Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Zimoludka]

Otóż  moja siostra pila wczoraj sok firmy Siódme niebo marchwiowo brzoskwiniowy.. no i bierze łyk i nagle czuje ze cos ma w buzi, wyjmuje a tu.... SZCZYPAWICA!!!!! bleeeee!!!!!!! W czasie produkcji musiała tam wejść bo przeciez o tej porze roku ich nie ma a przeciez nie latają... Jakie tam oni muszą mieć warunki, że robale wchodzą do soków!! Obrzydlistwo! Strzezcie się tych skoków!
Jeśli ktos zna podobny przypadek niech opisze, wtedy będzie wiadomo od jakich produktów trzymać się z daleka

[pola]

ooo bleee!!!
   
trzeba przestrzec rodziców żeby "siodmego nieba" nie kupowali    

 :?

[Emilka]

jak ja bym takie cos znalazla we wlasnych ustach to od razu zwracam cale tresci zoladkowe ...bleeeee

[Agata:)]

Ja.... A ja tak lubiałam te soki

[Flaś]

Białko w soku

[becia]

O rany Feee... nigdy tego nie kupię :?

[Zimoludka]

też lubiłam te soki ale teraz jak mysle ze tam szczypawica byla... i ze ja tez pilam ten sooook bleeeehhh

[Dalmafreciak]

Ja też lubiłam te soki... i co teraz?

[Kamaq]

o rany!!! bleee ...      daję antyreklamę na chleb z metalowymi fragmentami typu kawałki nakrętek (takie płaske okrągłe) i na suchą karmę dla psa z łapami myszy  :?

o nie, nienawidzę takich sytuacji...albo w szkole - jakie dzisiaj włosy na obiad? bleee...

[Flaś]

A ja pije to tak czy siak.
Siódme niebo rls!

[myszka]

Ludzie, jak śpicie to nawet nie wiecie, kiedy wam pająki w buziach toną... Szczypawica = zdrowe białko

[Moniaa]

Hm... nie pijalam tych sokow, i na 100% nie bede

[Zimoludka]

taa Myszka witaminki a i jeszcze jedno. jak moja siostra wypluła ją z buzi to moj pies zaraz podbiegł i zjadł ją  A jaki był szczęśliwy ze mu sie cos trafiło
a te soki takie dobre były (( Jak nawet teraz kupie to chyba przez sitko najpierw przepuszcze :PP

[Nataila]

Taaa, soczek z wkładką mięsną   . A ja nigdy tego soku nie piłam i pewnie teraz już go sobie nie kupię .

[Ax]

Koleżanka znalazła w jogurcie Campina Fruttis takiego twardego, dużego robala... ohyda!

[Zimoludka]

Ax:
W końcu to jogurty z kawałkami... a że robali to niewazne :PPP
Campina Fruttis? Moje ulubione

[Liwcia]

bleeeee ...  :?
 no a ja ejszme mam do tego nawyk, ze wszelkie picie pije prosto z kartonu/butelki/puszki czy czegos tam innego... ... chyba musze sie od tego odzwyczaic i najpierw wszytsko przez sitko

[Lalaith]

Ja miałam w Jogobelli KARTKĘ PAPIERU   Format jakieś 5x5 cm Najpierw sie wściekłam, bo w sumie obrzydliwe.. Ale potem śmiałam się jak nienormalna

[Ax]

No taa wypełniacze     chyba chcieli trochę zaoszczędzic  

[Cathycash]

Ej wiecie jakie inne świństwa są w jedzeniu? i to nie chodzi o jakieś zwierzątka ..
często można znaleźć coś gorszego....

Widziałam program, w którym pokazywali takie przypadki. Facet, który przygotowywał jedzenie wysmarkał się w kawałek mięsa, ktoś tam napluł do napoju itd.... to ja już chyba wolę robaczki....

[^kora^]

Moj ukochany soczek  

[M0j0_J0j00]

Obrzydzacie życie wszystkim ale i tak fajny temacik Ja ogólnie nie małem takiej styczności z niedobrą żywnością ale czasem znajde szczątki jakiś robali w serkach . A naturalnie w domu to tylko mama kłaki w talerzu z kanapkami jeśli zostawie ten talerz na chwilke bo mój kot sie kręci i zrzuca z siebie co sie da

[Sche-Wa]

lepiej przeżucę sie na przegotowywaną wode i chleb

[Kaczka]

Ludzie obrzydziliście mnie, a ja właśnie teraz jem śniadanie, już nie mam na nie ochoty a taka jestem głodna...

[Nataila]

Z tego wynika, że najlepiej nic nie jeść, bo można trafić na jakąś niespodziankę .

[Willie]

O fuuj!   Nie kupowałam i dzięki Tobie nie kupię , ani Campiny ani Jogobelli

[Apiska]

O nie....Ale bym wyklinała, jak by mi szczypawka w buzi sie znalzła

[eniqa]

moja kolezanka mi mówiła że jak ostatnio rodizce kupili jej i jej bratu takie duże mikołaje czekoladowe z terravity w których są takie zabawki balwanki jak w jaju niespodziance to jak ona otworzyla tego mikolaja to w środku oprócz tego bałwanka było... mnóstwo robali, żywych robaków    :?

[navel]

Dobrze, że nie piję tych soków... A od dziś zaczynam sie przyglądać dokładnie co jem...  

[Essey]

O bleh...co za temat...nigdy tego soku nie ruszę