Forum Zwierzaki

Hej czy ktoś na tym forum posiada ptasznika? ile ich obecnie ma? i od którego się zaczeło? ;)

Uuu... nikt nie ma?  :(

Ja nie mam... Bałabym się go :P

nie ma czego :)

nie ma czego :)

A one nie mają jadu albo czegoś takiego? Bo ogólnie ja się boję ich wyglądu, ale jeszcze są drapieżnikami (przynajmniej na wolności) i to też mnie zniechęca :P A Ty masz jakiegoś?

Ehh... :P
Powiedzmy, ze ja mam ptasznika --> no, moze ma go osoba bardzo mi bliska, wiec zapewne bede miala bardzo bliski z nim kontakt, a wiec bedzie jakby czesciowo moj :lol:  :D
Jest to ptasznik A Geniculata, po 2 wylince- a wiec malenstwo ;)

ehh... Genciulaty sa pięknee... sama sie zastanawiam nad nią, ale narazie nic nie kupuje ;) bo mam Brachypelme Smithi, która nie jest niebezpieczna dla człowieka, jej jad porównuje sie do jadu pszczoły, a i tak zadko atakuje, bo gdy się boi.. ucieka ;) moja jest po 3 wylince, kilka dni temu ją przeszła.. to moj pierwszy pajączek ;) ale nie wiem czy ostatni  :P bo jest tyle pięknych gatunkow...

ja tam  bym sie strasznie bała wrrrr :)

Ptaszniki pocierając odnóżami rozpylają w powietrzu mikroskopijne włoski, które mogą powodować schorzenia. Potrzebne Ci to, Żabko? Niech sobie żyje pająk tam, gdzie jego miejsce.

O tym nie słyszałam IBDG tyle ludzi ma ptaszniki i nic się nie dzieje ;) wiem że brachypelmy wyczesują sobie parzące włoski, które sa jak harpuny, jesli Cię trafi to nieźle szczypie ale nic po za tym (chyba, że dostaie się do układu oddechowego, lub do oczu) ja mojemu pajączkowi wkładam palec do jego pojemnika i to dość często bo sprawdzam wilgotność i on ani nie atakuje, ani nie wyczesuje włosków czyli czuje się bezpiecznie :)

zaba, pozwól że dołączę do grona miłośników ptaszników  8)
Narazie własnego nie mam ale... kiedyś będę miała napewno  :D

Ja będę miała niedłuko Ptasznika Kędzierzawego. Zapewnie już do mnie idzie   :wink:

*~Cathy~*  pocztą? :P hehe nie zmarznie? ;) odradza się z reguły wysyłanie ptaszorkow przez zime ;) ale jesli kleszczyk zabezpieczony to ok ;)

Ja byłam na giełzie terrarystycznej w niedziele i kupiłam maluszkowi terrarium, pewnie wejdzie do niego w przyszłym roku gdzies na lato/jesien.. zalezy jak bedzie rósł.. ;) i właśnie myśle nad zakupem dorosłej samicy kędziorka do terra ;) ale najpierw musze miec kase  :P

Rechala czemu dopiero kiedyś? z nimi nie ma wiele problemu, a ile radości dawają  :lol:

Normalnie moj smithi zjadł drugą pinke  :shock: ostatnio zjadł tylko jedną i po 3 dniach nie chciał następnej i tak aż do wylinki.. ;)

*~Cathy~*  pocztą? :P hehe nie zmarznie? ;) odradza się z reguły wysyłanie ptaszorkow przez zime ;) ale jesli kleszczyk zabezpieczony to ok ;)

Ja byłam na giełzie terrarystycznej w niedziele i kupiłam maluszkowi terrarium, pewnie wejdzie do niego w przyszłym roku gdzies na lato/jesien.. zalezy jak bedzie rósł.. ;) i właśnie myśle nad zakupem dorosłej samicy kędziorka do terra ;) ale najpierw musze miec kase  :P

Rechala czemu dopiero kiedyś? z nimi nie ma wiele problemu, a ile radości dawają  :lol:

Normalnie moj smithi zjadł drugą pinke  :shock: ostatnio zjadł tylko jedną i po 3 dniach nie chciał następnej i tak aż do wylinki.. ;)

Moja Mama by mnie zakatrupiła gdybym kupiła ptasznika :P Ja sama się ich boje, to co dopiero ona :P zresztą i tak uważa, że zwierzęta które teraz mam to już jest za dużo  :lol:

wiesz, podejrzewam, że oni nawet nie zwrócą uwagi na ptasznika. Szczególnie teraz, gdy jest ona mały. Mieszka w pudełeczku od kliszy :)

a rodzice wogóle wiedzą? :P ja mojej mamie mowiłam, ale mi nie wierzyła... :P cóż, jej sprawa :)

Wtajemniczać ich nie będę :)

Wtajemniczać ich nie będę :)

uu.. biedni rodzice ... :lol:

Cytat: *~Cathy~*

Wtajemniczać ich nie będę :)

uu.. biedni rodzice ... :lol:

Ale ona to chyba robi dla ich bezpieczeństwa psychicznego ;) :P

w sumie to nie jest zły pomysł, może wreszcie mama by nie wchodziłą do pokoju nieproszona  :lol:

Już to słyszę "Mamoooo nie wchodź bo spajdi jest na wybiegu"  :lol:  :lol:  błeheh

w sumie to nie jest zły pomysł, może wreszcie mama by nie wchodziłą do pokoju nieproszona  :lol:

Uwież, że ja miałam taką samą nadzieje! i wiesz co.. nic sie nie zmieniło  :cry: wczoraj jeszcze do mnie z takim hasełkiem "A może byś mu dała pinke zjeść" a ja takie oczy  :shock: "A co martwisz się o niego" a ona że niee... taa taka ściema  :lol:

Moja mama na początku wszystkie zwierzaki by wyrzucała, mówi że ich nie lubi itd, a potem widzę ją z torebką z migdałami przy klatce szylek  ;)

Moja mama na początku wszystkie zwierzaki by wyrzucała, mówi że ich nie lubi itd, a potem widzę ją z torebką z migdałami przy klatce szylek  ;)

Moja mama to samo! Że nie chce tych "szczurów", że nie chce się nimi w ogóle zajmować... Po czym po pracy od razu idzie do skoczków i się pyta co tam u "myszy" ;) (one są nazywane szczurami, myszami, gryzoniami, itp. :P)

Ejjj jesteście genialne  :diabolik:
a takie pudełeczko z ptasznikiem to można trzymać gdzieś w szufladzie? I gdzie można w ogóle Go kupić?   :diabolik:  :mrgreen:

Jeżeli szuflada będzie uchylona zeby był dostęp powietrza to tak. Ale pamiętaj że pająka trzeba co jakiś czas przenosić w większe pojemniki ( jak przechodzi wylinkę).

Radziłabym kupić od hodowcy. Mały pajączek Kędzierzawy (L2,L3) kosztuje do 15 zł.
Duży (np. L9) w zoologu kosztuje ponad 200 zł  :roll:

wejdz na terrarystyka.pl terrarium.pl i wejdz na forum. Looknij w ogłoszenia, znajdziesz coś  napewno  ;)

Ja mojego trzymałam 3 dni w szawce  :P i nic mu nie było, jesli ma tlen to bedzie ok  :P

jeju, ja chce ptaszniczka  :D
Czytam sobie informacje na terrarystyce. Sie napaliłam  :wink:

Rachela ja się też napaliłam i co z tego wynikło? że maluszek jest ze mną :P i nie żałuje tej decyzji!  :P

Ja też się napaliłam :)

Wiecie, im więcej czytam tym bardziej ta opieka nad nim wydaje się skomplikowana. No i ... ej, można przesyłać pajączki w pudełkach?  :shock:
A po jakim czasie trzeba pajączka przenieść do większego pudełka - a potem do terrarium?  

Cathy to jest nas dwie  :lol:

Wystarczy karmić co kilka dni i spryskiwać terarium :)

A przenosimy zaleznie od ilości wylinek  ;)

Zanim pajaczka przeniesie sie do terra to kupa czasu minie :) moj jest L3 i mieszka w pudełku na mocz  :P

Wszystko zależy od temperatury i ilości pożywienia. Słyszałam o pająku który rósł 3 razy szybciej od swojego brata  ;)

tak to mozliwe ;) ale są różne gatunki, jedne jedzą bardzo mało i bardzo powoli rosną, a niektóe rosną w szybkim tempie, ale racja tem. i wilgotność musi być ok.

