Forum Zwierzaki

Wszystko o Wszystkim => Przyjaźń, miłość, życie => Wątek zaczęty przez: Al-Zahara;) w 2007-03-27, 18:03



Tytuł: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Al-Zahara;) w 2007-03-27, 18:03
Ostatnio wiele razy słyszałam zwrot 'jestem emo'. Emo rock- rodzaj muzyki... emotionall- od tego powstało 'EMO' (?). Ludzie 'emo' ubierają się na ciemno, i zazwyczaj gdzie tylko moga, rozgłąszają to, że są 'emo'. Zastanawiam się jednak, czy to jakaś moda? Może subkultura? Czytałam na Wikipedii, ale mój umysł raczej tego nie przyswoił. Jest tu ktoś 'emo'? Bądź ktoś, kto wtłumaczy mi ten cały popyt?

Wiem, głupia jestem. I 'niedzisiejsza' jakaś :P Pff. A jak temat był, to mnie nakierować, bo nie umiem znaleść:P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-03-27, 18:08
ludzie mówią, że emo ubierają sie tylko na czarno i że sie tną i takie tam o.O
Ludzie gadają takie głupoty...
EMO nie rozgłaszają, że są emo o.O nie widzą w tym sensu -.- Nie podniecają się tym że są emo...ech... A jak ktoś wszedzie gada "oh patrzcie an mnie, emo jestem" to ta osoba nie jest prawdziwym emo-.-


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-03-27, 19:55
O em dżi si ti ef u!

nazwanie kogoś, że jest emo, uchodzi raczej za obelgę, więc wątpie aby to rozgłaszali ^^,
To są takie przewrażliwione dzieciaki, które się tną z byle powodu, słuchają mhhrocznej muzy (Albo takiego niby rocka przepełnionego uczuciami) i takie tam... Faceci noszą takie grzywki charakterystyczne (ukośne na oczy... no wiecie), takie biedne smutne ludziki "pokrzywdzone przez los"
Ale to jest raczej pojęcie względne.  Ta definicja co ją wypisałam, jest raczej sklecona z moich spostrzeżeń, co do tego, kogo takim mianem się określa. Ja tam raczej nikogo tak nie nazywam (no... poza paroma wyjątkami XD (emo-commando!!!!)) , chodź znam pare osób idealnei pasujących do tego opisu. Nie jest to subkultura. No nie wiem jak to nazwać >_>

-Nie wiem o czym może rozmawiać neidoszły metro z przyszłym emo?
-O em dżi si ti ef u! Ty zaślany w du*e ćmokany paściuzie, lubiku ty! Nie znaś się na ziadnej zieci! Tloglodyto! Mówi się "imoł" nie "emo" mozie byś się naucił angielskiego!  O zieś ty
-eksplołżyn!


Ale to był niestety tylko piękny sen :<

Sorki, wali mi XD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: ogryzek w 2007-03-27, 20:15
zaraz karen wyjedzie że ogryzęs jest emo ^^
nie - dla mnie pojęcie emo które używam to naigrywanie się z tych biednych głupich dzieci które myślą że są emo(ł)
;) for example: roshoffy dhługopiiisikkk alesh mhrohosznyyyyy :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Pira w 2007-03-27, 20:25
100% procent racji ogryzku :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-03-27, 21:41
Emokid to swotrzenia które wkurzały w necie na początku (irytowały tym co wymienione powyżej), teraz się to rozrosło, nabrało nowych znaczeń.

Emo nie nazywa się emo... To inni widzą w nim emo. Jak ktoś truje jak to życie jest okrpne, nic mi się dobrego nieprzydaża tylko dlatego, że ma normalne życie, co najwyzej umarła mu ciotka którą spotykał żadko kiedy - zero połączenia emocjonalnego. Czytajcie: mój kolega. Ok, rozumiem - przykre... żal osoby... ale to nie powód, żeby robić z siebie ofiarę i marudę i się dołować masę czasu. :( Nieznoszę taki emo-marud.

Innymi słowy - ludzie którzy mają wiecznie doła.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-03-27, 22:27
charon, chyba "doła" nie "woła" XDDDD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-03-27, 23:45
Poprawione... :p Jak wiadomo o co chodzi, to i tak ok... :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2007-03-28, 08:13

-Nie wiem o czym może rozmawiać neidoszły metro z przyszłym emo?
-O em dżi si ti ef u! Ty zaślany w du*e ćmokany paściuzie, lubiku ty! Nie znaś się na ziadnej zieci! Tloglodyto! Mówi się "imoł" nie "emo" mozie byś się naucił angielskiego!  O zieś ty
-eksplołżyn!

:lol:

Szukałam w necie co to emo :lol: i znalazłam coś na nonsensopedii XD
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_%28ludzie%29#Ciekawostki


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: lilek w 2007-03-28, 08:38
Cytuj
Chciałbym, aby mój trawnik był emo. Wtedy ciąłby się sam
:lol: :lol: :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Al-Zahara;) w 2007-03-28, 10:07
Więc moje spostrzeżenia są trafne :] Eh :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Princessa w 2007-03-29, 22:16
jak ja nienawiedze ludzi "imoł" beeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!! zabic!!!! (sorry jesli was urazilam....) jak dla mnie oni sa smieszni...nie cierpie ich!!! takie glupiutkie, pusciutkie.....


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-03-30, 00:02
Roootfl XD nonsensopedia ruleez  :lol:
Cytuj
Najwyraźniej ktoś uświadomił ich o tym, iż są bardziej nędzni niż Rubik.
( LUBIKU TI!)
Cytuj
Adolf Hitler był emo. Wskazuje na to jego fryzura.
- to mnie powaliło  :lol:

Nonsensopedia jest jedynym wiarygodnym źródłem informacji XDDD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-03-30, 06:58
'Nie pamiętasz jak wygląda jego twarz. 3/4 są skryte pod grzywką.'
'Twierdzi, że nie ma żadnych przyjaciół.'

