : 2005-07-12, 14:31 »

Vizsla

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #123 : 2005-07-12, 14:37 »
No to w takim razie czekamy na wiadomości co z Atomiciem :P Ale operacja będzie przeprowadzana na 100%, tak?
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #124 : 2005-07-12, 14:54 »
Tak, operacja bedzie na 100 %
Zapisane

whiper

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #125 : 2005-07-12, 15:01 »
Marta miala duzo czasu na poprawe... teraz jest troszke za pozno, chociaz i tak nie wierze w cudowna odmiane. Pies to nie zabawka... Atomic nie ma czasu na dawanie szans Marcie.
Nie moge zrozumiec osob, ktore sa zdania, aby nie oddawac Atomica.
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #126 : 2005-07-12, 15:08 »
Tak, whiper, ale mimo wszsytk dopiero teraz dostała nauczkę za to. A co to da, ze Atomic trafi spowrotem do P. Bozeny? Ten pies jeszce bardziej przezyje takie rozstanie! U Marty rowniez pojdzie on na operacje, poza tym, wierze jej, ze kocha tego psa, gdyby bylo inaczej juz dawno by go uspila, albo wyrzuciła... Ma nauczkę, ale nie należy do końca jej przekreślać. Te osoby co znają Martę i Atomica twierdzą, że ona go naprawdę kocha. Ja jeszce nie miałam okazji jej poznać, ale mam podobne wrażenie... Myślę, że te osoby, które nie znają ani P. Bożeny ani Marty też nie powinny sie za bardzo wypowiadać i skazywać. Ja nie bede pisac, co sadze o tej sytuacji, bo nei wiem czy np. pani bozena czegos nie przesadzila w tym liscie itp. po porstu nie wiem, bo nie znam tej pani!
Zapisane

whiper

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #127 : 2005-07-12, 15:16 »
Ja rozmawialam kiedys z Martą na wystawie, ale tylko chwile... zdecydowanie za malo, aby poznac czlowieka. Hodowcy wogole nie znam.
Jesli M. kochalaby psa to niedopuscilaby do takiej sytuacji. Zreszta jej tlumaczenia sa niejasne, nie przekonuje mnie.
Atomic u hodowcy bedzie KOCHANY, leczony. Czy u Atomic? Nie jestem tego taka pewna...
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #128 : 2005-07-12, 15:17 »
Podpisuję się pod tym co napisała Vizsla...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Badania DNA
« Odpowiedz #128 : 2005-07-12, 15:17 »

golden

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #129 : 2005-07-12, 15:38 »
Cytuj
Jak dla mnie nie ma dobrego wyjścia z tej całej sytuacji.
kazde wyjście będzie miało dobre i złe strony. Oddanie - wydaje mi sie jednak najtrafniejszym. Pies straci właścicielkę, z która spędził większość życia, tak. Ale popatrzcie na poziom pobytu u Atomic i poziom, jaki JEST W STANIE zaoferowac Atomicowi hodowczyni. Rażąca przepaść.
Może i Marta uświadomiła sobie, co robiła źle. Ale za późno na poprawę... Efekty dawnego życia sa nieodwracalne.

Cytuj
A co to da, ze Atomic trafi spowrotem do P. Bozeny? Ten pies jeszce bardziej przezyje takie rozstanie! U Marty rowniez pojdzie on na operacje, poza tym, wierze jej, ze kocha tego psa, gdyby bylo inaczej juz dawno by go uspila, albo wyrzuciła...
A moim zdaniem powrót do p.Bożeny jest swoistym powrotem do raju...

