Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Chcę go! Jak ich przekonać?  (Przeczytany 2094 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
Chcę go! Jak ich przekonać?
« : 2004-02-05, 18:18 »
Moi rodzice są bardzo uparci i trudno przekonać ich do zwierzaka.
Kiedyś miałam świnkę morską. Dawałam jej siana na sciolke, dlatego pewnie tak bardzo śmierdziało... ale co tu dużo gadać, to było z 5 lat temu! Albo i 7! Teraz mam na pewno więcej rozumku i wiem, ze daje się trociny i specjalne tabletki, ktore rozpuszczają "nieprzyjemności"... Ale mój problem tkwi w tym, że bardzo chciałabym mieć chomika. Tego małego, dżungarskiego/ Tylko nie namawiajcie mnie na coś innego. Chcę go i basta! Moim Bilbem zajmuję się, choć rodzice czasem wymyslają i mówią, że go zaniedbuję (tak nie jest, ale wiece, jak to reodzice. zawsze chcą przedobrzyć...). Chciałam teraz dostać chomika. Myślę już o nim dugo, ale nie gadam na tem=n temat z rodzicami. Chcę sie najpierw przygotować, pokazać, że jestem odpowiedzialna i trochę dowiedzieć się o tych zwierzakach. Boję się, że nie wyjdzie mi ten pomysł z chomikiem, bo kiedyś bez ich zgody kupiłam rybki... (ale to było... :oops: ) i po miesiącu okazało się, że mi sie nudzą i strasznie je zaniedbywałam. Śmierdziało w całym domu :oops: , więc po jakimś czasie oddaam, by się nie męczyły. No to wymyslcie, proszę Was, coś takiego, zeby nawet rodzice najbardziej niezgadzający się na chomika pozwolili mi go mieć. Pliiiskaaaa!

PeeS: wiem, ze to długie, ale... pomozcie!
Zapisane

mili

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #1 : 2004-02-05, 18:32 »
proś proś proś i marudź rodzicom ;-) rodzice mają to do siebie, że kiedy długo się im truje to choćby dla spokoju zgadzają się. i widzą że dziecku zależy. powodzenia ;-)
Zapisane

kareena

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #2 : 2004-02-05, 20:41 »
Gunia, co do chomików to sa strony w sieci, dowiesz sie tam wszystkiego ;)

co do rodzicow - rozmawiaj spokojnie ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedz #2 : 2004-02-05, 20:41 »

Lalaith

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #3 : 2004-02-05, 21:03 »
Gunia, podam Ci kilka prawdziwych argumentów, możesz z nimi spróbować :)
1. Ich mocz, nie wydaje zapachu [czyt. nie śmierdzi] Zarówno samca jak i samicy.
2. Sa malutkie, świnki, no, są juz większe.
3. Klatki nie są aż tak drogie- ok 35 zł.
4. Nie ma z nimi ogólnych problemów.
5. Są dość tanie- ok 10 zł.
:) Jęcz, płacz, stękaj, walcz  :lol:
Zapisane

kareena

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #4 : 2004-02-05, 21:17 »
dodam że mi na cale wyposazenie starczylo 50zł i jeszcze mi zostało kasy :)
Zapisane

pat

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2630
  • oby do przodu byle nie na czworaka;)
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #5 : 2004-02-05, 21:30 »
mecz i jeszcze raz mecz rodizcow to skutkuje
Zapisane
To piekło nie raj :)

Lupin

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #6 : 2004-02-05, 22:11 »
Wiesz chcialbym aby ci rodzice pozwolili lecz zastanow sie 3 razy zanim kupisz tak jak juz napisalas ze rybki ci sie znudzily zastanuw sie czy homik ci sie nie znudzi. Wiem ze zaraz powiesz ze chomik to cos innego lecz jesli jestes pewna na 100% to nic nie stoi na przeszkodzie lecz nie mysl emocjonalnie pomys rosadnie bo to odpowiedialnosc na ok. 3 lata ja musialem miec 3 zwierzaki aby stwierdic ze nie jestzem odpowiedzialny lecz po dlugiej przerwie stwierdzilem ze jestem w stanie ze sobie poradze i udalo sie naprawde moja mama jest pelna podziwu wiec moze za kilka lat piesek . Oki jesli chodzi o namawianie rodzicuw ja zrobilem to tak najpierw prosilem o psa pol roku niestety alergia wiec obejzalem sie za czyms mniejszym lecz nie zrezygnowalem z psa puzniej szczurka chialem mama na to co szczur?! no i wzielem ostatni etap mojej taktyki poprosilem o swinke problmem mojej mamy lezal w tym ze na kazde zadane pytanie ub pretesje umialem odpowiedziec hehe prubuj prubuj napawiaj blagaj
Zapisane