Pewnie, są pająki które jedzą co kilka tygodni. POprostu to takie ich widzimisie :)

Moj zanim przeszedł swoją 3 wylinke (u mnie pierwszą) jadł tylko raz... a do wylinki miał ze 3 tygodnie ... ;) gdy przeszedł wylinke po tygodniu dałam mu pinke i slicznią ją zjadł po 3 dniach dałam mu drugą i też zjadł  :shock: jutro tez mu dam.. zobaczymy czy zje :P

tzn. ja mu jesc nie daje, bo ja pinek nie zabijam :P od tego mam brata  :lol:

a jak się zabija pinki?  ;)

Ja preferuję dietę mączniakową  :wink: Ale zapewne będę urozmaicać pokarm :)

Ja na to nie patrze, ale coś im z głową robi.. sadysta :)

Ale mączniki są za duże na pająka L3 ..

Całe są za duże.... to też sadystyczne, ale je kroję ...  :oops:

Całe są za duże.... to też sadystyczne, ale je kroję ...  :oops:

Hmm... to Ty masz go już w domku? czy coś mi umkneło? :) Niby pinka tez za duża, ale moj brat daje całą i własnie maleństwo je ;) jestem zszokowana bo kiedyś tyle nie jadł  :wink:

Mam już go u siebie :D od wczoraj wieczór  ;)
Narazie nic nie zjadł. Spróbujemy dzisiaj :)

no to super :)

Oooo Cathy zazdroszcze :P
I mam głupie pytanie  :oops:  co to te mączniki i pinki?

Nadal nie wiem skąd wziąść takie maleństwo.  W ofertach w necie nie ma nic takiego. :roll:

Mączniaki, tzn larwy mączniaków to takie brazowe, małe robaczki jedzące pokarm roślinny (płatki owsiane itp) - zdjęcie http://allegro.pl/show_item.php?item=37453069

Pinki to larwy much, na zdjęciu widać małego pająka zjadającego taką larwę.
http://terrarium.com.pl/forum/download.php?109,1554/2004-12-03-0011-male.jpg


http://terrarystyka.pl/forum/viewforum.php?f=27&sid=a70080a247ba6cb3c86e82d36ec0c876

Rachela, mam szukać więcej ogłoszeń?  :P

Zaba, a pinek nie można dawać żywych?

Pinki jest to porzywienie dla rybek hehe tzn. na przynęte ;) kupuje je w sklepue wędkarskim są to malutkie glizdy (białe, kolorowych sie nie preferuje dla ptaszników) a mączniki są to o wiele większe glizdy ;) w sklepie zoologicznym można je kupić :) ehh ja Ci znajde te oferty.. :) bo chyba nie wiesz za co się zabrać :P

http://terrarystyka.pl/forum/viewtopic.php?t=17335 patrz Emilia ;)
http://terrarystyka.pl/forum/viewtopic.php?t=16716 albopilosum(kędziorek) smithi i emilka
http://terrarystyka.pl/forum/viewtopic.php?t=17324 smithi i albopilosum
http://terrarystyka.pl/forum/viewtopic.php?t=17289 albopilosum i smithi.. ofert jest naprawde multum ;) trzeba umieć dobrze szukać! :)

Cathy no niby nie.. powinno dawać się połówke pinki  :roll: jednak moj je całą i to bez problemu, a parzeciez pająk ani sie nie przeje, ani sie nie zagłodzi :) moj brat dał raz żywą pinke i musiałam mu zmienić, bo sie zakopała w torfie :( a sama wiesz, ze jakby padła to by zrobiła się pleśń..

Biedactwa (te robaczki)  :(  

Cathy ale te ogłoszenia to oferty dorosłych pająków, albo z drugiego końca Polski  :roll: Albo to i to.

Rachela to jest prawo dzungli, aby przeżyć trzeba jeść.. tak jest wszędzie. Mnie tez jest ich źal, ale cóż.. :(

A oglądałas moje linki zwróc uwagę na pajączki L2,L3,L4.. chyba ze masz więcej kasy to patrz na starsze ;) a ze są z drugiej strony Polski to nic, działa u nas cos takiego jak Poczta Polsa :)

Mój pająk jest z Krakowa. Był dobrze zapakowany z opcją "ostrożnie". Przyjechał cały i zdrowy. Pająki możesz kupić na allegro. Sprzedawca ma same pozytywy, pająki zawsze dochodzą.

Więcej o mączniakach:

http://www.terrarium.com.pl/zywienie/hodowlekarmowe.php?id=macznikmlynarek

Więcej o muchach:

http://www.terrarium.com.pl/zywienie/hodowlekarmowe.php?id=muchy
http://www.terrarium.com.pl/zywienie/hodowlekarmowe.php?id=muszkaowocowa

Wiesz, biedne jak biedne. Mi to w sumie nie jest ich szkoda.... pająk "też człowiek" jeść musi :)

Cathy kiedy uświadomisz rodziców? :)

jak podrośnie :) po co ich denerwować :) W sumie im to jużchyba wszystko obojętne. Co innego jakbym przywlokła jakiegoś wiekszego zwierza. A pająk - zupełnie nieszkodliwy, tani, niewymagający  :wink:

jak podrośnie :) po co ich denerwować :) W sumie im to jużchyba wszystko obojętne. Co innego jakbym przywlokła jakiegoś wiekszego zwierza. A pająk - zupełnie nieszkodliwy, tani, niewymagający  :wink:

No nie wiem czy Twoja mama to tak od razu zrozumie  :P

Polubić to go pewnie nie polubi, oby jej nie przeszkadzał a będzie okej :)

Żaba, masz moze zdjęcia swojego pająka?  :wink:

Nie mam :( ale 24 dostane cyfrówke z funkcją macro wiec jak uda mi się coś zrobić to oczywiście się pochwale ;)

czekamy, czekamy  ;)

a Ty masz jakieś foto? :)

moj mniej wiecej wygląda tak http://members.lycos.co.uk/grupa2/details.php?image_id=137 wejdz w pajęczaki 4 strona od lewej drugi ;) podpis B.smithi ;)

Cathy gratluje pomysłu :roll:

Dzięki Arke. Masz coś przeciwko?  :roll:

Ciekawe kiedy maluch kolorków nabierze  ;)

Dzięki Arke. Masz coś przeciwko?  :roll:

no właśnie coś przeciwko  :roll: chyba kazdy ma to co kocha...jedni robią takie miny jak ich znajomi chca kupić psa... ;) a dla Ciebie to normalne...tak jak dla nas ptasznik to normalne zwierze ;)

A co do kolorków hm.. sądzę że po 5 wylince cos tam bedzie widac co..? ;)

Sluchajcie, pajaczka (geniculate) L2 trzeba trzymac w pudeleczku po kliszy, nie?

"nasz" jest z allegro, polecam od uzytkowniczki "szarai" ma "rodowodowe" pajaki ;)  :lol:

tak można trzymac w pudełku po kliszy, ja jednak mojego L2 trzymałam już w pudełku na mocz :)

nie tylko mówie  że to moim zdaniem jest bardzo zły pomysła że Cathy nie powiedziałe tego rodzicom i nie uzgodziniła tego z nimi

Wiesz może to zły pomysł pod względem, że rodzice mogą czuć się osuzkani, ale dla zwierzaka to żadna strata, to nie pies, który się przywiązuje do człowieka  :roll: nawet jeśli musiałaby go oddać/sprzedać to nie sądze, aby za nią tęsknił, mu wszędzie będzie dobrze jak bedzie miał odpowiednie warunki. Ja też mam mojego bez zgody rodziców, tzn. mowiłam, że kupie sobue 'kiedys' ptasznika itd. ale oni nie wiezyli, i co? mam =] mama starsznie sie go bała, a teraz sie pyta czy zjadł, pokaz mi go itp. :)

Oj biedne te robalki  :(  ale cóż, pająk musi coś jeść.
Cathy wierz mi że szukałam tam ofert ale nic godnego mojego zainteresowania nie znalazłam.
Poszukam na allegro  :)

Rachela a jakiego pajączka szukasz, po której wylince? i czy koniecznie chcesz go odebrac osobiście ?

Chciałabym L2 - to maleństwo no nie?
Nie chciałabym żeby przyszedł do mnie przesyłką, bo to przecież żywe stworzenie i co ma się tułać po jakichś pocztach  :oops:

Cathy a jakiej on bedzie wielkosci w czym masz go trzymać jak już bedzie dorosły czym go bedziesz karmić i po co sobie go kupiłaś?? ( tym bardziej po kryjomu ):|

Chciałabym L2 - to maleństwo no nie?
Nie chciałabym żeby przyszedł do mnie przesyłką, bo to przecież żywe stworzenie i co ma się tułać po jakichś pocztach  :oops:

Pewnie że maleństwo :) ale nie rozumiem Twojej obawy o poczte, ona jest ok, tak ludzie wysyłają pająki i jak widać nic im nie jest bo ten transport jest praktykowany po dzien dzisiejszy, rozumiem, jezeli miałabyś obawy o zimno(bo ja takie na pewno bym miała i w czasie zimy bym pająka nie kupiła) nie mam pojęcia w jakim województwie mieszkasz, ja mieszkam na Śląsku i tu chyba jest najwięcej terrarystów :) są giełdy, hodowcy itp. wiec łatwo dostępne są pajączki. Napisz z jakiego woj. jesteś i jaki gatunek chcesz?