Ej nooo...Kiba ne imoł XD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-03-30, 07:24
Cytuj
Adolf Hitler był emo. Wskazuje na to jego fryzura.
- to mnie powaliło  :lol:
mnie również :lol:

w sumie...z tego co tu czytam, nigdy nie sądziłam że 'imoł' to są ludzie którzy sie użalają nad swoim losem itede. itepe.
Mój kuzyn jest 'imoł'.
Znaczy jest...uważa się za 'imoł', ale z jego zachowania nie wynika, żeby był jakimś masochistą czy kimś w tym rodzaju. Ma takową frzyzurę, ubiera się takowo, a z zachowania tak pół na pół xP
zanim poznałam styl 'imoł' to żyłam z myślą, że jest tylko taki rodzaj muzyki. Potem do mnie dotarło, że jest również i styl.
Podobno paski są 'imoł' ...
ale mnie 'imoł' nazwac nie można ^^''


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-03-30, 08:37
mi wmawiają, że jestem imoł <co jest> głupy xP jeeee, zdaża mi się przyjsć do szkoły w różowej bluzce i mówią że jestem emo! oł je! xD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Al-Zahara;) w 2007-03-30, 09:54
A to Adolf Hitler nie był łysy? -.- :P

A no.. mi to nikt nie wmawia że imołem jestem :P Tylko zapytałam bo taką kumpele mam, która szpanuje jak niewiadomoco, czego to ona nie słucha, że sie tnie itepe. I jej lekko nie rozumiem, ale wiedzę że Imoły to jakaś.. odrębna rasa o słabej psychice -.-


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-03-30, 11:04
To mnie rozwaliło :P

(http://img227.imageshack.us/img227/4517/emo42710of8.jpg)

(http://img227.imageshack.us/img227/9307/hyhyld3.png)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Al-Zahara;) w 2007-03-30, 14:26
:lol: :lol: No w sumie.. Nemo, Emo.. jedno licho :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-03-30, 14:32
Nemo emo :lol:
nie no, spoko xDD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-03-30, 14:53
zaraz karen wyjedzie że ogryzęs jest emo ^^
niet, ogryzęs, ne emo <ani nemo>
na to wskazuje fakt obecnosci jej pieszczoszki na polaku :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Wunderwaffe w 2007-03-31, 00:00
Nie lubię emo- ani muzki, ani ludzi; ale te grzywki na oczy mi się podobają ;3 Nawet bardzo.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-03-31, 12:32
pierwsze slysze ze takowe jakies sie pomnozyli... cxhociaz w syumie - futro ciagle mi na oczy spada, tyle ze grzywka to to trudno nazwac..., czesto mam dola :P Tyle ze nie mam zadnego czarnego zwierzaka typu kroliczek (jeden jest bialy, drugi brazowy...) ubieram sie na czarno, muzyka... hmmm... nie slucham....a jesli to rzadko....


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-03-31, 14:40
Ok - ustalmy, że normalne jest jak się złapie jednodniowego doła - bez powodu lub z powodu skumulowania. Że nic się nie da zrobić tylko smęcić. Depresja lub stan poddepresyjny lub zmartwienie spowodowane prawdziwymi kłopotami też jest normalne... :P Smęcenie z powodu szarości życia - nie jest normalne... jest gupieee... ;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-03-31, 14:57
a ja właśnie się skapnęlam...
że na tym forum jedna osoba idealnie pasuje do opisu "imoł" (te posty, wygląd i wogóle...)
>_>
<_<
ale może nie powiem nicka XD


669!


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-03-31, 15:07
Pewnie nie myślimy o tej samej... :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: wistra w 2007-04-01, 11:17
Ja kocham sie w chlopakach z grzywka na bok na czolo.
Reszta to raczej mi nie pasi, ale ten fryz...
Ja cie krece, dwu takich facetow znam.
Mniam, mniam!


(http://images20.fotosik.pl/187/8913816c8bc91cc4.jpg)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-04-01, 11:34
Coś takiego kojarzy mi się a - z modelami, bleee... b - z tym kościem z serialu na polsacie... a on wygląda okropnie... :P choć to nie do końca to samo. Wolę poczochrańce... :P Już wolę krótkie, długie... ale nie takie babowate... :P choć kiedyś długie były uważane za babowate... ale ja trzymam w domu takiego kudłacza, więc jestem przyzwyczajona... :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-04-01, 12:03
o tym samym gosciu z polsatu pomyslalam xPP
on chyba sie Płoszajski nazywa?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-04-01, 12:04
grzywki na oko są fajne ^^
niektórzy j-rock'owcy często takie mają :P
też chciałam taką grzywkę se zrobic, ale...fryzjerce coś nie wyszło xD xP

charon, mnie też sie to co tu pokazała wistra kojarzy z tym kolesiem z 'pierwszej miłości' czy co to za serial tam był xP


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-04-01, 12:12
charon, mnie też sie to co tu pokazała wistra kojarzy z tym kolesiem z 'pierwszej miłości' czy co to za serial tam był xP
wlasnie o tym mowimy xD
edit:
uwaga, uwaga:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_%28muzyka%29


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-04-03, 15:18
uwaga, uwaga:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_%28muzyka%29

ych...
to ma byc śmieszne? _-_


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PaT! ;) w 2007-04-03, 16:04
Nieźle się nabijają z MCR i innych zespołów.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: °yuki° w 2007-04-20, 21:41
mojej przyjaciolki znajomy (nie znam go osobiscie) ma fotobloga i na nim pokazuje takie swoje rozne fotki na ktorych pokazuje jaki to swiat jest smutny i zly, jaki on jest smutny i pokrzywdzony a do tego co pare notek pokazuje jaki on jest emo i sie tym w prost chwali.Ten chlopak ma praktycznie wszedzie kolczyki, czyli jeden w brwi, na jezyku, ustach i nad broda a do tego jeszcze jeden w  pepku i miedzy kciukiem a palcem skazujacym, ubiera sie tez na czarno ale wlosy ma normalne... postawione na zel tylko. Jest wielkim fanem Tokio Hotel... myslicie ze on jest naprawde emo czy tylko podob sie mu ich styl i go kopjuje? Dodam jeszcze ze w jednej z notek napisal wyraznie ze tnac nigdy sie nie bedzie bo sie brzydzi i tego nie nawidzi a emo wlasnie to robia... i czy tokio hotel sa emo??? co o tym myslicie?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek89 w 2007-04-20, 21:50
Ze mnie już chcieli zrobić emo. Nie dałem się ;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: agnes211 w 2007-04-21, 23:05
jestem do tyłu bo nawet nie wiedziałam że jest coś takiego jak emo :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-04-22, 10:09
Ja sie dowiedzialam dzięki kuzynowi :P
Yuki, ten chłopak zapewne jest pozerem...
Sam mój kuzyn twierdzi, że emo o ktorych tu opisujecie to pozerzy :P
To ja już w sumie sama nie wiem co to jest to emo...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-04-22, 12:55
Dla mnie o byciu emo nie świadczy fryzurka, czy gadanie, że się jest emo... tylko zatruwanie mi życie, poprzez narzekanie... :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-04-22, 13:36
U mnie w mieście się teraz tego namnożyło, że szkoda gadać... :P,ja mam taką teorie że oni pod grzywkami skrywają gnijące oczy(od płakania :P).Ale muzyke ''emocjonalną'' lubie bardzo... ;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-04-23, 22:30
uwaga, uwaga:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_%28muzyka%29
mnie to nie śmieszy==''


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-04-24, 08:39
No, nie Ciebie jedyną ==''

W sumie...ludzie wypowiadają się na temat emo, a nawet ich nie znają...
Khm.
zresztą, mówcie co chcecie _-_