kasiata

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #7 : 2004-02-06, 10:25 »
Ja i Dosha , poprostu kupujemy zwierzaki bez zgody rodziców , to jest najlepsze rozw. , ponieważ moi rodzice również są uparci , i nie zgadzają się na zakup zwierzaków , dlatego ja robię im "nispodzianke" i poprostu przynosze do domku .
Ale to jest wyjście dla odważnych i pewnych , że ich rodzice nie wywalą go z domu :P
Ale , to zawsze skutkuje , bo przecież nie mają serca aby wyrzucić Cię z nimi z domu :)

Ale jeszcze jedna rada :
Kiedy już zdecydujesz sie na kupno zwierza w taki sposób , to przez pare dni musisz przekonywać do niego swoich rodziców np .: brać go na ręce i dawać rodzicą . POprost po to aby zobaczyli jakie to słodkie stworzenie :)
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #8 : 2004-02-06, 10:50 »
Ja wiem, że moi by się nie zgodzili gdybym ich poprosiła więc im przynoszę do domu zwierzaka ;) Ale "niedoświadczonym" i niepewnym reakcji rodziców tego nie polecam....naprawdę.... Moi są już odporni, a najbardziej narzeka moja mama, bo tata pojawia się w pokoju może w święta, albo i też nie ;p Gdy przyniosłam skoczki powiedział "chyba Cię robnęło, przesadzasz już" i.....poszedł. A teraz gdy mu pokazałam maluchy, nawet się nie spytał komu je oddam i czy wogóle oddam :D %).................  

Ale ten sposób ma wadę       tzw. finansuj to sam/a
bez pomocy rodziców musisz kupić (można też znaleźć jakiegoś niechcianego)klatkę,zwierzaka,wyposażenie, jedzonko itd. Ja zawsze staram się przygotować całe wyposażenie przed zakupem zwierzaka, i jak narazie za każdym razem się udało. Potem tylko "kochany tatuś" dokupywał większą klatkę :) Czego on nie zrobi jak się go ładnie poprosi....

A Tobie radzę rodziców męczyć i męczyć. Przynieść do domu książki, jakieś artykuły, przeglądaj stronki w internecie. Świnkę przyniosłam na pół zgody staruszków. Myślę że mama się spodziewała gdy od tygodnia jej trułam "mamo?!?!? lubisz świnki?!?!" albo "pamiętasz Łatusia (moja śp. ukochana świnka morska mamy)"
Niestety tej świnki tak nie polubiła, jest inna niż Łatuś. Nie wychowywałam jej od małego i jest bardzo nieufna do ludzi, czasem nawet do mnie :(((( Ale nawet jeśli jest tak, nie żałuje że ją przygarnęłam, bo kto wie, jakie by miała warunki u tamtej dziewczyny (Kasiata też wzięła od niej świnkę i miała tak brudno w klatce że aż trzeba było nos zatykać....).

Sorry że się tak rozgadałam, ale mam wenę :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedz #8 : 2004-02-06, 10:50 »

Lalaith

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #9 : 2004-02-06, 10:56 »
Raczej nie uważam, żeby to byłł dobry sposób, przynoszenie bez wiedzy..  :roll:  Moi rodzice, na takie coś się nie zgadzają.. Raz mi się zdarzyło i kategorycznie musiałam oddać.. I nie polecam..
Zapisane

emir

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #10 : 2004-02-06, 11:00 »
kasiata, metoda "na pałę" nie jest najlepsza - to, że rodzice Twoi czy Doshy jak do tej pory w jakimś tam stopniu akceptują nie znaczy, że tak będzie w przypadku Gunii - z tego może być tylko niepotrzebny żal i płacz, kiedy rodzice Gunii KATEGORYCZNIE zażądają oddania/odniesienia zwierzaka.
Gunia, wg mnie, pozostaje Ci uzbroić się w cierpliwość i powoli przekonywać rodziców do nowego zwierzaka, chociaż tymi rybkami to się nie popisałaś...
Zapisane