Tak nawiasem mówiąc, czytając ten temat szorowałem szczęka po blacie biurka...
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #130 : 2005-07-12, 15:44 »
Ja rozmawialam kiedys z Martą na wystawie, ale tylko chwile... zdecydowanie za malo, aby poznac czlowieka. Hodowcy wogole nie znam.
Jesli M. kochalaby psa to niedopuscilaby do takiej sytuacji. Zreszta jej tlumaczenia sa niejasne, nie przekonuje mnie.
Atomic u hodowcy bedzie KOCHANY, leczony. Czy u Atomic? Nie jestem tego taka pewna...

whiper przepraszam ale o jakiej sytuacji mówisz bo nie bardzo rozumiem... nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego ze nie jestem pełnoletnia i nie moge wpłynąc na pewne zachowania moich rodziców ! Jesli uważasz ze Atomic nie jest leczony i kochany to naprawde, grubo sie myslisz !
O leczeniu napisałam na forum collie, tak samo o sposobie traktowania psa przez moich rodziców , głównie mame.

Tylko irytuje mnie jedno : wypowiadacie sie jak pies ma u mnie, w jakich warunkach jest trzymany, a sami w zyciu nie widzieliscie w jakich warunkach jest trzymamy! Nie widzieliscie tego, jak śpi ze mną, jak chodzi na kilku kilometrowe spacery ( no teraz chodzi na zdecydowanie krótsze ze względu na łapki ), Atomic wszystkie wolne chwile spedza praktycznie ze mną. nawet moi znajomi nie mogą juz mnie wyciągnąc z domu, co kiedys było baardzo łatwe ! Nie komentujcie w jakich warunkach wychowują sie u mnie psy skoro sami tego nie wiecie...
« Ostatnia zmiana: 2005-07-12, 15:47 autor Atomic »
Zapisane

whiper

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #131 : 2005-07-12, 15:50 »
Atomic,
Mowie o tym w jakich warunkach byly trzymane Twoje psy i jak to wplynelo na zdrowie Atomica...
Gyby Ci zalezalo na Atomicu to moglabys na prawde duzo... kiedy widzialas, ze rodzice tak a nie inaczej postepuja moglas dla dobra Atomica oddac go juz wtedy do hodowcy...
Knujesz intrygi na temat hodowczyni, krecisz... jak moge Ci wierzyc, iz kochasz Atomica? Do wszystko, co piszesz podchodze bardzo ostroznie.
Zapisane

golden

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #132 : 2005-07-12, 15:58 »
Cytuj
Tylko irytuje mnie jedno : wypowiadacie sie jak pies ma u mnie, w jakich warunkach jest trzymany, a sami w zyciu nie widzieliscie w jakich warunkach jest trzymamy!
broń się, broń. Naszą bazą informacyjna jest jak na razie tylko list p.Bożeny.
Możesz kochac Atomica, oczywiście, normalne ;) Ale czy przelewasz ta miłośc w odpowiedni, właściwy sposób,. to całkiem inna sprawa...
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #133 : 2005-07-12, 16:03 »
whiper nie byłas w tej sytuacji co ja. wiec nie mów ze mogłam zrobic duzo bo nie mogłam zrobic NIC ! Pani Bozena zresztą mysle ze wie to najlepiej bo nie raz do niej przychodziałam i mówiłam ze rodzice to , rodzice tam to !

Koira_Dżeki napisała ze Pani Bozena zabiarała mnie na wystawy bo moim rodzicom sie nie chciało... Hmm to jest naprawde ciekawe bo moja mama własnie do Włocławka chciała jechac ! Ale to ja poprosiłam Panią Bozena czy mogłaby ze mną pojechać aby pomóc, bo to pierwsza wystawa Atomica, mówiłam ze postawimy bilet, owszem zgodziła sie. Ale nie było tak ze rodzice nie chcieli jechac !

Że ja nic w sp[rawie leczenia nie zrobiłam... Hmm szkoda ze Cie Koira nie było przy tym jak błagałam z płaczem rodziców zeby pojechali ze mną do weterynarza, szkoda ze nie było cie jak przy Pani Bozenie mi łzy poleciały z tego powodu ! Szkoda że teraz nikt nie pamieta ile czasu mu poświeciłam !
Zapisane

whiper

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #134 : 2005-07-12, 16:08 »
Atomic,
Ja mieszkam z Mama, ktora uwaza, ze jesli pies to do budy... Ale psa mam zadbanego, a nawet rozpieszczonego....
Powtarzam - jesli wiedzialas, ze tak bylo.... to moglas przebolec dla dobra Atomica i go oddac.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Badania DNA
« Odpowiedz #134 : 2005-07-12, 16:08 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #135 : 2005-07-12, 16:11 »
Marta miala duzo czasu na poprawe... teraz jest troszke za pozno, chociaz i tak nie wierze w cudowna odmiane. Pies to nie zabawka... Atomic nie ma czasu na dawanie szans Marcie.
Nie moge zrozumiec osob, ktore sa zdania, aby nie oddawac Atomica.

