Mrówka i lew
Lew, dostojny jak to widać małej mrówce prawić zaczyna:
Jesteś mała, brzydka słaba... Oj żal mi ciebie, biedaczysko
Mrówka na to:
Wygląd to nie wszystko
Morze i jezioro
Jezioro do morza
Jestem małe, czyste i dookoła mnie są pola i lasy
Lecz po latach wielu wszystko się okazało.
Jezioro zmieniło się w bagno a morze na miejscu zostało.
Jezioro i morze
Jezioro do morza przechwałki zaczyna prawić
Oj ty za duże, słone i pełno meduz nosisz
Lecz morze się tą gadaniną nie przejmowało,
Bo wszystko się pozmieniało.
Do jeziora wpadały ścieki a do morza czyste rzeki.
Czystość i brud
Czystość do brudu wielkiego
Jesteś cuchnący kolego, popatrz się na mnie
ideał czystości, piękna i przejrzystości
Lecz po latach się pozmieniało czyste brudnym zostało.
Mleko i woda
Mleko do wody
Ale to śmieszne! Ja mam smak mleka a ty jesteś niczym,
nie masz smaku i nie jesteś tak jasno biała,
tylko przeźroczysta i wcale nie czysta
Lecz po godzinie mleko się wylało a brudna woda w szklance dalej została
Róża i niezapominajki
Przechwalała się niezapominajką róża jakaż ona jest duża. Rosła sobie w ogrodzie a niezapominajki na polanie. Przyszła ogrodniczka, różę wnet wyrwała a niezapominajki tylko powąchała.
Bezdomny pies i niczyj kot
Pies kotkowi się przechwalał
Jaki ze mnie pan! Ja duś ciebie gonić mam a ty nie zwlekasz; ty się boisz i uciekasz!
Jechał hycel drogą blisko i zobaczył już to wszystko.
Kot ze strachu wskoczył na drzewo, które było blisko.
Pies już uciekał, lecz tam drugi hycel czekał.
I w tym czasie co kot wolny biegał, piesek marne życie miewał.
Lampa i żarówka
Lampa z siebie dumna była, że tak ładnie na biurko świeciła.
Taka pewność siebie miała, że żarówce dogadywała
Beze mnie byś niczym była.
Byś w ogóle nie świeciła
Żarówka się zezłościła i już lampie nie służyła.
Poszła sobie siną dal, a lampa już nie ożyła.
Pisałam je na j. polski. Zadanie dla chętnych