M0j0_J0j00 jak pajaczek dorosnie bedzie mieszkał w specialnym terrarium, po wypowiedziach Cathy wnioskuje, ze ona wie co to jest opieka nad pajączkiem, i nie rozumiem waszego oburzenia, ja rozumiem, że są ludzie krórzy się brzydzą, czy też boją pająków, ale bez przesady, jeśli ktoś nie chce to niech nie trzymie pająka w domu! to jest Twój własny wybór :) jak pająk dorosnie bedzie jadł całego mącznika, koniki polne i świerszcze, można też podawać mysie noworodki, ale ja mam sympatie do tych stworzonek i moj pająk nigdy nie zasmakuje tego stworzonka..

Pewnie że maleństwo :) ale nie rozumiem Twojej obawy o poczte, ona jest ok, tak ludzie wysyłają pająki i jak widać nic im nie jest bo ten transport jest praktykowany po dzien dzisiejszy, rozumiem, jezeli miałabyś obawy o zimno(bo ja takie na pewno bym miała i w czasie zimy bym pająka nie kupiła) nie mam pojęcia w jakim województwie mieszkasz, ja mieszkam na Śląsku i tu chyba jest najwięcej terrarystów :) są giełdy, hodowcy itp. wiec łatwo dostępne są pajączki. Napisz z jakiego woj. jesteś i jaki gatunek chcesz?

Chce smithiego, śliczny jest  :wink:  
Mieszkam w podlaskim, koło Białegostoku  i skoro tak mówisz o tej poczcie - że to normalne to chyba się przekonam  :)  
(No bo w ogóle to ja sobie tak wyobraziłam jak jakiś wielki człowiek rzuca tym pudełkiem z moim pajączkiem no i tym pająkiem tak rzuca po pudełku i tak trach o jedną ściankę, trach o drugą a potem trach jeszcze raz...)

Ale i tak trzeba poczekać aż będzie cieplej.  :(

He ;-) nie smuc się, kupisz pajączka od osoby doświadczonej ;) ona wie jak ma oznaczyć taką paczuszkę (o tym niech napisze Cathy bo ja pajączka odbierałam osobiście).

Hm.. jesli jestes pewna ze chcesz pajączka na 100% to napisz temat na www.terrarystyka.pl i na www.terrarium.com.pl że szukasz hodowcy z białego stoku ;) a nóż ktoś będzie miał L2

Dzięki zaba za wyjaśnienia  :wink:  Przemyśle to jeszcze i będę poszukiwać.

A jak potem przenieść pająka z pudełka do pudełka ? (No i tak samo przy podawaniu pokarmu ) Nie to żebym się brzydziła chodzi o to że może się przestraszyć i ciapnąć.

A więc tak gdy brachypelma sie przestraszy to ucieka :) a nie gryzie, żadko zdaza się, aby ten gatunek atakował! :) z pudełka do pudełka hm.. ja dwa razy musiałam toz robić jak wymieniałam podłoże (raz pleśń, a drugi raz zakopana pinka) to polożyłam pojemnik z moczy w poziom i długopisem lekko skierowałam pajączka do drugkiego pojemnika :) . Jeśli podaje sie pokarm to nic nie trzeba robić :) otwierasz wieczko pudełka i wrzucach pajączkowki papu :)

Ja mam dwa ptaszniki kędzierzawe jeden po 2 jeden po 3 wylince.Moja mama wie i nic nie mówiła bo wiedziała że i tak kupie i tak :lol:  :lol:

Cathy a jakiej on bedzie wielkosci w czym masz go trzymać jak już bedzie dorosły czym go bedziesz karmić i po co sobie go kupiłaś?? ( tym bardziej po kryjomu )

Wielkość zalezy od tego czy okażę się panienką czy facetem  ;)
Mieszka w pudełku na mocz. Będę go karmić tym czym karmię teraz, tyle że w wiekszych ilościach. A kupiłam napewno nie po to, żebyś się mnie czepiał i żebym musiała się Tobie tłumaczyć  :roll:

ja mam :P:P


a ile ??? hmm nawet dokładnie nie wiem ale hyba zamykam sie w 200  8)

Cathy specialnie dla Ciebie ;)
http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=5918 najedzony dlatego wygląda jak balon ;) zdjęcie nie ostre bo aparatu jeszcze nie opanowałam ;)

a moze to ??


http://www.zwierzaki.org/album_showpage.php?pic_id=5921

to Twój? :)

Cathy ja sie ciebie nei czepiam bo darze cie sympatią a jakiej wielkosci są samice i moge spytać co wam czy tobie sie podoba w pająkach ??

Co mi się podoba? po prostu mają to coś, co lubisz oglądać ;) po pierwsze są ładne (jak dla mnie) po drugie bardzo ciekawe ;) i po trzecie ładnie bedzie wyglądac terra na regale :P rozmiar b.smithi to 7-8 cm

to Twój? :)

 mój mój :P

Cytat: zaba14

to Twój? :)

 mój mój :P

Ja też chce, żeby moj był już taki duży :P

10 lat poczekaj :P

Co to dla nas :)

p.s w życiu nie dam mojemu pająkowi myszy  :?

Wow, jakie foty  :P
Śliczne są wasze pajączki.
U mnie otworzyli nowy zklep zoo... myślałam że rozszarpie tą babke co tam sprzedawała:
krab w wiaderku po lodach, jaszczurka w małym akwarium, 4 chomiki w maleńkim akwarium (tak że siedzą na kupie),  świnki morskie w jakichś pudłach,szynszyle i króliki w maleńkich klatkach, no i jest ptasznik kędzierzawy - biedaczek malutki jeszcze, siedzi w wielkim akwarium - nie ma nawet gdzie się schować przed ludźmi :( a i są jeszcze jakieś chrabąszcze - nie mam pojęcie co to dokładnie jest ale siedzą po 10 albo i więcej w jednym pudełeczku  :?
Kiedy stałam i gapiłam się na ptasznika przyszło z 10 chłopaków i krzyczeli gdzie ten pająk gdzie ten pająk i strzelali głupimi tekstami.
Potem poszli i spytałam się babki czy będą inne odmiany i po której wylince jest ten pająk. A ona na to że jak sprzedadzą tego to może coś innego weźmie ale nie ma pojęcia co, bo sie na tym nie zna no i że nie wie czy ,,ten pająk już LINIAŁ czy nie - może już?''  :?  :?  T
aka w typie Violetta Villas i na dodatek wredna krowa, o!  :?

Cathy a jakiej on bedzie wielkosci w czym masz go trzymać jak już bedzie dorosły czym go bedziesz karmić i po co sobie go kupiłaś?? ( tym bardziej po kryjomu ):|

Jak to po co sobie kupiła? A po co ludzie kupują zwierzęta?  :?  :roll:  A to że po kryjomu - wiele osób ma zwierzęta, kupione bez zgody rodziców, i zazwyczaj takie zwierzęta są akceptowane... Nie twierdzę, że powinno się tak przyprowadzać do domu wszystkie zwierzaki, ale to może być niezły sposób, jeśli rodzice za Chiny nie chcą się zdecydować na naszego wymarzonego pupilka  :D (tymbardziej jeśli to taki "maluszek" jak pająk czy jakiś owad...)

Co to dla nas :)

p.s w życiu nie dam mojemu pająkowi myszy  :?

ale to na zdjęciu to nie jest mysz :P:P:P:P:P:P

a co to?

szczurek :P

aha, młodziutki musiał być..

no , świezo od cycka odstawiony :]

ojjj szkoda malucha. A jak szybko on umiera? Pewnie miał z 1,5 tygodnia?

Ja bym nie miała sumienia (chyba...) :P

ojjj szkoda malucha. A jak szybko on umiera? Pewnie miał z 1,5 tygodnia?

szybko - zmiarzdzenie rdzenia i po nim :P


nie męczył sie napewno  ...

I czym Ty to robisz? długopisem?  :roll:

nie pajączek to robi :P   złapał go za szyjke , hrumkneło i po sprawie :P

W końcu pająk to nie człowiek i zabija w sposób humanitarny swoją żywność, no nie?  :)

z tym sie zgodze ... napewno nie bawi sie w podcinanie zył na zywca - bo mieso lepsze jak sie wykrwawi :[


a dotego myszy są dość podatne na ich jad ..

napewno nie bawi sie w podcinanie zył na zywca - bo mieso lepsze jak sie wykrwawi

Nie ma to jak ludzka podłość   :shock:  :?

