Myślę, że większość ludzi tu na forum zdaje sobie sprawę z tak oczywistych rzeczy jak dbanie o psa...
W końcu jesteśmy "przewrażliwionymi fanatykami zwierząt". Trzeba by o tym uświadomić ludzi, którzy żyją w przekonaniu, że psy zawsze żył na wsiach, nikt o nei nie dbał i żyły... :?
Czym się rózni kurczak od kury?
Wogóle kości też w niezadużych ilościach. Zjedzeni całej kości często kończy się wizytą u weta...
Co do wody, to mój pies pije wodę ze źródełka jak my, tyle, że nie przegotowaną. A i tak dostajemy za to ochrzan od pani wet, że pies nie może pić zbyt czystaj wody, bo potem ta z kaurzy może mu zaszkodzić... Jak usłyszła o karmieniu trzy razy dzienni, to najpierw chciała nas ochrzanić... ale wytłumaczyłyśmy, że skoro pies nie radzi sobie z trawieniem, to lepiej niech je częsciej a mniej...
Ale mój pies jest inny...
Do całego kazania dodałabym, nie tylko karmić, czesać i nabłyszczać, ale przedewszystkim spędzać z psem jak najwięcej czasu, z tego ucieszy sie najbardziej...