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Myszoskoczka w 2007-04-24, 14:58
A dla mnie nie ma czegos takiego jak emo...
Przeczytałam ten watek, aby mniej wiecej zrozumieć, co to jest, i... dalej nie kapuję  :P
Osoba w derpesji i tnaca się? o.ó Cóż. xD Pojmujcie to sobie jak chcecie, dla mnie ludzi emo nie ma  :P Moze jak znajde jakas bardziej rozwinieta definicje to sie przekonam ._.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-04-24, 15:10
Nie czytaj tych bzdur z tego tematu...
lepiej poszukaj bardziej...hmm...sprawdzonych źródeł.
:P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: KoChAm KonICzki!!! w 2007-04-24, 15:23
mnie to nie śmieszy==''

mnie3 tez _-_


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-04-24, 15:52
Pytanie prędzej czy jest coś takiego jak "prawdziwa definicja" i czy jest coś takiego jak "prawdziwi emo"... ;) I po co byc emo? :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-04-24, 16:06
W sumie...
Ja niby wiem co to emo, ale nie wiem.
Pomijając fakt tutejszych definicji, to...każdy mówi inaczej :P
no właśnie. czy istnieje w ogole coś takiego jak prawdziwi emo?
bo większosc jest uważana za pozerów.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Al-Zahara;) w 2007-04-24, 16:58
Wedle mnie to emo jako emo nie istnieje, jest grupa ludzi, słabszych psychicznie, szukających ucieczki- i znajdujących spokój i 'bezpieczeństwo', czy tam 'swoich ludzi' wśród osób z podobnymi upodobaniami. Z tym, że teraz jeden chce być lepszy od drugiego, i jak kiedyś cięły się osoby z problemami, nie radzące sobie kompletnie, zadająe sobie ból cielesny, żeby nie czuć bólu psychicznego, tak teraz tną się, żeby zaszpanować, jak to są odporni na ból, i jak to im nie jest źle.  Pozerzy- niewielu na świecie istnieje nie-pozerów, przynajmniej według mnie. Każdy, kto obchodzi się zbyt z jego upodobaniami, w moich oczach uchodzi za pozera. Ktoś slucha metalu- spoko, fajnie, ale czy koniecznie musi chodzić ubrany na czarno, w glanach, z pieszczochami (czy jakoś tak), ćwiekami, kolcami, w skórach? To swoją drogą też jest pozerstwo (bez urazy). Tak jak i różowe barbie, słuchające techna, hip hopu, czy tam czego, i rozgłaszające to, jak one nie znają się na muzyce. Może źle to ujęłam, ale nie umiem tłumaczyć, o co mi chodzi, jednak to całe emo, według mnie, to po prostu przejściowa 'faza' czy tam 'zaraza' ludzkości, zwykła moda, za którą biegnie cała nasza populacja, żeby być kul i dżezi. Dziękuję xP


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2007-05-26, 23:35
Al-Zahara, każdy słucha to co lubi i ubiera się tak jak lubi. Nie koniecznie to musi być pozerstwo. Osobiście słucham metalu. A raczej słuchałam. Teraz wolę balladki rockowe, dobrego, starego polskiego rocka. Zagraniczny też cacy :D No i zaczęłam słychać muzyki z lat 60, 70. Typowego rock`and`rolla ;)
Zimną noszę glany, w mojej szafie przeważają czarne ciuchy. Lubię mieć czarne ew. czerwone paznokcie, mam czarnego kota :D Ale nie dlatego, że chcę pokazać wszem i wobec jaka to ja jestem. POo prostu lubię tak i już :D
Często miewam doły, ale Emo to chyba nie jestem xP
Ludzie często mówią o mnie " ooo metalówa idzie". Nie lubię tego.  Zaszufladkować się jak na razie nie dałam i nie dam. Nie uważam się też za pozera. Mam ochotę ubrać się na czarno to to zrobię. Mam ochotę ubrać się jak kobieta - ubiorę ;) I w szpilki wskoczę :D
A co do wspomnianych wcześniej pasków..Koszulki w paski to lanserzy noszą! tak,tak lans-bałns! :P :P :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 2007-05-26, 23:38
żeby być kul i dżezi.
zapomniałaś jeszcze o "tru" i "trendi" xP


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-05-29, 12:04
Mnie uważają za emo... bo tajemnicza, próbuje się odizolować od klasy, slucha tego co jej się podoba i nikomu o tym nie mówi, jej styl i nikt nie ma prawa jej zmieniać. A nowa fryzura to wbudza bulwer w śród uczniów. -_-' krótkie wlosy, fzrywka obcięta na skos, duże oczy podkreślające jej emo :roll:

fajna opinia jest o mnie? nie zwracam uwagi na to co mówią o mnie, nie jestem emo i nie byłam. a to że lubie ciemny ciuch, nie lubie towarzystwa klasy i nie chce się dzielić ze wszystkimi tego czego słucham to nie oznacza że jestem tym wymyślonym "emo". Jest u mnie w klasie dużo lasek co uważają się za emo, a tak naprawde to wszystkim rozpowiadają "Ej wiesz co to jest emo? no bo ja właśnie jestem" śmiać się czy płakać? :roll:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-01, 23:33
wicie co? padły tu takie niektóre teksty, że tylko się powiesić... a niektóre to są po prostu chamsko nietolerancyjne... niedawno spotkałam koleżankę emo-metal-punck... to super dziewczyna...
ja też jestem trochę jak emo, choć nie zdawałam sobie sprawy.
Mnie uważają za emo... bo tajemnicza, próbuje się odizolować od klasy, slucha tego co jej się podoba i nikomu o tym nie mówi, jej styl i nikt nie ma prawa jej zmieniać. A nowa fryzura to wbudza bulwer w śród uczniów. -_-' krótkie wlosy, fzrywka obcięta na skos, duże oczy podkreślające jej emo :roll:
mysa, to trochę jak ja, ale mnie tam potępiają głównie za to, że kocham czytać książki... :lol:
to, że ktoś jest emo, nie znaczy, że jest dziwny czy jakiś nie wiadomo jaki... słyszałam już nawet opinię, że emo to zawsze satany, a to nieprawda.
Ja nieświadomie obcięłam się w stylu emo, ale w klasie to zostało przyjęte w miarę entuzjastycznie. Styl emo jest fajny, przynajmniej ja tak uważam...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-09-01, 23:35
Cytuj
Styl emo jest fajny, przynajmniej ja tak uważam...
pozerstwo?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-01, 23:41
czemu? emo to całkiem fajny styl... i wcale emo nie muszą być na czarno... paski też są 100% emo... emo naprawdę mi się podoba...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-09-01, 23:51
czemu? emo to całkiem fajny styl... i wcale emo nie muszą być na czarno... paski też są 100% emo... emo naprawdę mi się podoba...
EMO to muzyka...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2007-09-01, 23:52
Mi się ten 'styl' wcale a to wcale nie podoba. Większośc, to takie zbuntowane dzieci, które myslą, ze dzięki temu będę lepsze. Aż żal mi się ich robi.