Mój F. kolega (zaba wiesz o kogo chodzi  :lol: ) zaproponował mi kupno swoich patyczaków, hmm...  :lol:  Czytałam gdzieś że ptaszniki mogą jeść patyczaki.  :wink:

mogą :P ale co i po akim patuku przujdzie :P:P

nie lubie patyczaków :P - takie głupie zwierzęta dla mnie :P

czemu głupie? milusie są  :P

nie wiem :P  zero harakteru  w nich :P

och my good w życi bym się nie odważyła mieć pająka w domu a jak bym go już miała  to bym się do końca zycia w kiblu zamknęła bleeee fujjj.Nienawirzę pająków ale niektórzy je kochają a ja bym nie mogła...w sumie to chciałabym kochać pająki bo bym się ich nie brzydziła a nie musiała zaglądać w każdy kąt że zaraz na mnie coś wyskaczy albo wpadne w jakąś pajęczyne..
BakuBak ty masz sumienie dawać temu potworkowi szczurki??Bo ja bym nie miała ale chyba mażna dawać też jakieś   robale??

hmm weź poproś kogoś aby złapał ci w słoik  kątnika ( takie piwniczne )  i postaw go sobie gdzieś   i cojakś czas zerkaj , jak sie juz przyzwyczaisz postaw na biurku  ,, wkoncu ci przejdzie strach i go polubisz :P :P a nawet wezmiesz go na ręke - trzeba tylko chcieć :P:P


hmmm kiedyś miałem  mały zgryz  ale sie juz przyzwyczaiłem :P  

przewaznie jedzą robaki , czasem pierś z kurczaka lub serducho kuze  lub myszke /szczurka - trzeba urozmaicić troche diete  , zresztą taniej wychodzi w ten sposub ... ale nie wszystkie pająki jedza myszy :P

BabuBak zgadnij dlaczego nigdy nie chodzę do piwnicy ani na strych??
już próbowałam na krzyżaczki patrzeć, znależć w nich xoś ładnego(owszem są ładne ale jakoś tak inaczej) i nic a nic nie poskutkowało...Xle mi z tym :( heh

Cathy chcesz odemnie 4 litrowe akwarium za pół ceny tzn za 10 zł nowe tylko bedziesz musiała kupić siatke żeby ci pająk nie uciekł :)

M0j0_J0j00 ja za 17 kupiłam dobrze zrobvione terrarium  :lol: a Ty chcesz opylić zwykłe akwarium  :P

A mi by wczoraj pajączek zwiał  :P troszke sie przestraszyłam i wiecie co.. ja go lubie, ale jak siedzi w swoim pojemniczku  :P zdeksza sie przestraszyłam  :lol: teraz mam z tego niezły ubaw, ale sądzę, że jeszcze nie raz go wezme na ręke..

Na branie na ręce, to on jest jeszcze za malutki :)

Ja kupię specjalne terarium, takie z odsuwanymi drzwiczkami, kratka metalową, ale to jak maluch podrośnie :) takie bajery mogę kupic za 20 zł :D

spoko, ja malucha nie biore na ręce ;) musiałam mu zmienić bo mu sie coś zalęgło w jego mieszkanku, nie wiedziałam czy są to białe robaczki które nic mu nie zrobią czy roztocza.. wiec zmieniłam ;) i by mi męda zwiała :P

Ja terra kupiłam w Świętochłowicach, bo nie wiem czy na następną giełde pojade.. bo jak pojade to bede chciała agame.. a nie mogę  :cry:

Co drugi hodowca jest ze Świętochłowic. Z Wawy nei znalazłam nikogo  :?

chcesz kontakt ??:P


co do tera to mój nowy zakóp :P

(http://www.album.astral.pl/album/fotos/726/70/966/11.jpeg)

Bo na ślasku jest dużo terrarystów :P

to terra jest dla nadrzewnego? :)

podziemnego :P

aaaahha :)  :lol:

zaba ale ty kupisz na giełdzie a ja w sklepie kupiłem po za tym ona podobno mieszka niedaleko mnie(cathy) jeśli ma potrzebe to może odemnie pożyczyć te akwarium :]

M0j0_J0j00 tylko akwarium nie spełnia kryterów które musi miec terra dla pajączka ;), przesóane szybki (nic nie moze byc odkryte tak jak w akwa) + specialna wentylacja ;) i jesli Cathy chciałaby rpzerobić to akwa na potrzeby pajączka to sądzę, ze u szklarza wiecej by zapłaciła niż za nowe terra ;)

nie zapendzaj sie  :P ona ma 14 lat :P:P:P wkazdym razie tak pisze :P:P

a ja mam 16.. 2 lata strasza :P niby hehe  :P

kurde chciałabym emilcie :(

ale ciebie prokurator nie broni :P  i na piwko mozna sie umówić :P:P:P

o tak.. na piwko jak najbardziej  :wink:

Zaba bez przesady ale gdybyś mieszkała koło mnie to był bby i 2 piwka  ;)  :wink:

Bakubak coś Cu nie pasuje?  :roll:

Mi tam się jakoś nie chce wierzyć że masz 20 lat. Piszesz jakbyś był na początku podstawówki....  :roll:

nie musisz wierzyć:P:P

wiara jest  sprawą osobistą    i nie zamiezam tam ingerować :P

Cathy mój brat też zachowuje się jak przedszkolak, robi straszne błędy ortograficzne i myśli że rok ma 24 miesięcy a jednocześnie jest studentem 4 roku Informatyki jakiejś tam i umie naprawić każdy komputer. Także, ja jak najbardziej wierzę w wiek BakuBak  :wink:

ja zaraz do galerii dodam zdjęcie mojego ptaszorka przy kolacji  ;) a przy okazji mojego psiaka wrzuce :P

proponuje załozyć ankiete i nowy temat ..  ,,,

dawaj dawaj :P  dozuć terz swoją fotke :P:P

ps: duzo pań jest na tym forum hehe :P

taa.. jeszcze czego.. zdecydowanie wole oglądac panów na zdjęciach :P:P siebie nie nawidze  :P

to zamkniesz oczka a my popatrzymy : P

taa... zebyście sie śmiali, moj spider śliczniejszy :P

śmiech to zdrowie :P:P

a nigdy sie  nie przekonasz dopuki nie sprubujesz  :P

wole nie ;) hm.. chyba że pokazesz swoje  :P

BakuBak, jeżeli znajdziesz kogoś z Warszawy, kto chce za rozsądną cenę sprzedać Kędziorka lub Smithi, do 4 wylinki to prosze o kontakt  :P

2221684 gg . moze ma

A jak on się nazywa? napisałam ale zero odzewu.

A jak on się nazywa? napisałam ale zero odzewu.

a co kupujesz drugiego? :)

no bo świenta :P:P

a czemu nie?  :)

Bakubak, może i tak ale świĘta. Polecam lekturę polską, może zaczniesz czytać coś co nie jest gazetką o kulturystach?

nie czytam zadnych gazet ,, kulturystycznych tymbardziej bo są denne i komercyjne \:P

a ja polecam ci czytać wszystkie  lektury  :P  coprawda do mtury kawałek ale sie przyda ...

a czemu nie?  :)

oo... ;-) życze udanego zakupu! :)

Hehe, "moj" ;) Pajaczek miewa sie dobrze ;) jakos narazie sie go nie boje, takie maleeenstwo jest :P

BakuBak czemu masz taki nick? :P (sooorka za offa ale mnie ...natchło  :lol: )

Tiggy a jakiego masz pajączka?

Geniculata ;)
Tzn wiesz, to nie do konca ja go mam, pajaczek jest mojego chlopaka ;)

o fajny pajączek :)

Tiggy pamiątka z dzieciństwa... :P

Kurde, bo ja widze ze mi sie wszystko juz kojarzy :P

Co tu tak cichutko?:| moj ptaszor przeszedł wczoraj wylinke czyli jest L4 a dzis wygląda tak:
(http://img23.exs.cx/img23/9696/00013067ke.jpg)

No całkiem sporawy :)

A mój nie chce jeść od tygodnia  :( Chyba coś jest z nim nie tak...

Od tygodnia? haha moj chyba nie jadł ze 3-4 tygodnie... brachypelmy tak mają..

Tak, ale Twój był przed wylinką, mój nie. Czuję, że coś z nim niedobrego.

Ee... mowie że moj nie jadł 3-4 tygodnie.. a to nie czas na wylinke ;) poczytaj jakie pająki mogą robić sobie głodówki.. nawte kilkomiesieczne  :wink: a żyją..

heh, no mój akurat nie... przed chwilą znalałzma go niezywego  :?

a zkąd wiesz z eniezywy ??

heh, no mój akurat nie... przed chwilą znalałzma go niezywego  :?

 :? a może po prostu mało sie rusza? ja miałam to samo wrazenie, a na drugi dzien zrzucił wylinke ;)
musiałam na niego dmuchnąc, zeby sie ruszył, a i tak dzwignął tylko noge..

hm... chyba niezwykłe jest u nich lezenie na boku nie?