zgadzam sie w 1000%...

Tak, whiper, ale mimo wszsytk dopiero teraz dostała nauczkę za to.

Ale pies ją dostał już jakis czas temu :(

Cytuj
My¶lę, że te osoby, które nie znaj± ani P. Bożeny ani Marty też nie powinny sie za bardzo wypowiadać i skazywać.

ja znam i pania bozene i marte.

Cytuj
Tak nawiasem mówiąc, czytając ten temat szorowałem szczęka po blacie biurka...

Ja tez.. Nie spodziewałam się :?

Cytuj
Knujesz intrygi na temat hodowczyni, krecisz... jak moge Ci wierzyc, iz kochasz Atomica? Do wszystko, co piszesz podchodze bardzo ostroznie.

Dokładnie :( Owszem, rozumiem to ze to Twoi rodzice sa odpowiedzialni za psa, bo Ty nie jestes pelnoletnia. Rozumiem i szanuje, bo wiem, ze niewiele w takiej sytuacji mozna. Ale zamiast przyznac sie do tego i szukac pomocy, kręcisz na temat hodowczyni i wmawiasz to wszystkim naokolo..

Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #136 : 2005-07-12, 16:23 »
broń się, broń. Nasz± baz± informacyjna jest jak na razie tylko list p.Bożeny.
Możesz kochac Atomica, oczywiscie, normalne ;) Ale czy przelewasz ta miłosc w odpowiedni, własciwy sposób,. to całkiem inna sprawa...

golden dostałam Atomica w wieku 11.5 lat. Błagałam rodziców 7 tygodni o psa, konkretnego psa. Wkońcu sie zgodzili. Już nie powiem ile wtedy też łez wylałam... Aby tylko sie zgodzili. Wtedy poszlismy ( ja z ojcem ) do Pani Bozeny. I niby juz sie zgodził ale po powrocie jakoś nie był przekonany, no ale juz mi obiecali. Atomic miał 10 tygodni jak go wzieliśmy. Chłopaczysko bało sie od pierwszego dnia schodów - no ale był malutki ( chociaż dodam ze Sharpul nie bał sie niczego a miał 6.5 tygodnia ). Sypiał ze mną, w moim pokoju. Zanosiłam go tam na rękach. Z czasem przybrał wagi i nie miałam siły go tak wciągać, schodów sie nadal bał, wiec zrobiłam mu posłanko w nie takim całkiem małym korytarzu ( 4m x 5m ), miał wstęp do kuchni ( 4.5m x 4.5m ). Ale i tak obydwoje mało czasu spędzaliśmy w domu, praktycznie Atomic w domu był tylko w nocy i wtedy kiedy byłam w szkole, a w 6 klasie dużo lekcji nie było. Prosiłam mame zeby wpuszczała Atomica na pokoje - bez skutku. Pani Bozena tez rozmawiała z mamą na ten temat - tez bez skutku. Prosiłam, błagałam aż w koncu razem z psem wyladowałam u babci - mama miała dość mojego błagania. Po tygodniu wróciłam do domu. Atomic miał wtedy jakieś 5 miesiecy. Tuż po tym odwiedziła nas Pani Bozena. Atomic bał sie schodów, wiec powiedziała jak go przyzwyczajac, co i jak robic. Ćwiczyłam, ćwiczyłam i jeszcze raz z nim ćwiczyłam ! Atomic w wieku 7 miesiecy sam pokonał schody. Była to dla mnie wielka radosc ze zszedł sam, bez namawiania smakołykami itp. Uwieczniłam ten moment na zdjęciu. 8 miesieczny Atomic już swobodnie schodził i wchodził po schodach. Namawiania mamy zeby wpusciła Atomica na pokoje ciągle trwało, a rozdrażniona była przez sprawe rozwodową i kończyło sie to jednym wielkim wrzaskiem na mnie. Wkocu tym razem na 2 tygodnie znowu wyleciałam do babci... Ale teraz z własnej woli bo miałam tego dosyc ! Po 2 tyg mama zadzwoniła i powiedziała ze pies bedzie mógł wchodzic na pokoje skoro mi tak zalezy. Miał wtedy 11 miesiecy. Od tamtej pory wchodzi na pokoje, śpi na kanapach, tak jak Pano Bozena powiedziała chodzi na szkolenie ( wczesniej tez był szkolony, ale nie w ośrodku szkoleniowym), chodzi jak w zegareczku i wygląda na całkiem szczesliwego. Jest traktowany jako członek rodziny. Za domem mamy ogrodzony teren gdzie psiaki sobie biegają. Jeżdzimy na działke ( 2 hektory ziemii, w tym kawałek lasu ) psy sobie tam hasają ile wlezie, kąpią sie w stawku, kąpią dziury.