Jedynie to ja paski lubie. ;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-02, 00:07
Kamyczek, emo to nie tylko muzyka, to też styl ubioru, wyglądu, zachowania...
Ola, może i część emo są tacy, ale na pewno nie większość... znam kilku emowców, i jakoś żadne z nich nad nikim się nie użala...bunt? owszem, kiedy jest powód do buntu...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-09-02, 11:10
znam kilku emowców, i jakoś żadne z nich nad nikim się nie użala
to to chyba są pseudoemo oO'


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-02, 12:02
prawdziwi emo... gdy z nimi gadałam to okazało się, że ja nie jestem trochę, tylko bardzo emo... i co? nie użalam się nad sobą(no może czasami), nie tnę się, nie farbuję...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-09-02, 12:33
to skąd wiadomo, że są emo, skoro nie zachowują się jak emo?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Retriva w 2007-09-02, 13:19
yy no właśnie, jak można być kimś nie zachowując się jak ten ktoś oO''


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-03, 10:47
czyli waszym zdaniem emo to biedne, wiecznie płaczące dzieci, pesymistycznie nastawione do życia, co się ciągle tną i użalają nad sobą? no to doprawdy, gratuluję światopoglądu...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-09-03, 14:09
Ja tam nie mam zdania o emo, nie znam nikogo kto bylby emo. W klasie, w szkole jestem uważana jako emo. Nie znosze tego jak ktoś o mnie tak mówi... To że lubie czarne (nie tylko) wymyślne rzeczy, miałam w zyciu pełno problemów, często łapie doła (przez ludzi), kiedyś się ciełam, ale mój chłopak pomógł mi w tym, tak samo myśli samobójcze... ale to nie oznacza że jestem emo... mam swoj styl, swoje życie i jestem sobą. ;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-03, 16:23
czyli waszym zdaniem emo to biedne, wiecznie płaczące dzieci, pesymistycznie nastawione do życia, co się ciągle tną i użalają nad sobą? no to doprawdy, gratuluję światopoglądu...
podpisuje sie pod tym;/

Jak ktoś sie tnie, płacze, gada, że nikt go nie rozumie i jaki to on jest trÓ i emo to to jest zwykły pseudo emo;/


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-03, 16:24
więc w takim razie, co to jest emo? ja pytam serio, bo już prawie rok mamy taką 'modę' a ja tego nie potrafię zdefiniować. :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-03, 16:29
Już kiedyś pisałam...
Cytuj
No więc, emo to wrażliwi ludzie, którzy wbrew temu co większość mówi, nie tną się cały czas... No prawda, że łatwiej ich zranić, ale nie prowadzi to zazwyczaj do samookaleczania się. Jak ktoś się tnie i gada, że jest imoooł, że nikt go nie rozumie itp. to to po prostu pozer jest ==' A tak pozatym emo to mieszanka punka z skejtem, więc myślenie mają punkowo skejtowe. xDD
no i do tego dochodzi styl ubierania się i muzyka słuchana przez emo;D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-03, 16:31
według tej definicji jestem emo. O___o


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-03, 16:32
według tej definicji jestem emo. O___o
Nie martw się, ja też :co-jest:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-03, 16:33
a jeszcze z ciekawości, jakie zespoły/wykonawcy zaliczają się według ciebie do emo?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-09-03, 16:33
na pewno MCR xP


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-03, 16:34
na pewno MCR xP
napewno NIE MCR. No i napewno NIE 30 stm o_O


Do emo? From First To Last jest chyba najlepszym przykladem.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-03, 16:38
MCR to nie emo. MCR to alternatywa lub mieszanka art rocka, rocka i punku.

ale czym ma się wyróżniać zespół, żeby być emo? słyszałam kiedyś coś o emocjonalnych, głębokich tekstach, no ale pewnym nie można być.. xp

edit: z Wikipedii - zauważalne cechy emo to: głośno-do-delikatności (czasami chaotycznie), dynamizm, przerwy melodyczne, szaleńcze/szorstkie krzyki i wrzaski, wściekłe/abstrakcyjne/introspektywne teksty, mała produkcja, niesamowicie energetyczne występy na żywo. o to chodzi?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-03, 16:39
MCR to nie emo. MCR to alternatywa lub mieszanka art rocka, rocka i punku.
Dokładnie. Ale jeżeli ma być rozmowa o gatunku MCR'a to lepiej przenieść się z tym do innego tematu;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: aankaa93 w 2007-09-03, 16:43
Hym...
Ogólnie wydaje mi się,że  zrobił się taki 'bum' na ten y... styl. Muzyka emo sobie gdzieś tam była i bedzie, a teraz po prostu jest moda na styl zwany emo. Ja tam nic do tego nie mam jak ktos sie ubiera jak,powiedzmy własnie 'imoł',chyba,ze nagle zaczyna się obnosić z tym jaki to on jest iMOuł i  właściwie traci swój styl i swoje zdanie O.o Mi się szczerze mówiąc podobają(nie wszystkie) ciuchy,fryzury itp. własnie w tym stylu zwanym 'emo' ,ale co z tego? Co? Nie mogę sobie kupić jakiegoś 'imoł' ciucha bo już będę oskarżana,ze jestem emo? A może mi sie to po prostu PODOBA? bez sensu. Kiedyś miała bym fajny/ciekawy/oryginalny ciuch,ale teraz mam ciuch emo O.o....

Na szczęście w moim otoczeniu(czyt. w klasie itp.) chyba jakoś nie zwracaja na to uwagi/nie wiedzą ,że coś takiego istnieje xD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-09-03, 16:56
A wiecie, że w POPCORNIE (no co xD") był artykuł o emo?

Fragment:
'Styl emo pochodzi z połowy lat 80., a narodził się w Stanach Zjednoczonych. Nikt nie jest w stanie jednoznacznie określić kolebki tego stylu (...). Przeczesaliśmy emo-fora i w większości postów o modzie emo tak charakteryzuje się wygląd fanów tego imidżu: farbowane na czarno włosy, piercing na twarzy i na ciele, mocny makijaż, a zwłaszcza oczy pomalowane na czarno. I to bez względu na płeć. "Obowiązkowo trzeba mieć czarne ubrania, T-shirty z krzykliwymi nadrukami. Nie zaszkodzą tatuaże i biżuteria, paski nabijane ćwiekami też są mile widziane (...) wygląd emo ma wyrażać wszystkie nasze uczucia, masz być otwarty i nie skrywać swoich pragnień! Przecież stąd wzięła się nazwa emo - od słowa 'emotional', a dokładniej od emocore, czyli to zlepka słów: hardcore i emotional. Chodzi tu o to, żeby być wrażliwym, kreatywnym przyjaznym i totalnie romantycznym!" - wyłuszcza sprawę nasz rozmówca'
Przepraszam jeśli ktoś już wcześniej pisał coś podobnego, ale nie chce mi się wszystkiego czytać, wybaczcie ^^"