Cathy niektore ptaszniki tak przechodzą wylinke.. ale nie widze, wiec nic nie powiem.

Ale on przechodził wylinkę niedawno i to napewno nie jest to.
Poruszyłam go długopisem, to się wogóle przekręcił...

heh, mam nieżywego pajączka  :roll: heh, muszę złożyć reklamacje ;)

no widocznie i tak sie zdaza  :)

masz zamiar kupic drugiego?

kup wiekszego :]

jak coś moge pomuc :]

No właśnie ja miałam kupować vagansa L9 i nici z zakupu przynajmniej w marcu :( bo wtedy miała być wystawa psów i znajoma miała mi go podrzucić, ale jej pies zamiast na ring ląduje na stół operacyjny :(

Za większe najczęściej chcą majątek, pozatym może to trochę dziwne ale chciałabym "sama wychować pająka" błeheh.

Nie no nie wiem czy jak nie kupię dorosłego, to nie będzie dawał włozyc łapy do terra  :lol:
heh, pozatym jak ktoś mi wciśnie samca, to za długo nie pożyje...

Za większe najczęściej chcą majątek, pozatym może to trochę dziwne ale chciałabym "sama wychować pająka" błeheh.

Nie no nie wiem czy jak nie kupię dorosłego, to nie będzie dawał włozyc łapy do terra  :lol:
heh, pozatym jak ktoś mi wciśnie samca, to za długo nie pożyje...

W pewnym sensie Cię rozumiem :P chociaż aktualnie nie odważyłabym się dotknąć, a już na pewno wnieść do domu żadnego pająka ;)

Znowu wagarujesz? No, no, nieładnie :P ;)

Jak ktoś lubi pająki to czemu nie, ale ja osobiście za nimi nie przepadam. Ludzi uważają za gigantyczny obiad, nic więcej.

Jasne Martyna  :roll: Ja jestem wielkim chodzącym schabowym a Ty? pewnie ziemniakiem co?  :lol:

Jasne Martyna  :roll: Ja jestem wielkim chodzącym schabowym a Ty? pewnie ziemniakiem co?  :lol:

 :lol: a kim ja moge być? bo pajączka mam i chyba już wystygłam  :roll:

no ba ;) heh jak się tylko zrobi Cieplej będę miała smithi L6-7 ;)

Lubię pająki ale troche się ich brzydzę (w końcu to taki duży robal :P ) Ale mialam na rece kiedyś, i bylo milutko :)

narazie nie kupujcie pajakow jest za zimno............!
moze pozniej ma byc cieply kwiecien......no chyba ze konduktorska przesylka,ale to +25 zl wiecej

No i zaniedługo będę miała drugiego pajączka  :wink:

gratuluję ;)

(w końcu to taki duży robal :P )

Coś Ci się królestwa zwierząt pomieszały  :lol:

Żaba, Cathy, jak będziecie mieć pajęczaste to piszcie ;)

Dobra to ja się pochwale(czyt. napisze). mam od soboty ptasznika L2 ,a jest nimm AVICULARIA METALLICA ładny, nadrzewny pająk. Jutro dostanie pinke:)

Bravo! ja jednak nie zdecydowałabym się na metallica chociaz keidys trzeba przełamac tą bariere..

niestety nie mam drugiego pajączka, chłopak które miał je dostać, nie dostał a nigdzie w okolicy nie moge znajść..  :( chyba musze szukac innego gatunku :(

To pocztą:)
Ja kupiłem w poznańskiej iguanie za 35zł L2. Niedługo jeszcze przyjdą modliszki giwinejskie.

Ja bym chcial miec B. smithi lub B. emilia

A czym karmisz modliszki male??

A małe będą dostawać wylęg świerszcza bananowego

A "nam" juz c. fasciatum (tygrysi) 2 razy zwial... tzn za drugim razem to na naszych oczach, a za 1 wylazl przez klapke w faunaboxie... ale znalazl sie, caly i zdrowy ;)
Vagans L1 mial juz L2,
a A. Geniculata miala juz L3 i L4 (chyba? gubie sie juz :P )
Jakies zdjecia by trzeba dac :D

Obrzydliwe są.

to możęsz tu nie pisać :P jak Cię nie interesuje

Ptaszniki są bardzo ciekawe, te ich zachowanie łapanei zdobyczy:)

Siemka! Ja mam dużo ptaszników. Chioduję od Kedzierzawego aż po Olbrzymiego. Fajnie jest mieć takie pasjonujące zwierzeta. Polecam każdemu.

Zapomniałem się pochwalić że już od tygodnia czy 2 mam L3 przeszła avicularia wylinke. I już się zastanwaim nad nowym pajęczakiem ale najpierw modlichy. Myśle nad kupnem Aviculari Versicolor.Lubie avicularie
Hehe ,już mam dwóch chętnych do wzięcia go jak będę na wakacjach:) wujek z ciocią chcą wziąść ,a cioci się totalnei podoba. Więc neidługo oni pewnei tez będą mieli pajęczaki jakieś:)

Masz fajną rodzinę Kacper :) Moja nie darzy pająków zbytnią sympatią, ale też nie protestowali gdy kupowałam przeszło rok temu mojego pierwszego kędziora, czy teraz Chromatopelmę Cyaneopubescens :] Zapewne za jakiś czas zacznę się rozglądać za Nhandu Coloratovillosus...

Wklejcie jakies fotoski swoich ptasznikow  :wink:

Nie mam ptasznika!

Mojego można zoabczyć w galerii terrarystycznych stworzonek ;)

zaba14 super ptasznik....ja z Flas narazie myslismy czy sobie takiego nie sprawic  :wink: ale troche inny  :wink:

a moj dziś przeszedł wylinke i zdaje mi się że sprzedawca oszukał mnie własnie o jedną z nich bo teraz musiałby być L6 a na takiego nie wygląda.. wiec jest L5 mam nadzieje ze nabierze kolorków ;) ja co chwilke spotykam się z uwagami jak mogę trzymac takie coś w domku .. :) a wczoraj mnie moj smithi nastraszył :O

A co takiego zrobil  :mrgreen: ??

Właśnie!

Hihi jak wiecie mam brachypelme smithi, a one mają włoski paząne patrze na niego tak i widze łysą plame na tyłku i myśle, ładnie ładnie sie wkurzał ciekawe na co a nagle dzwiga ten swój odwłok do góry hehe ;) łobuziak ;)

TO dopiero cię nastraszył!

kras ehh ty mnei wkurzasz chłopcze.twoje posty właśnei dopiero dopiero cię nastraszył,sorry,napisze do moderatorów że używasz wulgaryzmów, mnie wkurzają!!!!!!!Żaba masz na smithi papiery??
podoba mi się jeszcze b.boehmi i a.wresicolor ale etraz to modlichu są zamówione:)

Kacper a czego Ty oczekujesz od tak młodocianego użytkownika? :lol: nie nie mam papierów na mojego pajączka ;) ja poluje własnie na b.boehmi ale poczekam do następnej giełdy w Świętochłowicach no chyba ze po urodzinkach znajde kogoś z Śląska ;) a vericolor no piękna piękna sama się zastanawiam hihi ;) ale szybciutka jest i to mnie przeraza nie ma to jak smithi powolny :P ale kiedyś trzeba się przestawić a oto mój pajączek:
http://img294.echo.cx/img294/7595/00050558ei.jpg

Zaba14- a co na tego pajaczka Twoi rodzice ? :P

eee... zacytowac mamę? "Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!" :)

Mojemu tatuśkowi pajączek się podoba :) Chętnie robi mu foty, nawet przełamał się i dotknął kędziora :P Z kolei mama się brzydzi, norma, ale zaczęła nieco panikować kiedy ktoś w pracy powiedział jej że ptaszniki są jadowite i baaardzo niebezpieczne :D
Żaba14, ładny pajączek :) Co do avicularii ---> z pająków nadrzewnyh to chyba najłatwiejsze w hodowli, ale nie tak łatwe w utrzymaniu jak brachypelmy... No i nie są tanie :/

.. i młode często padają nie sa tak odporne jak brachypelmy. Mój tata wcale się nim nie interesuje nie podoba mu się, mamie również ale z checia do niego patrzy jak stwierdziła "Musze zobaczyć kiedy padnie" taa.. jasne a ostatnio "Aniu moze on głodny jest?" hihi ;)
Ostatnio oglądałam z mamą na animal planet o ukąszeniach i było pokazane ugryzienie czarnej wdowy to mama powiedziala zebym mojego wyzuciła, trudno jej powiedzieć ze jad naszego ptasznika chowa się daleko w zaroślach przy wdowie.. :lol:

Aviucularie są bardzo szybkie nie można ich lekcewarzyć. Wiem po moim L3 miałem go już na ręce:)Boehmi są cudowne

.

