Czasami taki szmateksik to kopalnia złota
Ja mam opory przed chodzeniem tam (mała mieścina, więc zaraz by było,że " ta gruba dziewczyna od czał czała
na lumpy chodzi" ) ale przed ciuchami stamtąd(zwłaszcza,ze czasami trafi sie istna perełka:P )ależ skąd! Mam o tyle dobrze,że mojej mamy koleżanka otworzyła taki właśnie interes, moja mama czasem idzie do niej w odwiedziny to i przy okazji cos poszuka
W taki oto sposób 2 lata temu weszłam w posiadanie szarego polarka z kapturem w którym chodziłam na zmianę z moimi siostrami(tak fajny jest więc trzeba było się podzielic
) i każda z nas słyszała,ze ma świetną bluzę