I jeszcze pisali tam właśnie że do muzyki emo zaliczają się 30STM, MCR, FOB i Good Charlotte o_O
Pixi ma rację z tym From first to last jeśli o muzykę emo chodzi, a mój kuzyn-znawca (xD)dodał by jeszcze escape the fate, saosin, bullet for my valentine.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-09-03, 16:56
a, przepraszam, zostałam źle poinformowana nonsensopedią :roll:
ale jakby so, to popcorna nie czytam xD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-09-03, 17:15
Oj, ja też nie czytuję, ale kupiłam specjalnie dla tego artykułu bo już mi się na miejscu w sklepie nie chciało czytać :P
Chociaż na stronie oficjalnej popcornu też jest ten artykuł, ale w gazecie jest dłuższy :P A ja przepisałam tylko fragment bo reszta jest w sumie mało istotna ^^.
A sam tytuł artykułu nosi nazwę "Emo styl kontra mundurki" xD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-03, 17:19
o, według Popcornu też jestem emo. xd


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-09-03, 17:24
Alyś, no ja też xD. Szczególnie trafili z tą fryzurą i czarnym ubiorem. Z tym, że na bluzkach nie mam zbyt krzykliwych nadruków, a włosy nie są farbowane na czarno ;P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-03, 17:38
'Przeczesaliśmy emo-fora i w większości postów o modzie emo tak charakteryzuje się wygląd fanów tego imidżu: farbowane na czarno włosy, piercing na twarzy i na ciele, mocny makijaż, a zwłaszcza oczy pomalowane na czarno. I to bez względu na płeć. "Obowiązkowo trzeba mieć czarne ubrania, T-shirty z krzykliwymi nadrukami. Nie zaszkodzą tatuaże i biżuteria, paski nabijane ćwiekami też są mile widziane (...) wygląd emo ma wyrażać wszystkie nasze uczucia, masz być otwarty i nie skrywać swoich pragnień! Przecież stąd wzięła się nazwa emo - od słowa 'emotional', a dokładniej od emocore, czyli to zlepka słów: hardcore i emotional. Chodzi tu o to, żeby być wrażliwym, kreatywnym przyjaznym i totalnie romantycznym!" - wyłuszcza sprawę nasz rozmówca'

I jeszcze pisali tam właśnie że do muzyki emo zaliczają się 30STM, MCR, FOB i Good Charlotte o_O
pogrubione się zgadza, a podkreślone - słucham takich zespołów. xD

tj. paska z ćwiekami nie mam, bo szukam mojego 'ideała'. xp


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-09-03, 18:00
wg podanych cech charakteru jestem emo, wg wyglądu nie do końca :P mam rozjaśnione włosy, ale ubieram sie na czarno (punk rock...), jestem w obi dosć skryta, wrażliwa, pokonałam dużo przeciwieństw losu, nie potrafie patrzeć jak komuś dzieje sie krzywda (kogoś obronie, siebie już nie...) no i słucham rocka ;)

tak naprawde nie chce aby mnie nazywali emo, jestem sobą i mam swój styl, słucham legalnej muzy i jestem wrażliwa, mam własne światopoglądy i nie upodabniam sie do nikogo, co w tym złego? od razo emo... -_-'


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2007-09-03, 18:06
Popcorn to naprawdę mnie rozwala O.o FOB emo?
Dzisiaj znajoma mi zasunęła, że moje skejtowskie buty są emo O.o nie są, ale gdyby były to co z tego?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-09-03, 21:04
jak mnie wkurza to emo i emo, wsystko co czarne to już musi być emo?


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-09-03, 21:09
Chłopak z mojej klasy zarzuca mi że jestem emo bo noszę trampki o_O.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-03, 21:32
Popcorn ma naje**ne w główce.
A metale to ludzie ubierający się na różowo.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-04, 15:36
Chłopak z mojej klasy zarzuca mi że jestem emo bo noszę trampki o_O.
. O_o


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-09-04, 16:06
"ale ubieram sie na czarno (punk rock...), "
:o

"MCR to alternatywa lub mieszanka art rocka, rocka i punku."
Haha , dobre. :P Wybacz Ola, ale mcr to na pewno nie punk, ani jego mieszanka :)
Polecam zapoznać się co to punk / punk -rock i ewentualnie posłuchać zespołów typu the sex pistols, talking heads itd. . ;)

Co do emo - mnie to w sumie wisi i powiewa kto jak się ubiera, jak myśli, co robi - to jego sprawa i mnie to ani nie obchodzi, ani nie powinno obchodzić, ale jak już ktoś pisał, irytuje mnie pozerstwo pod każdym względem. Czasami żal dupe ściska jak widzę dzieci wyglądające jak emo, które dostały 1 w szkole i napisały ogłoszenie na szkolnej tablicy, że jutro mogą je pooglądac jak będa skakały z mostu. Eee... pozostawiam to bez komentarza. :)
A co do subkultur - kazdy inaczej patrzy na daną subkulturę i każdy inaczej ją interpretuje.

Ja to taki kundel kulturalny, bo słucham jednego, robię co innego i ubieram się jak mi się podoba. Nie wyobrażam sobie należeć do jednej subkultury, byłaby to dla mnie chyba misja niemożliwa, bo ja myślę po swojemu, robię co chcę i pierdzielę wszelkie konwenanse. :P


"Podstawowa różnica między punk rockiem a emo jest taka, że przesłanie punk rocka to Fuck the system, a przesłanie emo to Fuck the world because it doesn't understand me. I will now go and cut myself. "
dobre haha   ;p


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-04, 16:11
"MCR to alternatywa lub mieszanka art rocka, rocka i punku."
Haha , dobre. :P Wybacz Ola, ale mcr to na pewno nie punk, ani jego mieszanka :)
Polecam zapoznać się co to punk / punk -rock i ewentualnie posłuchać zespołów typu the sex pistols, talking heads itd. . ;)
wiesz, tak w sumie ja się na gatunkach nie znam, tylko w paru artykułach {z wiarygodniejszych źródeł niż Bravo lub Poprocn xp} widziałam w rubryce 'gatunek' powtarzający się właśnie 'punk', tj. nie sam punk, tylko właśnie mieszankę z czymś. ;)

Czasami żal dupe ściska jak widzę dzieci wyglądające jak emo, które dostały 1 w szkole i napisały ogłoszenie na szkolnej tablicy, że jutro mogą je pooglądac jak będa skakały z mostu.
oo, ale przynajmniej masz w szkole 'emocjonalne emo' :lol:, ja mam same emobarbie, tj. 'ubieramy się i czeszemy jak emo, bo to jest modne'. ;]


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-09-04, 16:21
Alyszku, pierdzielą bzdury. :) Dla niektórych to nawet pod emo podpada, ale ok. :lol:
W każdym bądź razie punkiem to mcr nie jest i chyba nie będzie... :P