Cyclosternum fasciatum :) ( prawie moj ;) )

(http://img280.echo.cx/img280/4859/fascik5nd.jpg)

.

Tiggy, czy to Twój pierwszy ptasznik?

Który L??

Tak dokladniej to ptasznik mojego chlopaka ;) L5 (albo juz L6?).  I ma jeszcze "kolegow" geniculate L4 (albo juz L5?) i vagansa L2. Co do tych wylinek nie mam 100% pewnosci, ja nie jestem ich prawowita wlascicielka, tylko obserwatorka&fotografka ;)

Piękny zwierzak, a i fotka niecodzienna bo zazwyczaj ukazują pająki w terra albo na rękach...
Gratuluję ;)

tylko niestety skan fotki kiepski,w rzeczywistosci wyglada lepiej ;)

A ja mam Psalmopoeusa cambridgei

Który L ??

L 4 (najprawdopodobniej)

Czy ma ktoś może pojęcie o Lasiodora parahybana??

A co dokłądnie chcesz wiedzieć??

...

a będzie to twój pierwszy ptasznik??jak tak nie radze go na poczztątek kupować.   Jakie gatunki już hodowałaś?
Data wysłania: 2005-06-14, 17:00

---

A co do jadu. Ptasznik ten jest duży więc ilośc jadu będzie u niego większa, ale jaad nie posiada mocnej toksyczności. Znacznie mocniejszy jad ma np. Pterinochilus murinus

A ja mam Psalmopoeusa cambridgei

a powiedz mi czy one sa naprawde szybkie? :) byłby to mój drugi pająk.. mam kontakt z hodowcą wielu ptasznikow i mowi ze dam sobie rade, no ale ... ;)

...

To chyba nie jest najlepszy gatunek jeśli chodzi o branie na ręce czy głaskanie ;) Należy pamiętać, że poza jadem pająk ma też włoski które nawet mój kędzior wyczesuje z byle powodu (zależy jaki ma dzień :P)
Pająka NIE DA się oswoić ani nie przywiązują się do właściciela, z prostego powodu - są zbyt prymitywne :] Jeśli chcesz mieć oryginalnego włochatego zwierzaka do brania na ręce, kup sobie lepiej koszatniczkę albo innego gryzonia...

Ptaszniki nadrzewne nie wyparzają włosków :) Jestttttt moja a.metallica wreszcie zjadła pinke nawet nie zauwazyłem kiedy ją złapała. A obserwowałem przez cały czas żeby się nie zakopała 1 pinka zjedzona dam następnu jej. Bo dawno nie jadła z 2 miechy  ehh

Dwa miesiące??? Dziwne że przeżyła...
No, ale ja się nie wtrącam. Mój pająk (L11) ma conajwyżej dwutygodniowe przerwy.

Ptasznik może niejeść z 8 miechów :)

Pierwsze słyszę... 8 miechów po zjedzeniu czego? Kozy? :P

Smithi mają często humory :P i nie jedzą :P Troche że tyle nei jadła wynikało też z mojej winy że był brak świerszczy w mieście więc zakładam swoją hodowle :)

a mój smithi ma straszny apetyt potrafi zjeść w ciągu dnia 2 maczniki.. a na drugi dzien kolejnego.. :)

Moja avicularia zjadła wczoraj jedną pinke, dzis dostała dtugą ale zjadła do połowy i ją sobie trzyma od 5 godzin :)

Sluchajcie, bo ja juz glupieje, kazdy mi mowi co innego - czy noga "odpadnieta" po wylince (7) odrosnie...?

Całą pojednej wylince może się nie z regenerować, a czy to całej nogi nie ma czy jej część?? Cała noga się szybciej "tworzy" niż odnuże się regeneruje

Kacper- "odpadla" cala... prawdobodobnie z powodu zbyt niskiej wilgotnosci w terra... Hm, czyli W OGOLE sie zregeneruje, tak...? (nie wazne po ilu wylinkach ;) ) Ale bardzo dobrze sobie radzi bez tej jednej nozki, w ogole nie widac roznicy, i on tez chyba nie czuje..!

Tak pwoinna się zregenerowac chociaż częsciowo

Tiggy a co sie stalo ze pajunk stracil odnuze?

Ktoś jeszcze zerka do tego tematu? ;)
Bo ja tak czekam i czekam na tą dwunastą wylinkę, którą teoretycznie moja B. Albopilosum powinna przejść w lipcu... Niedawno jej sprzątnęłam całe terra, ma temperaturę i wilgotność taką jak trzeba... Ale poczekam:]

Ja ostatnio jak byłam w Zakopanem to poszłam na taką wystawę pajęczaków,owadów itp.terrarystycznych i pani co sprzedawała bilety dała mi na rekę dorosłego ptasznika olbrzymiego.Był cuuudny :) :D

Łał :D Szkoda że ja nic nie wiem o takich wystawach w Poznaniu (jeżeli takowe się odbywają...)
W każdym bądź razie fajny prezent dostałam od pajączka :P 12 wylinka w moje 16 urodziny :P

no to żeczywiście fajny prezent :)

Jakby pająki jadły rośliny to bym je trzymała :lol: brzydzą mnie takie co jedzą myszy :? chociaż chciałabym mieć niejadowitego :P

Moj pajak nie jada myszy :| nawet nie musza tego jesc.. a jesli nawet to tylko mysie noworodki... a ogolnie ptaszniki jedza swierszcze, koniki polne, maczniki...

U mojej avi co słychać:
Wróciłem z wakacji hehe forewer,a tu nogi totalnie brązowe na maksa czyli na dniach L4 :)


Data wysłania: 2005-07-31, 23:04

---

Hi hi ha ha L4 wybiła :) nie mogłem się powtrzymać od rymy :) Właśnie zrzuca 4 wylinka hehe zaje..


Data wysłania: 2005-08-01, 17:16

---

prawdopodobnie padła,szkod ami jej :(

przykro mi Kapi :(

Kacper, a od kiedy ja masz?? To pierwsza wylinka u Ciebie..? I ile juz sie nie rusza? Bo niektore potrafia i ze 2 dni "udawac martwe"... ;)

Tylko że moja cholera (pzrenośnia :P) Nawet jak ją pędzelkiem dotykam to się nie rusza pierwsza wylinkia umnie :(

A moze miala za mala wilgotnosc i sie wydostac nie moze...?

Wydostał się już w poniedziałęk wilgotnośc dobra :)

:] super Kapi! :)

Może po prostu pajączek musiał dłużej odpocząć po wylince...

Ptasznik det 100% potygodniu już zaczoł poleścnieć mu odwłok cały  czyli nie żył, ale z terrarystyką nie skończyłem nie będę się poddawał :) jutro dojda do mnie 2 vagansy L1 :), 100 sztik wylęgu na zbyciu na nich czeka hyhy :) A moi nowi pupilkowie świerszcze takie wredne :P Jeszcze zobaczą jak u felsum skończą kiedyś :) 
mieszkancy ul granicznej w obornikach przez caly dzien bali sie wychodzic na ulice. ale nie tylko oni moga sie czuc zagrozeni.-jezeli pajak poczuje wolnosc, to moze uciec niezauwazony z domu.jezeli schronil sie w jakims samochodzie to moze byc w kazdym miejscu polski-alarmuje annna sikora (24l), pracownik sklepu zoologicznego wpoznaniu.teoretycznie pajak hodowany w domowym terrarium nie powinien byc jadowity.wystepujace na wolnosci w ameryce poludniowej 10-centymetrowej dlugosci ptaszniki zabijaja ptaki i gryzonie, jednak od ich jadu gineli ludzie.-nie ma niestety, 100 % pewnosci, ze pajak nie zrobi krzywdy-tlumaczy specjalista od ptasznikow jacek palasiewicz (39l.), ktory przybyl do obornik z poznanskiego zoo z misja znalezienia bestii. poszukiwania nie daly niestety rezultatu.albo ptasnik skutecznie zaszyl sie w zakamarkach nmieszkania albo uciekl przez otwarte dzrwi, wsiadl do czyjegos auta [albo wzial taksowke- moj przyp.] i teraz moze grasowac w niewiadomym miejscu polski.jak smiercionosny pajhak trafil do panstwa wolaniukow? czy nie zdawali sobie sprawy z niebezpieczenstwa, jakie moze na nich czyhac w kazdej chwili? po nasszym dochodzeniu okazalo sie ze ptasznik nie byl wcale wlasnoscia jego opiekunow.pracowity wlasciciel pajaka na kilka miesiecy wyjechal do irlandii, a na czas wakacji wlochatego owada [bez komentarza] przygarnal michal wolaniuk. jednak i on wybral sie na urlop wiec pajak zostal sam [ to sie w sumie nie dziwie ze tez wybral sie bryka na urlop jak go wszyscy olali i pojechali bez niego]. uplynelo zaledwie kilka godzin bez opieki a sprytny pajak wspial sie na swych ruchliwych nogach [wlasnie kukam na mojego kedzierzawego - faktycznie pajak siedzi caly dzien w miejscu ale nogi ma mega ruchliwe] i wymknal sie z terraium. specjalisci ostrzegaja ze w chwili zagrozenia moze ukasic kazdego kto stanie na jego drodze. wtedy najszybciej radzimy udac sie do lekarza!"
 Skopiowane z tcp :) Ja to sobie poprostu wydrukuje i nad łóżkiem oprawie z napisem Kędzior czyha na ludzi :)