Vio szukałam pomocy ! Pisałam meile z zapytaniami do róznych wetów, co Pani Bozena uważa za moją technike ... Pytałam nie jednego weterynarza o rodzaje karm jakimi powinien byc karmiony, ile powinien miec ruchu itp. I nie wiem czy pani Bozena juz nie pamieta, czy jak... jak prosiłam ojca mieszkającego juz wtedy n a stale w Holandii zeby przysłał mi karme - jakąś dobrą karme typu Eukanuba czy Royal Canin. Przysłał, gdyby nie ojciec wtedy to nie wiem co bym zrobiła. Ojciec wprost ubóstwia Atomica. To on załatwił mi te wszystkie badania na które lecę z Atomiciem pod koniec wakacji. Za rok sie do niego razem z psiakami przeprowadzam.
Zapisane

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #137 : 2005-07-12, 16:31 »
Atomic ciesze sie ze wyjaśniłas

Wyglada na to ze to nie jest wina Marty ale bardziej jej rodziców
więc dlaczego na nią narzucacie

golden

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #138 : 2005-07-12, 16:49 »
bo to wlasnie Marta blagala rodziców o psa, gdy Ci wkońcu z przymusu sie na to zgodzili potem robili rygor...
Sorry, ja napewno nie byłbym bierny wobec rodziców, tylko sam zrobił w domu awanture typu "pozwalacie mi na psa, a nie moge zapewnić mu odpowiednich warunków". Po drugie, wcześniej, O WIELE WCZEŚNIEJ, zasięgnąłbym wiedzy z książek, Internetu, itepe a takze od osób majacych psy danej rasy. Zapoznał z całą wiedzą rodziców i przedstawił im dokładnie wszystkie aspekty trzymania w domu tak dużego zwierzęcia. Pies to nie przedmiot, który można spakować w pudełko i wrzucić na najwyższą półkę... jesli nie mógłbym mimo wszystko zapewnic psu warunków, nie decydowałbym się na niego.
Nie wiem, może Atomic tak zrobiła, (nie jest do konkretne odniesie do Ciebie, Marto ;) ) W całym temacie sa jedynie informacje na temat pobytu Atomica u Marty, ale nie ma nic poza tym, że błagałaś rodziców 7 tygodni ;) dlatego prosze nie denerwuj sie na mnie. To tylko moje zdanie,.
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #139 : 2005-07-12, 17:00 »
golden nie denerwuje sie ! o rasie wiedziałam nie duzo, ale o wychowaniu, szkoleniu i prowadzeniu szczeniaka wiecej. Myslisz ze nie robiłam awantur w domu?! A czemu wylądowałam u babci?
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #140 : 2005-07-12, 18:21 »
A czy ktokolwiek z Was zna DOBRZE Panią Bożenę albo Martę?