Ja mam do czynienia z jedną dziewczyną, która wygląda jak emo, ale szczerze mówiąc to naprawd fajna osóbka, chodzaca z uśmiechem na twarzy i sama czasami nabija się z "emo". W klasie mam również chłopaka z fryzurą emo i ubierającego się w specyficzny sposób, również się nie tnie, ani nic w ten deseń. Podoba im się taki styl - prosze bardzo, nikt nie ma prawa im zabronić. :).
Teraz mamy wysyp "kotów" (pierwszoklasiści) i przyszło pare "emo". Dzisiaj nawet widziałam chłopczyka (cały na czarno, wyglądał jakby miał żałobę :P) z agrafką w uchu i kilkunastoma kolczykami na różnych cześciach twarzy... :o Pierwszy raz coś takiego na oczy widziałam i byłam w lekkim szoku. :lol: Ale zdarzają się również pozerskie dzieci-emo, cośna styl takich, któe opisałaś. :)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-04, 17:07
Ja to taki kundel kulturalny, bo słucham jednego, robię co innego i ubieram się jak mi się podoba. Nie wyobrażam sobie należeć do jednej subkultury, byłaby to dla mnie chyba misja niemożliwa, bo ja myślę po swojemu, robię co chcę i pierdzielę wszelkie konwenanse. :P
ja tak samo xD

Ale dziś wszyscy chceli mi wmówić, że jestem emo o_O


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kostka w 2007-09-04, 19:12
ja mam 'emo' w klasie... ścięła włosy 'na emo', ubiera sie wg niej 'jak emo' i mam na nią mówić 'emogirl'... ajajajaj xD żal xP

mi mówią że jestem metalem >xD bo wg nich RHCP to jest ciężki metal, Kaliber 44 to pewnie tez metal {nie wiedza co to, ale jak ja tego słucham to musi być metal!}, lubie czarny kolor, mam 2 koszulki ich zdaniem metalowymi satanistycznymi zespołami {RHCP i SOAD}, czasem sobie pieszczoche założe i nie lubie różowego xP ahhh i nie chodze do kościoła! to jestem satanistką xP a jak satanista to pewnie metal...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-04, 19:16
EMO goł hołm!!


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-09-04, 19:19
xDD

zdołowałam się, widząc same blond emobarbie z oczami na czarno i plecakami w czarno-białą kratkę w paskowanych getrach oO'


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-04, 19:23
Emo to zło. Matko boska, widząc te tnące się emo dzieci żal ściska pewną część ciała -_-


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-04, 19:27
żal ściska pewną część ciała -_-
pośladki?xD

Ja do prawdziwych emo nic nie mam, ale te co sie tną...bez komentarza..


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-09-04, 19:35
M jak emo.





Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-04, 20:10
o ja cie kręcę!! oczy mnie bolą jak czytam wasze komenty... i normalnie głowa mała...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-04, 20:12
o ja cie kręcę!! oczy mnie bolą jak czytam wasze komenty...
moje też?xD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-04, 20:14
żal ściska pewną część ciała -_-
pośladki?xD
rozbroiłaś mnie kompletnie na części


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-04, 20:17
no co :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-09-04, 21:44
no to może zaczniemy od początku, co to jest punk, rock, metal? (styl, muzyka, ludzie, osobowość) potem dowiedzmy sie co to jest to emo? Bo widać dużo osób ma rózne zdanie na temat emo, punków, itp...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-09-05, 01:21
widac zaszlo tu pewne nieporozumienie...

sa emo i emo - pierwsze to ow wynalazek z lat 80 - pewien styl, pewna ideologia itp.

drugie natomiast to (tu bez urazy dla osob w okreslonym wieku) durnota nastolatkow, ktorym we lbach sie poprzewracalo - nasladowanie stylu emo bez jakiejkolwiek ideologii.

pierwsze zle nie jest - to ludzie majacy swa ideologie - o nich wlasniemowi loleczka i ppsiara.

cala zas reszta mowi o tych drugich.

Niestety mamy teraz rok 2007 - okrelsenie emo zaginelo  w ciagu tych 20 paru lat, zostalo zapomniane i pojawilo sie powtornie w wypaczonej formie - styl ideologiczny emo tak naprawde juz nie istnieje - zreszta podobnie jest z wiekszoscia subkultur - orginaly zostaly wypaczone i zaginely ideologie, a pozostalo bezsensowne nasladownictwo. W przypadku emo owo zaginiecie jest nawet o wiele znaczniejsze niz w przypadku np. punkow, czy innych.

Aktualnie jest tak, ze jesli ktos mowi ze jest emo to oznacza ze jest to idiota, ktory nie ma co robic z wolnym czasem i prawde mowiac - wlasnie o takowych jest ten topik.

Zrby bylo ciekawiej - mozna to porownac do stanizmu - co oznacza satanizm? wyznawanie szatana? Bynajmniej - mimo, ze znaczna wiekszosc tak mysli.  "Satan" oznacza przeciwnika boga - w zwiazku z czym satanista byl kiedys KAZDY niewierzacy czy innowirca. BA! Nawet ludzie z innych odlamow chrzescijanstwa niz katolicyzm. Tyle ze w latach 70 tych (bodajze rok 78) pewien gosciu zwacy sie shandor la vey napisal sobie ksiazke, nazwal ja biblia szatana i BACH - mamy wypaczony satanizm.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-09-05, 17:46
Mysa odsyłam do wikipedii... masz rączki, klawiaturę, komputer i internet, więc nie widzę przeszkód, by wpisać w google interesujące Cię hasło.
W każdym bądź razie punkiem na pewno nie jest osoba ubierająca się na CZARNO. :roll:
Przede wszystkim zacznijmy od tego, że to nie strój czyni człowieka punkiem/metalem/emo, czy jakimkolwiek innym członkiem danej subkultury - tylko sposób myślenia, idee, postępowanie według ustalonych zasad. Ot tyle. A jeśli ktoś pisze, że ubiera się na czarno i jest "punk rockiem" to... :roll: (no cóż, każdy może być nawet POP'em, albo technem  ;p)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-05, 18:23
o tym dokładnie Iras mówiłam, to chciałam przekazać, ale ty to ujęłaś zgrabniej...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-13, 13:09
Całe to prawdziwe EMO z lat osiemdziesiątych czy tam innych dwudziestych to taka sama masakra jak to dzisiejsze.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-13, 17:05
czyli masz postawę tak samo ignorancką, zamkniętą i nietolerancyjną jak te głąby w mojej klasie...
przeczytaj dokładnie a zauważysz różnicę...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-13, 17:10
czyli masz postawę tak samo ignorancką, zamkniętą i nietolerancyjną jak te głąby w mojej klasie...
i kto tu jest ignorantem? :roll: sorry, ale Malka tylko napisała, że jej się ten styl/subkultura/myślenie nie podoba, a ty nie masz akurat prawa nikogo zmuszać, by coś polubił lub nie.



Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-13, 17:18


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-13, 19:01
i kto tu jest ignorantem? :roll: sorry, ale Malka tylko napisała, że jej się ten styl/subkultura/myślenie nie podoba, a ty nie masz akurat prawa nikogo zmuszać, by coś polubił lub nie.