Taaa... Widziałam w TV ostatnio tą panikę jak pająk komuś uciekł z terra na wsi, ludek przez tydzień panikował, a okazało się że zwierzak był ciągle w tym samym pokoju... :|

Ja już mam moją brechypelme vagans, ale jedną bo koleś się pomylił i wysłał jedną, ale dzisiaj wyśle drugą :)

ehh.. ja nie moge upolowac zadnego pajaczka w moim miescie :( a w zoologicznym zdzieraja maxymalnie :o chyba wkoncu wezme na wysylke.. :|

Ja biore na wysyłke :)

Porównując ceny z neta, od hodowców np. na forum czy nawet na Allegro z takimi z zoologicznych to można się załamać...
B. Albopilosum L5 (na oko, starsza nie mogła być) 35 zł... sorki... :|

taa.. w zoologiku raz widzialam jeden gatunek juz nie pamietam za L2 rzadali 90 zl a u hodowcy mozna bylo kupic za 50 ... ehh... nie ma co sie porywac :)

A co dzisiaj się działo doszedł drugi vagans, lecz bydlak się zaszył za papierem myślałem że jest w torfie ,a on jazda z papieru szybko go nakrysłem nakrętką od kliszy, póściłem go do pojemnika ale wskoczył na legitke z legitki go strząsnołem do pojemnika patrze ,a go  nie ma myślałem że mi gdzieś ukratkiem się wymknoł, od razu zainstalawał w pokoju 9 specjalnie przeznaczonych wilgotnych kryjówek i 5 wilgotnych szmatek sprawdzałem co jakiś czas,a go nie było, przyszedłem przed chwilą do domku sprawdzam czy gdzieś go nie ma, nie było, a znalazłem go w pojemniku gdzie wszedł ale cholerny szybko wykopał nore i się zchował,szybko kopie,a już go można było spisywać na straty bo ciężko znaleśc L1 :(
Za kare jutro zje pinke (żart, młode zawsze umnie je jedzą jak nie ma wylęgu :))

Powiedz mi... Łatwo jest utrzymać przy życiu pająki po pierwszej wylince? Chodzi mi o takie gatunki głównie jak Nhandu czy Brachypelmy Vagans, Smithii i Boehmei (na tą ostatnią jakoś ciężko mi trafić :/ ) ?

Zorlis zapraszam na gg:2732539
To pogadamy o ptasznikach :)

To może Ty się odezwij na 5677057...

ja mam paresetek :P

Pochwal się jakich?:>

zajzyj na moją stronke :]:]  - ta druga w pofdpisie moim :] :]  ale głuwnie trzymam azjatyckie i afrykańskie

Eee... To jest link do tego topicu :|

www.mojptasznik.jestsuper.pl

niewiem czemu tamto nie działa :[

ja mam pewien ee...problem(?)..nie no ,problemem to to nie jest.No bo mam Psalmopeusa cambridgei i  mimo tego,że jest on ptasznikiem nadrzewnym wykopuje sobie norki O_o.Dosłownie.Wsadzałam juz mu do pudełka rózne paty7ki nie patyki,kryjówki...nic.Wydawało mi sie ,że mu tylko przeszkadzały.... Jak to wkońcu jest?

siedzi tam gdzeie ma ochote , to normalne ;]

ja sobie kupilam Nhandu colloratovilosum i on tak samo kopie norki w ziemi.. mam go juz kilka tyg. a widzialam go chyba raz :))))))))

Moja kuzynka ma 7 ptaszników. Boże jakie one są piękne, też chciałam chodowac ale rodzice się na to nie zgodzą...niestety:(

Ehh ja jestem zafascynowana ptasznikami, podobają sie one nawet mojemu tacie, już się "napaliłam" na pajączka ale wszystko padło, z racji kwestii temperatury.. powinien mieć jakieś 28-30 * ... a jeśli trzeba zwierza dogrzewać to odpada :? Nawet nie mam pomysłu jak jakąś lampkę zainstalować - inżynier to ze mnie żaden :?

Fatty kup sobie jakas brachypelme one sa bardzo odporne na skoki temperatury u mnie w domu jest zawsze srednio 24 stopnie wiec nie dogrzewam, ale jak mama wietrzy to spada jesli na dworze jest mroz i nic sie nie dzieje... ;)

Właśnie o  brachypelmie smithi  myślałam :)  Tyle,że u mnie w domu niemal Syberia ;)  ale zwierzak bardzo mi sie podoba, więc może coś wykombinuję ... Ale znając zmienne zdanie mojego taty to znów mogę się niezle "przejechać" :?

ja tam rodzicow o zgode nie prosiłam.. bo i tak znałam ich zdanie :))))))))

Też myślę aby tak zrobić :P pająk jest mały, więc jeśli kupię młodzieniaszka póki co nie muszę  kupowac terra ;)  Zrobic, tak,żeby rodzice dowiedzieli się o tym jakiś czas po fakcie to dobry pomysł :)
Juz dzisiaj zacznę sobie przeglądać jakieś ogłoszenia, w sklepie zool. w moim miescie takich cudeniek nie ma no więc wysyłka... A czy teraz nie jest już na to za zimno?
Gdyby udała sie sprawa z ptasznikiem :kocham: to moze i w ten sam sposób(w tajemnicy) :P sprowadziłabym sobie patyczaki


Data wysłania: 2005-10-21, 16:31

---

jak na razie przegladam ogłoszenia na terrarystyce.. na alegro też zajrzałam

Dobry pomysł ;)

Widziałam kilka fajnych ofert na allegro, ale żeby kupić pajączka sama na allegro muszę sie zarejestrować itd..itp...  a mnie szlag trafia jeśli o takie procedury chodzi :P Na razie poluję na jakichś uczciwych hodowców b.smilthi , Grammostola rosea, b.albopilosum ... No i przy okazji oglądam ogłoszenia o moich ukochanych straszykowatych :P

A nie masz jakiegoś znajomego co już jest zarejestrowany na allegro, jak tak to on może ci kupic ty tylko zapłacisz.

Ja mojego kędziora mam z allegro, ale kupiłam pajączka po 8 wylince... Mam paskuda już ponad rok i trzyma się świetnie :]
Na szczęście w mieszkanku mam dosyć ciepło, nie trzeba jakoś specjalnie dogrzewać terra, w którym jest i tak cieplej niż poza nim.

no wlasnie popros kogos kto ma konto na allegro, aby zamowil.. ;) a najlepiej to szukaj kogos z swojego miasta ;)

 i dooopa.. :? kolejna moja akcja zakończona niepowodzeniem,  sorki, miło było :P

Heh, szkoda...
Ja mojego pajączka puściłam na spacerek po biurku, z którego wrócił po... 5 dniach :D Oczywiście rodzice nic nie wiedzieli... :roll:

Heh, szkoda...
Ja mojego pajączka puściłam na spacerek po biurku, z którego wrócił po... 5 dniach :D Oczywiście rodzice nic nie wiedzieli... :roll:

widac że twój pajączek lubi długie spacery....:)

Podnoszę :) bo znów próbuję. Jak ostatnio usiłowałam sprowadzić do domu pajączka, to warunkiem jego przybycia była zgoda mojej siostry, której nie uzyskałam. Ale jak ostatnio z nią rozmawiałam i pokazałam jej G.rosea to zmiękła(wszakze ten ptasznik jest różowawy... :P )
A żeby pokarm się nie marnował,to pasowałoby sprowadzić do domu kilka pajączków, oprócz chilijskiego,mam na oku:
*Kędziorka :D
*B. angustum
*L. parahybana
*N. coloratovillosus

Oczywiście się nie napalam zbytnio, bo obawiam się,że znów nic z tego nie wyjdzie.
W każdym razie juz ja sie postaram aby wszystko poszło po mojej myśli.

Fatty, chcesz mojego kędziora...? Sprzedaję...

