Niedawno jak byłam u mojej koleżanki to bawiliśmy się z jej chomikiem (puszczała go do swojego ,,placu zabaw''). No i w pewnym momencie zauważyłam, że jej chomik na grzbiecie za uszkami na plecach ma jakby przeżedzoną sierść. Tak bardzo że widać jakby
''łysy placek'' i skórę... To dziwne bo mi powiedziała, że od tego kiedy zaczął się turlać na plecach (śmiesznie to wyglądało) to ten łysy placek stawał się widoczny więc powiedziałam jej że czytałam coś o tym (nie dokładnie
) że może być to grzyb albo miał jakieś pchły no i jej poradziłam aby zaszła do weterynarza.
I on jej powiedział że nie wie czy jest on chory (obejrzał chomika) wypytywał się czym go karmi i czy trocin nie ma mokrych itp. Powiedział on tylko że chomik ma za mało witamin! Ale ona jemu powiedziała że w klatce chomik ma zawieszone wapno i kolby... Nie wiem czy to przypadkiem tylko brak witamin jej chomik jest młody! Ona boji się o chomika i nie wie co robić-
Nie jestem pewna czy to brak witamin bo sama widziałam ma on w karmie (granulat zaiarna i te inne duperele które są potrzebne) jakieś witaminy ma ona też wapno na którym widać że chomcio go używa... Trocin nie ma mokrych ma co 1-2 tygodnie wymieniane a i jak się dotyka tej ''łysizny'' to skóra się nie łuszczy... Ona w domu nie ma żadnych innych zwierzaków oprócz chomika i pchły -odpadają.. Nie wiem co to jest jej chomik ma chyba z gdzieś 5 miesięcy i w sklepie był zdrowy a te wypadanie sierści później się zaczeło..
Tak mi wszystko opisała.
Teram mam pytanie do was-Czy wam kiedy ś też się zdarzyła podobna choroba? Czy wiecie może co to jest? Czy to się leczy? Jeszcze raz opiszę :
na grzbiecie prawie nie ma sier ści-widać lekko czerwoną skórę- chomik turlla się przewraca się na plecy i trzącha się (tak jak psy )
(ps-Weterynarz także ją wyoytywał czy przypadkiem nie daje swojemu chomikowi do jedzenia karmę ''VITAPOL'' czy jakoś tak.. Co to miało znaczyć? Czy ta karma jest dobra czy odwrotnie??)