Czytaliście którąś z książek Grzesiuka? Ja czytałam "5 lat kacetu" oraz "Na marginesie życia". W najbliższym czasie pożyczam od mamy mojego chłopaka "Boso, ale w ostrogach"- trzecią jego książkę.
Napisane swobodnym językiem, przepełnione humorem powieści o pobyciu pana Grzesiuka w obozach koncentracyjnych, o jego walce z gruźlicą, o zyciu w przedwojennym Czerniakowie.
Warto przeczytać, żeby chociażby zobaczyć, że był to z pozoru zwykły człowiek, który pomagał innym jak mógł.
Mój znajomy, który nigdy nie czyta książek sięgnął po "na marginesie, życia", którą miałam ze sobą pod domkami. Przeczytał i bardzo mu się podobała. Od razu po jej przeczytaniu sięgnął po następną książkę. Zresztą tak samo z moim chłopakiem.
Polecam gorąco