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #11 : 2004-02-06, 11:10 »
No wiem, i przez to pewnie mi nie pozwolą... A ja chomika chcę, chcę, chcę!!! Wiecie, o kasę to już nie chodzi, ze swoich kieszonkowych mogę wszystko opłacić, zbieram na chomika po cichu... :P Z tym tro nie ma problemu. Chodzi o to, ze ta swinka tak wtedy śmierdziała i moj tato jak byl w moim wieku mial kiedys chomika. Tylko to byl taki nieoswajalny, ze go gryzł i wogole, biegał jak szalony, nie dało się go dotknąć. A dżungarskie takie nie są, prawda? :) I przez to tota nie chce sie zgodzić. Kiedyś prosiłam, błagałam, bo koleżanki mają chomiki i byłam w nich zakochana, ale nie zgodzili się... Ale to miałam w tedy z 10 lat. teraz 13, to też nie az tak super-duzo. Kurcze, watpie, czy mi się uda... Mam kanarka. Moi rodzice chyba boją się jeszcze tego, ze go zaniedbam jak będzie chomik. ... A przynoszenie na gapę odpada. Tak było z rybkami. Pozwolili, ale happy nie byli. A chomik to chyba większy kłopot (ich zdaniem). W domu nikt nie jest uczulony. Po prostu potrzebna zgoda rodziców. To wszystko :( :cry:
Zapisane

Lalaith

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #12 : 2004-02-06, 11:14 »
Guniu, to, że chcesz to jedno. Drugie, musisz jakoś udowodnić, że będziesz o niego dbała.. nie to co z rybkami. To, że wcześniejszy chomik był dziki- to Twoja sprawa.. Nie oswoiłaś go..  :roll:   Nowy też na początku będzie taki, jeśli go nie oswoisz..   :roll:   Dużo czytałaś o chomikach..? :roll:
Zapisane

Kira

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #13 : 2004-02-06, 11:27 »
ja tego nie polecam.... ale piersze chomiki dzungarskie od ktorych wszystko sie zaczelo wzielam od pseudo-przyjaciolki mialy po pól roku strasznie zestresowane obecnościa kanarka w tym samym pokoju :(
Marlenka niestety sprzatala w klatkach iw pokoju raz na dwa tygodnie i zwierzeta byly zaniedbane.....ale chomiki byly barezo spokojne........ :roll:
nastepnie przyszlam z nimi do domu i schowalam za firanke  by sprawdzic czy rodzice zauwaza chomiki....po tygodniu zmienilam sciolke a moi rodzice nic roznicy nie zauwazyli :)
chomiki zostaly=> morały były ze to parka itd.itp. po żle stwierdzonej plci w GaleriMokotow byly todwa samce >>> jeden przezyl a drugi nie :roll:
 :wink:  obecnie tym sposobem mialam  w domu  :roll:  rodzinke myszoskoczkow mam 2koszatniczki>>>bylo ich 8 >>2 samce i 6 samiczek<<
i do tego samiczke dzungarska i syryjka :)
+
KOTKĘ :o  i to nie jest...... koniec :lol:  :wink:  :roll:
pozdrawiam
argumenty rodzicow
 ze sie malo ucze => duze obowiazki
powiedzmy ze jeden chomik tego czasu nie wymaga
mocz nie smierdzi jak u swinki.......
trudno bedze natomiast przekonac twich rodzicow ze nie bedze jak z rybkami :?  :roll:
musisz przynosic ksiazki o chomikach a najlepiej by bylo gdybys razem z rodzicami poszla na zakupy iprzechodzila kolo sklepu z zwierzakami......
pokazala jakie to urocze stworzonka ...malutkie......pomarudzila..... :roll:
konsekwencja tego moze byc samo utrzymywanie zwiezatek z kieszonkowego.....
ja dostaje 50 zlotych i mi starcza na taka gromadke :P
Cierpliwość skutkuje......
opiekuj sie nim ---- a jesli nie pomagasz w domu to to ZRÓB pokaz ze sie zmienasz
miej lepsze oceny scieraj kurze utrzymuj porzadek w pokoju
zachowanie twojhe tez moze wplynac na zmiane decyzji twoich rodzicow.....
 :D  :D  :D  :D
Zapisane

Asiulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 486
  • Jai Guru Deva Om
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #14 : 2004-02-06, 11:30 »
ja chciałam mieć , albo 2 królika ( samiczkę ) lub chomika . Nie wyszło ani z tym ani z tym - trudno. I tak na króliczka rocznie na obcinanie comiesięczne zębów muszę wydać 360 zlotych .
Gunia - błagaj rodziców , płacz etc . może w Twoim przypadku to poskutkuje . Możesz napisac list ...
Zapisane
Words Are Flowing Out Like Endless Rain Into A Paper Cup
They Slither Wildly As They Slip Away AcrossTheUniverse

Forum Zwierzaki

Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedz #14 : 2004-02-06, 11:30 »

gunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2599
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #15 : 2004-02-06, 11:46 »
No więc tak... dostaję 50zł kieszonkowego, jak Angevelinka, więc moi na pewno starczy. Co do ocen, to nie mam po co się poprawiać, bo, hehe, nie chwiląc sie, mam 5,3 na polrocze :P Co do sprzątania pokoju, to zeczywiscie powinnam się poprawić :P bo czasem mam taki syf, ze sama boję się otworzyc drzi :P :lol: \Nie no, zartuje, zartuje, ale więcej będę sprzątać. Musi mi się udać! Kurcze... Hmm... Napiszę list :) Ale przed tym muszę trochę pokazać, zę znam się na nich. I się poprawię co do opieki nad kanarkiem, bo moze byc lepiej :P
Zapisane

kasiata

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #16 : 2004-02-06, 12:52 »
Cytat: emir
kasiata, metoda "na pałę" nie jest najlepsza - to, że rodzice Twoi czy Doshy jak do tej pory w jakimś tam stopniu akceptują nie znaczy, że tak będzie w przypadku Gunii - z tego może być tylko niepotrzebny żal i płacz, kiedy rodzice Gunii KATEGORYCZNIE zażądają oddania/odniesienia zwierzaka.


Ale , czy ja jej powiedziałam że ma kupić  ?? Poprostu jak sie spytała to jej powiedziałam co ja robie !! Przeczytajcie dokładnie mojego posta a potem piszcie ...

Moi rodzice , za kazdym zwierzakiem mówili że mam 1 dzień na odniesienie go do sklepu lub oddanie , ale za każdym razem zwierzaki zostawały !! LUDZIE JESTEŚMY NASTOLATKAMI TRZEBA SIE BUNTOWAĆ  :p

DO LALAITH :
Wcale nie musiałas oddać . Nie sądze , żeby twoi rodzice byli takimi "brutalami" , napewno gdybyś sie uparła i pokazała jak dużo czasu i miłości mu poswięcasz , rodziece by się przełamali i pozwolili go zatrzymać . Trzeba mieć talent do przekonywania :P :)
Zapisane

Lalaith

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #17 : 2004-02-06, 12:54 »
Oj Kasiata... wierz mi, że musiałam.. Moi  rodzice są BARDZO stanowczy..
Zapisane

emir

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #18 : 2004-02-06, 14:22 »
kasiata, primo - cytowałem Ciebie, bo o tym wspomniałaś - nie dopatruj się w całym tekście zarzutu, że źle robicie - mnie nic do tego - wasza sprawa, nie polecałbym jednak Gunii, aby sprawdzała tą metodę - to że sprawdza się u Was, niekoniecznie może dać taki sam efekt końcowy... a wręcz przeciwnie.

nie chce mi się drzeć kotów z Wami, bo po co - o ortografię owszem się przyczepię, ale mam nadzieję, że w granicach zdrowego rozsądku - na pewno jednak nie będę latał za Tobą, czy Doshą i rzucał w Was czosnkiem, jakbyście były wampirami ;) czy gonił za Wami i krzyczał "na stos! czarownice!" ;) :)
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #19 : 2004-02-06, 14:43 »
Przepraszam Emir a co ja mam do tego wszystkiego? Co to jest "wami" z "wami" "wasza" "was" itd?

Nie wiem czy umiesz czytać ze zrozumieniem, ale ja kategorycznie napisałam, że tego nie polecam.

Na drugi raz pomyśl za nim napiszesz, dobrze Ci radzę, bo ja naprawdę nie zamierzam się z nikim kłócić, a szczególnie z Tobą.
 
