A ja ostanio puźnym popołudniem ide z Bafiuszem na spacer, nagle patrze, idzie na przeciwko mnie jakis pijak, mijając mnie zatrzymał sie i mówi:
- To jest ten Brud
(Bruder?) co tego chłopca znalkazł w sianie? Co mu ta czapke dali do powąchania?-wymamrotał chwijąc się na nogach.
Dobrze ze ogladam M jak Miłość bo inaczej nie wiedziałabym o czym ten facet do mnie mówi. Odpowiedziałam mu:
-Tak , to ta sama rasa
- No ładny pies ....ladny...kiedyś też sobie takiego kupie ...bo to mądre psiaki
- dziekije, musze już iść do wiedzenia
- A do widzenia do widzenia, cześc Brud(
)...