Ja wciąż uważam, że Atomic powinien zostać u Marty...

Jeśli Ty Marta chcesz zatrzymać Atomisia to jedynym na to sposobem jest chyba obiecanie poprawy (ale nie chodzi tylko o puste słowa...), przeproszenie pani Bożeny, uiszczenie ostatniej "raty" za psa i leczenie go... Twój tata mieszka za granicą, podejrzewam, że nie ma kłopotów finansowych... mógłby zapłacić za leczenie Atomica, którego jak mówiłaś mi już kilka razy a także napisałaś tutaj - ubóstwia...

Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Badania DNA
« Odpowiedz #140 : 2005-07-12, 18:21 »

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #141 : 2005-07-12, 18:25 »
No mój tata zapłaci za leczenie. Ja też tam jade a tak jak napisałam wczesniej sie tam przeprowadzam za roczek.
No a to że chcę żeby Atomic został u mnie napisałam juz wcześniej.
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #142 : 2005-07-12, 18:32 »
To spróbuj porozmawiać z Panią Bożeną na spokojnie i wyjaśnić jej wszystko...
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #143 : 2005-07-12, 18:34 »
Skoro wszystko już zapalanowane i przechodzisz do działań to nie rozumiem skąd mimo wszystko takie oburzenie.
Nikt na forum właściwie nie zna dobrze ani Marty ani P. Bożeny, więc moze nie wypowiadajmy sie zbyt wygorowanie i nie prawmy sadow, bo naprawde nie wiemy jak bylo naprawde... Z listu i wypowiedzi Marty mozna sie ewentualnie domyslać tyko!
Zobaczymy jak sprawa się potoczy, ale wszystko zmierza ku dobremu...
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #144 : 2005-07-12, 18:38 »
Spróbuje...
Zapisane

Dalmafreciak

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #145 : 2005-07-12, 18:44 »
Vizsla, JA znam Martę, za to Pani Bożeny nie znam w ogóle...
Zapisane

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #146 : 2005-07-12, 18:47 »
No mnie znasz i wydaje mi sie że bardzo dobrze mnie znasz.
Zapisane

Vizsla

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #147 : 2005-07-12, 18:51 »
No, to jest jedna osoba, która dobrze zna Martę, a nie zna Pani Bożeny i nie stawia pochopnych wniosków... Ludzie, każdy właściwie powiedział swoją opinię wystarczająco dobitnie i nie musicie powtarzać w kółko, ze sie nie zmieni itp... Jesli byscie poznaly i Marte i Pania Bozene to moze nalezaloby jakies wnioski wynosić, ale jesli nie to po co? Moga byc zle, a  taylko zamieszania narobic...
ja nei wiem jak bylo, wiem, ze kazdemu nalezy sie szansa i wierze, ze Marta zrobi wszystko, aby Atomic czul sie jak najlepiej w zaisteniej sytuacji moze...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Badania DNA
« Odpowiedz #147 : 2005-07-12, 18:51 »

Atomic

  • Gość
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #148 : 2005-07-12, 18:54 »
Vizsla... Jak to po co... trza sie na mnie odegrac ;)
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Badania DNA
« Odpowiedź #149 : 2005-07-12, 19:46 »
Cytuj
Błagałam rodziców 7 tygodni o psa, konkretnego psa.

na Twojej www jest napisane ze decyzja o psie byla nieprzemyslana

Cytuj
Vio szukałam pomocy ! Pisałam meile z zapytaniami do róznych wetów, co Pani Bozena uważa za moją technike ...

Dobra, zrozumiem wszystko. Oprocz jednego-czemu w takim razie tak oczerniałaś panią Bożenę? :/



Cytuj
A czy ktokolwiek z Was zna DOBRZE Panią Bożenę albo Martę?

A Ty znasz dobrze panią bożenę? znasz martę. a ja panią Bożenę. jesteśmy kwita? ;)

Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.121 sekund z 29 zapytaniami.