A ortografia, wierz mi nie ma nic do sensu wypowiedzi. Ale też nie widzę w moim poprzednim poście jakichś rażących błędów. Pozatym weź pod uwagę też to że niektórzy, i w tym Kasiata są dysgrafami.

A w czarownice i wampiry nie wierzę. Pozatym czosnek jest już przestarzałym sposobem ich odstraszania :) Teraz jest "off:

:))))))))))))))))00
Zapisane

pat

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2630
  • oby do przodu byle nie na czworaka;)
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #20 : 2004-02-06, 15:43 »
kasiata  Dosha

ja jestem BARDZO PRZECIWNA WSZENU SPOSOBOWI ZDOBYWNAIE ZWEIRZAT i potem sie ludzi dziwa ze rodizcie nie unmfaj dziecia wasze zachwoanie jest dla mnie grr ale nie mam zmaoru zadnej klutni wywyoplywac
Zapisane
To piekło nie raj :)

Forum Zwierzaki

Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedz #20 : 2004-02-06, 15:43 »

Cathycash

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #21 : 2004-02-06, 18:24 »
Przepraszam Cię Pat, ale bardzo trudno odczytać twojego posta. Może spróbuj najpierw pisać w Wordzie, aby program usunął Twoje błędy, bo naprawdę źle się to czyta.

Przykro mi że jesteś przeciwna, ale ja nie mam z tym problemu. Dobrze że nie zamierzasz się kłócić, bo ja także nie mam na to ochoty. Ale jednakże słowo "zdobywać" w tym wypadku jest nie na miejscu, ale tego już nie będę się czepiać.

Ja jasno powiedziałam, że tego sposobu nie popieram, gdy ktoś jak Lalaith ma "nieustępliwych" rodziców. Zauważ że nikogo do tego nie namawiam, a nawet zniechęcam.

A jeśli chodzi o zaufanie, to moi rodzice je do mnie mają. A mama najwyżej czepia się o ilość klatek w pokoju, ale z tego nie ustąpie, ponieważ ten kawałek świata jest mój i ja mam do niego całkowite prawo.

Chociałabym także zauważyć, że moja rodzina nie przykłada ręki do gryzoni, znajdujących się w moim pokoju. Z wyjątkiem kupowania jedzenia, wiórek, cat's dreama i karczanów kukurydzy dla moich podopiecznych. Ale uważam, że przy naszej dosyć dobrej pozycji materialnej mam małe wymagania. Ale nie zauważyłam kiedykolwiek żeby ktoś z mojej rodziny zatroszczył się o zwierzaki (gryzonie), bo wzięłam je całkowicie pod swoją opiekę.

Rozumiem, że nie każdy ma takich rodziców jak ja i nie każdy ma miejsce i pieniądze na utrzymanie tylu zwierzaków jak ja i ich ilość może was dziwić - przyznaje. Ale to nie jest powód na kłótnie, jakie tu nie raz występują.

Pozdrawiam
Zapisane

kasiata

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #22 : 2004-02-06, 18:57 »
Przecież napisałam , że to jest sposób dla odwaznych i dla tych co wiedzą , że rodzice ich nie wywalą .

JA się kłucić nie będę , bo uważam , ze te forum nie służy do tego typu rozmów :)

Pozdrawiam !
Zapisane

pat

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2630
  • oby do przodu byle nie na czworaka;)
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #23 : 2004-02-06, 20:50 »
Przepraszam z pisze nie wyrazie ale dosha chodiz mi tu o kwestie moralne w stosunku to rodzicow mnie tam stac nawed zebym mial z 100 zwierzat ale nie popieram kupie zwierzaka i wczescniej nei powidomic rodzicow uwazam ze to jest ni fer w stosunku do nich wiesz niekotrzy rodizce nei beda tak tolerancjini jak towji i zwierzak wyladuje nie wiadomo gdzie jdnak to jest jakis twoj sposob ktory mi nie lezy ale kazdy ma inny sposobh :) i oczywiscie pozdrawaim sie dosha masz :* odemnie :)
Zapisane
To piekło nie raj :)