Chcieć, bym chciała, ale nie mogę. Planuję ju tylko 1 gówniarza, max L3 i najpewniej G.rosea
Powód dziecinny niesamowicie. Ojciec jest teraz zdecydowanie bardziej przeciwko pająkowi niż ostatnio,już mam groźbę,że jeśli on zobaczy w domu pająka,pozbywa się szczurów(tak nawiasem mówiąc on tylko szuka pretekstu aby ogonów się pozbyć - z wyjazdu do Bieszczad musiałam zrezygnować, bo po powrocie nie zastałabym ich, skutkiem ochoczych działań ojca pod moją nieobecnosć) dlatego też pajączek będzie mieszkał 'w  ukryciu', w  pojemniczku na półce w kącie. Pokarm mam zamiar przechowywać w chłodnej piwnicy.
 A G. rosea dlatego,ze on bardzo powoli rośnie i tak za trochę ponad rok, mam nadzieję,ze na jakieś studia się dostanę, z domu się wyniosę i wtedy będę miała wolna rękę

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego,że to pokrętna dziecinada. Ale czego się nie robi dla marzenia.

Hej! to mój pierwszy post na tym forum:)
mam 6 pajączków: brachypelmy: ambopilosum, vagans, boehmei, gammostola rosea, ladisiora parahybana i
psalmopoeus cambridgei. Wszystkie to mlodzież (taka starsza młodzież)
Na zdjęciu moja pierwsza pajęczyca- kedzierzawa Tekla :)
(http://img180.imageshack.us/img180/5224/teklamw6.th.jpg) (http://img180.imageshack.us/my.php?image=teklamw6.jpg)

:kocham:
witam na forum, pajączków zazdroszczę jak nie wiem co ;)
Szczególnie grammostoli bo na ich punkcie to ostatnio mam świra. Która wylinka ? :)

sie Teklunia szykuje do 9tej:)

Tekla już wyeksmitowana do terrarium, czy jeszcze w jakims pudełeczku przesiaduje ?

Z braku ptasznika, złapałam pajączka-kalekę(z jednej strony ma tylko 1 odnóże), na działce i teraz mam go w mocz-boxie.. tylko coś nie ma apetytu na muchę :mysli:
 ;)

Nio to życze powodzenia w opiece nad biednym pajączkiem. Wiesz moze jaki to gatunek?
Moja Tekla juz mieszka w terrarium. od 6.10 jest luz L9 :)

no to ja też sie dopisze :)
pająki 4:
Acanthoscurria geniculata
Brachypelma albopilosum
Brachypelma boehmei
Cyclosternum fasciatum

siedzą w łazience :) bo tam mają ciepło :) mieszkam sama więc rodzice nie mieli nic do gadania :)

Nio to życze powodzenia w opiece nad biednym pajączkiem. Wiesz moze jaki to gatunek?

Nie mam pojęcia, w każdym razie już od paru miesiecy mieszka w piwnicy : może tam złapał coś, na co miał ochotę bo menu proponowanego przeze mnie tknąć nie chciał  ;)

Mój starszy brat ma kilka tych pajączków, postaram się zdobyć nazwy :P noo ale ja tam do nich nie zaglądam, nie długo wkleję zdjątka, ok?

mój kolega miał ptasznika teraphosa blondi chyba L4-5 jakoś tak kupił go w niemczech
echhh..ja też bym chciala pajączka!!Tak jak chyba większośc zwierząt świata :P ale mam już kilka zwierząt,wystarczy:P:P

ja mam sieć sklepów zoologicznych
sprowadzam dla nich pająki itp.
więc ich mam pełno w pobliżu siebie mam
około 100 murinusów (bardzo groźne pająki) :)
mam doświadczenie nie ugryzły
chociaż kiedyś w USA gościa taki by nawet zabił
ale spoko ;)

Pozdrawia admin śz.

hejo. słuchajcie, mam problem, ponieważ tydzień temu kupiłam kędziorka L2, trzymalam go w kliszy, ale potem stwierdzilam, że przeniose go do troche większego pudełeczka, w którym kiedyś miałam malutką modliszke. niestety, ale nie przewidzialam, że ptasznik wyjdzie z niego przez wąską szczelinę :/ szukałam go w torfie, oczywiście go nie było więc musiał uciec i teraz nie wiem czy mam się bać, że któregoś dnia zza szafy wyjdzie ogromny pająk czy też mogę spać spokojnie, bo nie znajdzie jedzenia i zdechnie z głodu? Najgorsze jest to, że moja mama nie wie o zniknieciu pająka i jak się dowie to wpadnie w panikę :|

Mój brat ma ptasznika czerwonoodwłokowego i ja zamierzam sobie takiego kupić bo bardzo mi sie spodobał lecz nikt nie potrafi mi powiedzieć ile wyjdzie za sprzet potrzebny do terra.
Ktoś poda mi ceny potrzebnych rzeczy do chodowli jednego ptasznika?

PS:Radze zaczoć szukać a jeśli to nie pomoże to przygotuj ją na to.

A ja od 10 godzin jestem szczęśliwą właścicielką dorodnej Panny Kędzierzawej x]]].
Nie wiem dokładnie po której wylince,ale podejrzewam,że coś koło 9^^ a pan z zoologa stwierdził,że chyba się do kolejnej wylinki szykuje xD.

Aktualnie mieszka razem ze świerszczem (który został jej podany już w sklepie) gdyż nie raczy go skonsumować xP.

Hehe aż zazdroszczę :P

Hehe no i zostałem właścicielem ptasznika czerwonoodwłokowego także możecie mi pogratulować, trzymam go w terra mniej wicej 34cm x 36cm.
Ptasznik jeszcze nie ma imienia ale coś niedługo wymyślę... jak narazie nazywam go "ptasior".;p

gratulacje^^ a po której jest wylince?

Nie no...... a ja mogę pomażyć o pająku, tak samo jak marzę o psie czy kocie... :roll: Czyli jak będę stara, z dziećmi i mężem to może sobie sprawię....

Jest jeszcze malutki;p nie wiem.)::(

Malutki i w terrarium,jeszcze takim dużym?! x_x weź go włóż do jakiegoś pojemnika np. po sałatce czy coś..Bo pożywienia nie znajdzie. Ptaszniki przekłada sie stopniowo jak rosną do coraz większych 'mieszkań' , do terrarium można przełożyć już takiego prawie DOROSłEGO.
Jak ja mojego ok. L9 trzymam w takim sporawym pojemniku na żywność.. O.o





edit: http://img329.imageshack.us/my.php?image=pannakdzierzawaks5.jpg 
 ;d     

Ale boska.... :kocham: Ja nie lubię takich małych pająków... ale takie duże to są kochane :D

 xDDDD.
No ja właśnie też, nie przepadam za takimi 'dzikimi niechcianymi lokatorami'  xP albo jak się np. przez pola/wysokie trawy idzie i tam pełno pajęczyn i pająków się czepia to bUe jest xP.

Noo ale taki kędziorek to boski :P

Ok dzięki za rade już go przełożyłem do takiego pudełeczka z malutkimi dziurkami na powiertze którymi napewno nie wyjdzie;p

Moja ciągle szykuje się do tej wylinki,nie chce jeść i stroi fochy xPP. ;)

o i po wylince... fajno

ja mam ptasznika czerwonoodwłokowego (samiec)i kędzierzawego(samica)

ten pierwszy to istny wariat w nocy chce terrarium rozwalić ;)

A przez moje rece przewinelo sie juz z 20 ptasznikow :P samych kedziorow mialem 11 ;] teraz mam parke ptasznikow olbrzymich, białokolanowego, 2x mysliwy z trinidadu i jednego kedziora  ...niestety samca bo samica jakies 2 tygodnie temu miala komplikacje podczas wylinki i padla :( a juz 12 wylinke miala ;(

Kuźw...wracam po dwóch tyg spodziewjąc się zrzuconej wylinki i co? Lipa...ona odkąd ją mam się szykuje,nie je itd. a nie zrzuca x_x

nie przejmuj sie aankaa93, jak jest po 9 wylince to moze troche czasu minac  zanim bedzie miec kolejna wylinke (moj kedzior z L11 na L12 prawie 8 miesiacy linial), to ze nie je nie znaczy ze musi miec wylinke, ptaszniki czesto sobie robia glodowki... jaka masz temperature u pajaczka ? jak chcesz mu przyspieszyc wylinke to podkrec cieplo do 27 stopni

Hej!
   Ma ktoś na sprzedaż młode ptaszniki czerwono kolanowe, bo kolega pilnie poszukuje?
Proszę o szybką odpowiedź.

mam ptasznika brachampelma smithy od tygodnia jest po  4 wylince czym karmic takie maluchy ?

Chyba raczej Brachypelma smithi... Przede wszystkim, nie karmi się pająka tuż po wylince (muszą mu stwardnieć zęby jadowe, chociażby). L4 możesz spokojnie karmić wylęgiem świerszcza, muszkami owocówkami (odmiana nielotna wygodniejsza), małymi mącznikami (lub połówką).