Alysz czyta w moich myślach... ;)
Dla mnie nawet prawdziwy smutek z powodu tego że mnie nie przyjęli do kapeli albo że mama przesoliła zupę to masakra.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-13, 19:05
jeżeli dla ciebie okazywanie prawdziwych uczuć(czy to smutku czy innych...) to masakra to szkoda mi ciebie...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-13, 19:14
Ok, ale nie trzeba się ciąć w pinicy po trzy miesiące i robić sobie boskie zdjęcia "patrzcie jaka jestem [censored] nieszczęśliwa"


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-13, 19:28
mówisz o pseudoemo... przeczytałaś wogóle DOKŁADNIE, ALE TO DOKŁADNIE CAAAAAAAAAAAAAAAAAAAŁY wątek i WSZYSTKIE posty?? jak tak, to znaczy, że jesteś oporna na wiedzę...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-13, 19:39
Tak, przeczytałam.
I kij ci do tego dziecko jaka jestem na wiedzę.
Mogę być oporna. Bo co? Bo Woodstock.

Emo czy pseudo czy nie pseudo, są żałośni.
Tyle ode mnie na ten temat.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 14:12
No coment...
ale ja się dziś uśmiałam... klasa, wiedząc, że jestem emo (a przynajmniej tak im się wydaje) więc, wiedząc o tym, zaczeli dziś mi mówić " ty nie jesteś emo, nie zachowujesz się jak emo..." ja na to "ja kto nie? a jak się emo nie zachowuje?" "no bo ty się śmiejesz, a emo nie może się śmiać, ani być radosnym..." :lol: się uśmiałam...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: ogryzek w 2007-09-14, 14:16
yyy stwierdzam, że emo robi się coś w deseń barbie. ktoś idzie ubrany na różowo - wszyscy ale IMOŁ i w ryk....
ogółem, to jak ktoś pisze o sobie że jest emo, to sorry ale mu możemy podziękować... i nie patrzcie na mój pierwszy post w tym wątku, bo to było żałosne... co prawda mam grzywkę na ukos, bardzo często ubieram się na czarno, kocham paski i grochy.... ale na tym się kończy.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 14:25
wiecie co, ja wam zacytuję dziewczynę z innego forum z wątku o emo
Cytuj
emo girl 16
tak ogólnie rzecz biorąc
Emo (lub emocore) jest skrótem od emotional hardcore. Emo jest podgatunkiem hardcore punka.
Emo-ludki (oczywiście ci prawdziwi) są bardzo wrażliwi, przeżywają wszystko 2x bardziej. Emo to cos co w jest w sórdku człowieka a nie na zewnątrz... Teraz jest taka śmieszna moda na emo i głupiutkie dziewczynki (i chłopcy tez) myślą, że jak założą balerinki w groszki, fioletowa bluzkę, pomalaują oczy na czarno do tego zaczeszą sobie na bok grzywkę to od razu są EMO... dla mnie to jest załosne... Jakby się ich zapytac o zespoły, ktorych słuchają to wymieniają AFI, Panic at the disco , Billy talent, From first to last, Fall out boy , Tokio Hotel , etc... oczywiście podkreślając, że to jest emo. Osobiście nic nie mam nic do tych zespołów, bo sama ich słucham, ale ludzie... to nie jest emo! Ci pozerzy o prawdziwym emo nie mają pojęcia...
http://i-love-emo.skyrock.com/pics/652963655.jpg przykładowy emo boy...
http://pics2.vampirefreaks.com/G/Gl/Gli/GlitterSniffer/16143195.jpg emo girl
Yoda Masta, podałaś/eś opis właśnie tych PODRÓB emo


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Alyszek w 2007-09-14, 14:34
ta dziewczyna przeczy sama sobie. skoro emo jest w ŚRODKU, na jakiej podstawie twierdzi, że ludzie ze zdjęć są emo {a tak nawiasem mówiąc to emoboy mi się nie wyświetla} ? no chyba, że ich dobrze zna, to zwracam honor. :roll:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 14:44
nie, ona nie zaprzecza, ona twierdzi, że emo jest się w środku, co odbija się poprzez wygląd na zewnątrz...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2007-09-14, 14:46
Chwila, Loleczka, jesteś pewna?

Cytuj
Emo to cos co w jest w sórdku człowieka a nie na zewnątrz...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Jaśka w 2007-09-14, 14:51
Emo z żyletkami jako wisiorkami, z oczami wymalowanymi na czarno, ciegle smutni, obowiazkowo z grzywka na bok itp - to pozerzy.
Ludzie sluchajacy muzyki emo ( swoja droga calkiem, calkiem ta muzyka ;) ), nie mowiacy o tym, ze sa emo, nie wygladajacy jak Ci pozerzy opisani wyzej - oni sa prawdziwi i do nich nic nie mam.
a takie wymalowane siksy to pfff, zal.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 14:56
ja ubieram się niby jak emo (ale co ja poradzę, że uwielbiam czerń i paski :love: ) i fryz mam jak emo (grzyfffka) i kocham muzę emo (FOB, 30STM, GCh... ) i charakterek emo (wrażliwa, kreatywna romantyczka :) ) i próbuję wytłumaczyć im różnicę między emo a pseudoemo to przez to wyzywają mnie w klasie od satanów i niemytych emo-ciot... to mnie wkur*a...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2007-09-14, 15:09
Ztego co piszesz Loleczko, wynika, że jako osoba która nosi grzywkę [ od wielu lat nawiasem mówiąc], jestem romantyczką [ kreatywną mam nadzieję xD ] to jestem emo?



Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 15:15
nieeeeeeeeeeeee... nie to mówię, mówię, że w klasie uważają...
bo ja mam fryz jak emo, według tego, co wszędzie pisze charakterek mam emo i kocham emo-muzę... klasa uważa, że ubieram się jak emo (nie moja wina, że lubię czarne ciuchy) i nazywa mnie szatanistką i niemytą emo-ciotą...
poza tym, żeby być emo nie wystarczy grzywka, część cech charakteru i lubić emo-muzę żeby być emo... trzeba jeszcze nooooo... sama nie wiem... czegoś więcej...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 15:34
kocham muzę emo (FOB, 30STM, GCh... )
Haha! A teraz wszyscy tu zebrani śmiejemy się! Taaak! Śmiejemy! Hahahaha! Dobry żart...FOB i 30stm emo? BUAHAHAHHAHA?! Dziecinko teraz aama wykazałas się inteligencją! Hahahahahah! No nie no...zaraz padnę...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 16:04
nom to sobie poczytaj po necie... i nie obrażaj, jestem przewrażliwiona na tym punkcie...
co czytałam o emo i zespołach emo to było to na liście... i nie mów do mnie "dziecinko", bo wychodzi na jaw twój iloraz inteligencji...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 16:07
Nie obraziłam Cię. Obrazić to ja Cię dopiero mogę.
Wg. internetu teraz wszystko jest emo. Więc internetem się nie sugeruj.
A 30STM napewno emo nie jest, Dziecko Moje Drogie.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 16:09
Dziecko Moje Drogie.
nie mów tak do mnie... a ja i tak wiem swoje...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 16:17
nie mów tak do mnie...
Buziaczki:*
a ja i tak wiem swoje...
chyba Cię mama nie kocha a tata bije kablem po twarzy?o_O

Wywiad przetłumaczony przez Natkę.

