Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Pomiędzy Prawem a Zwierzętami => Wątek zaczęty przez: Ptysio w 2004-07-13, 21:04



Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Ptysio w 2004-07-13, 21:04
mam sasiadow, ktorych pies niemilosiernie wyje- od switu do poznego popoludnia, czyli do momentu, az wroca z pracy. Zal mi psiaka, bo jego wlasciciele nic sobie nie robia z tego, ze siedzi on calymi dniami sam w domu /bez siusiu/, a prrzy tym maja w de sasiadow, ktorzy nie moga spac. Co mozna w tej sprawie zrobic- dodam, ze odbylo sie juz z nimi kilka powaznych rozmow, ale sa uparci i dopatruja sie spisku przeciw nim. Pomozecie?


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: siba w 2004-07-14, 12:39
Mam ten sam problem ale z drugiej strony.Moj pies wyje. I uwierz mi, jak nie ma mnie w domu co ja moge zrobic? Drugi pies siedzi cichutko a ta morda ujada jak wsciekla. Mam tylko dwa wyjscia- dewokalizacja, ktorej z kilku powodow zrobic nie moge oraz oddanie psa komus czego rowniez sobie nie wyobrazam.Jedynym pocieszeniem jest to, ze w dzien nikt nie spi , ale i tak mialam juz roznego rodzaju ostrzezenia . Ostatnio wozilam go ze soba calymi dniami w samochodzie , ale z tego samochodu czasem wychodze i to nawet na dluzszy czas , cale szczescie, ze ostatnio nie ma slonecznej pogody ale i tak ujadajacym psem zainteresowali sie ludzie na ulicy i dostalam ostrzezenie od strazy miejskiej a wrecz postraszono mnie policja. Taki pies to KOSZMAR , nie tylko dla sasiadow ale dla wlascicieli rowniez. Nitk z sasiadow nie wyszedl z propozycja, ze zaopiekuje sie psem podczas mojej nieobecnosci , nie chodzi mi tu o spacery ale jedynie bycie z psem. Ta sytuacja sprawia, ze jak pomysle o kolejnym psie w przyszlosci to mam drgawki ze wstretu


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-07-14, 19:41
Ptysiu, czy to twój był list, na ten temat wyjącego dobermana, w którejś "Psiej gazecie/"?


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Ptysio w 2004-07-14, 21:23
Nie, to nie byl moj list, moi sasiedzi maja kindelka, ktory ma tak niepozorne rozmiary, ze nikt nie moze uwierzyc, ze tak przerazliwie wyje.


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-07-15, 02:09
Ptysio skoro tak ci to przeszkadza to czemu nie zaproponujesz sąsiadom, ze zajmiesz się ich pupilkiem gdy ich nie ma.
Ja mam 2 psy i jak sobie ubzdurają to koncertują równo.


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Alii w 2004-07-15, 08:15
Mój pies na szczęscie nie wyje :) tylko szczeka jak ktoś idzie po klatce schodowej  :? I też sąsiedzi narzekają, ale co mogę zrobić. teraz juz się do tego przyzwyczaili i jest spokuj :)


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Madia w 2004-07-15, 12:33
Moi sasiedz mają boksera i wyje jak diabli :grr: Ale się ptrzyzwiczaiłam


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Ptysio w 2004-07-15, 23:38
Taaaaaaaaaaaaaa, jak sie mozna przyzwyczaic do psa, ktory budzi cala klatke wyjac naprawde niemilosiernie od 5.30 rano? Nie byloby w tym nic zlego, gdyby nie to, ze wlasciciele maja sie do tego przezwyczaic i koniec, oni nawet palcem nie kiwna w tej sprawie, ida do pracy, a my sie kisimy z tym wyjcem- ja z niewyspania wpadlam w depresje. A zajmowac sie psem nie moge, bo mam wlasnego- na szczescie cichego, ale samoluba ;), a poza tym nie wyobrazam sobie wstawania o 5.30, zeby tego psa zabierac od nich; a zreszta oni maja, gdzie tego psa oddac, bo juz byl u kogos tam, ale po prostu robia na zlosc nam :evill:


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-17, 00:50
:roll: to jest wlasnie brak odpowiedzalności doroslego czlowieka wzgledem czego podjął sie wychowaC i oswojić :?
Ptysiu a moze tybyssie zajął psiakiem kiedysąsiadów nie ma  :roll:


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Ptysio w 2004-07-17, 22:40
No przeciez juz napisalam, ze nie moge, bo: nie zamierzam wstawac o swicie, zeby tego psa przygarniac, a poza tym mam swojego, ktory nie toleruje innych. Nie wydaje mi sie tez, zeby mi udostepnili klucze do swojego lokum.


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: mafinia w 2004-12-30, 22:55
przyczynajest chyba tylko jedna:
brak kontaktu miedzy zwierzeciem a czlowiekiem


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-31, 12:38
Według mnie sprubuj poprostu porozmawaić z sąsiadami.
A powiec jeszcze jaka to rasa.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Wyjacy pies
Wiadomość wysłana przez: Ekoteczka w 2005-01-04, 08:50
Z tego wynika ze tego psa nikt nie wychował !!
Miałam do tej pory 5 psów (oczywiście nie naraz) i nigdy z nimi nie było takich problemów. Zawsze spały jak wychodziliśmy. Były same w domu około 8 godzin. Oczywiście wiedziały że po naszym powrocie pierwsze co będzie to długi spacer. Nigdy nikt się na wycie czy szczekanie nie skarżył.
Natomiast teraz gdzie mieszkam w sąsiednim mieszkaniu jest koszmarnie rozpieszczony jamnik, wyje jak potepieniec całe dni. Myślę że dlatego że jak wył na początku to właściciele wracali żeby go uspokoić i tak sie nauczył. Ogólnie ten pies robi z właścicielami co zechce.