Gosi@

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #24 : 2004-02-07, 10:52 »
U mnie mma nie chciałą się zgodzić na papugę, ale obiecałam że się nią dobrze zajme, bo jak nie to bede ją musiała oddać. No i mama zadowolona, polubiła papugę bo się super oswoiła.. i teraz jak poprosiłam o myszoskoczka i też obiecałam że bede sie dobrze opiekowała tak jak apugą... mamę przekonało bardziej to że sie papuga dobrze zajęłam i gryzonie tez sie dobre zajme.. I dlatego Gunia musiaszpokazać że umiesz się zając... moja mama to tylko kupuje jedzonko itp. (oczywiscie ze mna ) a reszte robie ja: myje, daje jedzonko, soedzam czas z nim..
U mnie nikt nie lubi gryzoni wiec nikt nie przyłoży ręki do zajmowaniasię gryzoniem, ale wiem że jakoś sobie poradze,,, :P

Ja wprawdzie nigdy ni kupiłam zwierzaka bez wiedzy rodziców, nawet bym nie próbowała, ale wiem że nie wyrzucili by....
No może raz kupiłam myszke...a raczej dostałam i przyniosłam do domu.. mama troszke zdziwipns ale nei była wkurzona... bardzo ją kochałam  :cry:  nie żyła długo... przepraszam ale nie moge juz pisac bo oczy mi sie lzami napełniają  :cry:  :cry:
Zapisane

mili

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #25 : 2004-02-07, 11:35 »
Ja zrobiłam tak, że pierwszego zwierzaka sama przyniosłam do domu bo wogle nie chcieli nawet o tym slyszec, dlatego ze jak bylam mała (6 lat) miałam swinke morską, bo tak bardzo o nią prosiłam ale się nią nie zajmowałam  :oops:  i rodzce ją oddali  :oops:  jak o niej myśle to mam straszne wyrzuty sumienia.... ale byłamwtedy mała i głupia... No wracając do mojej opowieści (:P) przyniosłam do domu myszke, którą ukrywałam dwa dni... no i została, bo co mieli z nią zrobić? jakby oddali bo był by płacz i lament. Potem dostaliśmy chomika, bo rodzice już wiedzieli, że się dobrze zajmuję myszką, więc chomikiem też będę (przypadek Gosi ;) ) potem przybyła świnka, zeberki i myszoskoczki i druga świnka. Rodzice poprostu muszą wiedzieć, że będziesz się zwierzakie dobrze zajmować, nie Gosi@?  ;)
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #26 : 2004-02-07, 14:47 »
Moja mam widzi że zwierzaki są zdrowe i mają czysto w klatkach no i nigdy nie powiedziała nic typu "nie dbasz o nie". czasem się tylko czepia że mam w pokoju za dużo klatek i w tym miejscu powinny stać (zgadnijcie co:p) -> KSIĄŻKI! bleech
Książki czytam, i dobrze się ucze, nie szlajam się tak jak niektórzy i ogólnie jestem miłą, dobrze ułożoną, grzeczną nastolatką (nie wiedzą jak się mylą;p).
Zapisane

kasiata

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #27 : 2004-02-07, 20:57 »
Moi też nigdy nie powiedzieli , że się nie zajmuję zwierzakami ! I napewno tak się nie stanie .
Teraz mam zamiar przynieść myszoskoczki i wiem , że przez tydzień , będą mi gadali o tym że mam go oddać , ale wiem też że tak się nie stanie , bo wkońcu go pokochają . Tak jak ze świnią albo chomem .
             Ja wiem że to nie jest nie powód do dumy , że bez zgody sztarszych kupuje zwierzaki , ale ja nic nie poradze , że kochamk je i pomagam (jak ktoś musi pilnie oddać gryzonia nie moge odmówić , bo wiem , że przy mnie będzie mu dobrze , a nie wiadomo jakie warunki miałby u innego człowieka)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedz #27 : 2004-02-07, 20:57 »

Lupin

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #28 : 2004-02-07, 22:11 »
u  mnie bylo najgorzej z tym ze mama czekala az popelnie blad z prosiakiem i odrazy krzyczala w przypatku samowolnego kupowania zwierzaka moze byc tak samo


P.S. Ja tylko ostrzegam nie mam zamiaru wywolywac klutni
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Chcę go! Jak ich przekonać?
« Odpowiedź #29 : 2004-02-09, 11:39 »
Coś się wszyscy ostatnio wrażliwi zrobili ;P
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.102 sekund z 28 zapytaniami.