Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Końskie Lukrusy => Wychowanie => Wątek zaczęty przez: MrOcZnA w 2005-07-14, 19:00



Tytuł: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: MrOcZnA w 2005-07-14, 19:00
...............bania się wody.. albo inaczej jak przyzwyczaić go do wody np w  stawie tak by sie jej nie bał............ bo znam takiego jednego kuca który boisie choćby przejśc przez błoto czy kałurzę a ja nie wiem co zrobić z tym fantem plis HELP


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2005-07-14, 19:06
trzeba pamietac, ze konie nie widza glebokosci.. i kaluza moze wydawac im sie studnią bez dna..
moim zdaniem najwazniejsze to cierpliwosc.. na pewno kon nie przestanie sie bac wody, kiedy ktos bedzie go ciagnal w jej strone, krzyczal.. trzeba sprobowac stopniowo podchodzic do wody i jak tylko kon zacznie wykazywac objawy strachu, ale jeszcze nie uciekac, zatrzymac sie, uspokoic, poglaskac, dac cos pysznego do zjedzenia i poczekac, namawiając (a nie ciągnąc) cierpliwie konia do kroku naprzod.. i tak krok po kroku, co krok chwalac jakbyscie odkryli ameryke :)


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2005-07-14, 19:22
Tak jak mówi Vio. Potrzeba dużo cierpliwości. Powoli i spokojnie starać sie podchodzić do wody coraz bliżej i pokazywać konikowi, że nie ma się czego bać.


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: MrOcZnA w 2005-07-14, 19:46
acha to fajnie. sama bym  na takie rzeczy nie wpadła................. thx


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2005-07-14, 20:21
próbuj wierzchem najlepiej w duże kałuże lub jeszcze lepiej po stabilnym podłożu i jak najbardziej płaskim wjeżdżać do stawu...starczy na początek że zamoczy kopyta...i robić dużo podejść, pchać zdecydowanie do przodu, pomagać głosem...pamiętaj że im bardziej grząskie podłoże tym mniej chętnie koń będzie wchodził... spróbujcie też za innym doświadczonym koniem


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: MrOcZnA w 2005-07-14, 21:53
nie ma szans żeby z innym koniem bo ten kuc jest zupełnie sam bo to narwany ogierek............. powiecmy że ofiara zachcianki którą teraz sie zajmuje


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: Kelpie w 2005-07-17, 12:15
Może poczekaj aż kuc będzie spragniony. Zabierz go nad jakiś staw, pewnie sam będzie chciał podejść do wody.


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: Cieciorka w 2005-07-22, 17:02
W takiej jednej książce są wskazówki dla jeźdca. i właśnie jest 'Co powinieneś zrobić, gdy twój koń boi się wody'
Odpowiadają tam tak: "Cierpliwości! Prawdopodobnie przyzwyczai się do niej. Nie rób nic na siłę, po jakimś czasie wodowstręt zniknie"

cokolwiek to znaczy, może jest w tym trochę racji...?


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: MrOcZnA w 2005-07-22, 22:16
wiesz tylko ze ten wodowstręt trawa już trzy lata........... więc jest nikła nadzieja....... :(..... bo tyle ten kuc ma latek............. a to ciekawe bo urodził się w holandii tam chyba mokro cały czas jest.......


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: Kamelia w 2005-07-23, 18:13
spróbuj sprawić alby ciekawość pokonała strach :)


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2005-07-24, 22:27
jak koń ma jakis uraz to ciekawość nic tu nie da


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: MrOcZnA w 2005-07-25, 12:44
ale czo on ma uraz czy nie to siem nie dowiem ale ostatnio prubuje mu wsadzać nogi do wiadra z wodą.... może to coś da.....


Tytuł: Odp: jak oduczyć kuca.........HELP!!
Wiadomość wysłana przez: k_cian w 2005-07-25, 13:57
wątpię by dało.. mój koń uwielbia wodę,był pławiony i bardzo chętnie pływał, dorastał na padokach gdzie był dostęp do stawiku specjalnie umieszczonego tam dla koni i cały okrągły rok mógł się w nim taplać, biegac po nim...a mimo to czasami jest problem z wejściem do pobliskiego strumienia, w którym zresztą nie raz już się pluskał, ponadto często dość sa problemy z kałużami, bywało też że po namowie do wejścia w dużą kałuże z połowy normalnie wyskakiwał jakby raptem coś go ugryzło a kałuża była rowem z wodą do przeskoczenia lub wodną przeszkodą terenową...także tu nie ma tak że lubi wodę to do każdej wlezie...podłoże bardzo dużo robi, samopoczucie konia sądzę też...sama prędkość płynięcia wody jeśli to strumień jak i to czy np odbija się od wody mocno światło...tak samo przecież jest z przeszkodami, czasem jakoś tak odbija się w nich słońce że konie za nic nie chcą skoczyć...a starczy że zajdzie słonko za chmurki i juz problem znika...

(http://www.daruma.nora.pl/jpg2/tren3.jpg)