Pisze się o was jako kapeli "emo"...
Tomo: (zniechęcony): O Boże..
Jared: Ten termin jest nadużywany i po za tym używa się go źle. Jesteśmy na rynku od paru lat i nie szukamy żadnego trendu.
Tomo: (głośniejszym tonem) Ciągle nawołujemy, że nie jesteśmy emo kapelą.
Jared: Emo i screamo to pojęcia, które znikły w Ameryce przed paru laty, tyczyło się dwóch o niebo róznych kapel, nieznanych i nieznaczących nic dla rynku lub gatunku. W Europie to macie schorzenie nijak dziwne, że wy tu wszystkie kapele nazywacie "emo".


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 16:21
taty nie mam i nie obrażaj mojej rodziny...
skąd ten wywiad? pewnie z jakiegoś dobitnie tandetnego pisemka, którego nie czytam...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 16:24
Nie czytam tandetnych pisem, dziecko moje drogie. Wogóle pisem nie czytam. Pudelka, plotka itp też nie czytam.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 16:28
1. skąd ten wywiad w takim razie?
2. nie mów do mnie "dziecko, dziecinko" itp. bo jestem od ciebie starsza...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 16:30
1. skąd ten wywiad w takim razie?
2. nie mów do mnie "dziecko, dziecinko" itp. bo jestem od ciebie starsza...
1.Regulamin FZ zabrania mi powiedzieć ^^
2.Co nie zmienia faktu, że dalej dzieckiem jesteś.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 16:31
boshe, straszne... ale TOBIE nikt nie daje prawa tak mówić do mnie...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 16:32
ja pie... nie bądź aż taka fajna i nie używaj sh zamiast sz..
Polska wolny kraj, mogę mówić do Ciebie jak chcę.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: ***KITKA*** w 2007-09-14, 16:35
Przestańcie się kłócić na takie głupie tematy, Boże mój!  :ojojoj:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kucyk_Hermiona. w 2007-09-14, 16:38
Dziewczyny, wyhamujcie wciąganie rodziny to już przesada.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-09-14, 17:23
Cytuj
emo-ciot
emo ciota to największa wrzuta. jak chcesz komuś sprawić przykrość, nazwij go emo ciotą. spotkanie z podłogą  gwarantowane. :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Fiona w 2007-09-14, 17:47
.
Polska wolny kraj, mogę mówić do Ciebie jak chcę.

i tu sie mylisz ;)

PPSIARA opanuj emocje, bo przeginasz.
Forum nie polega na wysmiewaniu sie z innych userow i obrazaniu ich, ale na dyskusji i przedstawianiu swoich stosunkow do danych tematow ,podpartymi odpowiednio dobranymi argumentami.


a tak pozatym to nie jestem w temacie i tylko tyle przeczytalam kawalek tej strony....tak wtracilam cos od siebie ..taki maly off :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 18:02
emo ciota to największa wrzuta. jak chcesz komuś sprawić przykrość, nazwij go emo ciotą. spotkanie z podłogą  gwarantowane. :lol:

możliwe, ja jednak miałam moją klasę gdzieś, bo to są ******* *********** ******* ******* ********* ****** ****** i inne niecenzuralne słowa... nie pobiłąm ich, ale dałam im słownie do zrozumienia, kim dla mnie są...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2007-09-14, 18:15
możliwe, ja jednak miałam moją klasę gdzieś, bo to są ******* *********** ******* ******* ********* ****** ****** i inne niecenzuralne słowa... nie pobiłąm ich, ale dałam im słownie do zrozumienia, kim dla mnie są...

Takimi slowami jak masz wykropkowane? Błąd - ignorantow nie pobijesz ich wlasna bronia - patrz moj podpis. Wiesz co beda myslec po okazaniu zdenerwowania wobec takich nazw? Beda sie nasmiewac ze "emo-cipta" poszla sie poplakac i troche pociac. Idiotom nie wytlumaczysz ze tak sie po prostu ubierasz, wyznajesz martwa filozofie itp. Nie denerwuj sie, olej ich totalnie, a jesli juz nie wytrzymujesz to wykoncz ich sarkazmem. Nazywaja cie satanistka? To spytaj kogos takiego kto cie tak nazwie czy naprawde tak BARDZO chce zostac zlozony w ofierze. podobne odzywki mozna dopasowac do kazdego wyzwiska - wiecej - wiekszosc jest nader skuteczna


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-09-14, 19:06
no coż Iras, masz rację... z początku ich olewałam, ale potem to już mnie przerastało... musiałam zareagować... ale jeszcze poprubuję...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-09-14, 19:21
Ppsiara, wybacz, ale w tym momencie to Ty jesteś żałosna. Przejdź lepiej do dyskusji popartej normalnymi argumentami, a nie wzbraniaj się debilnymi odzywkami wyniesionymi z przedszkola "mama i tata cie bili kablem po mordzie". Żal dupe ściska kochana.

U mnie w szkole namnożyło się emo-ludzi. :lol: Na szczęście tylko niektórzy ogłaszają, że idą się dzisiaj powiesić, bo mama im zabroniła wejśc na komputer po tym jak nie wyniosły śmieci (w efekcie nie będą mogły napisać 'qomciuf' na emo-blogu :lol: ).


A w tym całym cyrku mnie osobiście się wydaje, że do grupy ludzi emo należą osoby postępujące w ten sposób - i należą do niej świadomie bądź nie. Bo dziwne zdaje mi się robienie z siebie na siłę emo, czy jakiegokolwiek innego członka danej subkultury. Bo dana subkultura to raczej nazwa ludzi o pewnych poglądach. Dziwne dla mnie jest przypisywanie się samemu do danej grupy społecznej... :P


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-09-14, 19:29
Mam nadzieję, że nie będę musiała nikomu przylać...
(http://img526.imageshack.us/img526/2618/iconmadly5.gif)



Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2007-09-14, 19:34
Mówię co myślę.
I nikt mi nie bdzie, kurna, Ferciaków emo nazywał;/


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-09-14, 19:40
Nikt Ci nie zabrania, od tego jest forum. Ale troche kultury i dojrzałości w wypowiedziach by się przydało, bo to nie forum z serii "forum miłośników przedszkolnych docinków".

IBDG, czuwaj, bo tutaj się zbyt swojsko robi i niektórzy nie potrafią nad sobą zapanować. 8) eee to znaczy... :soczek: hihi


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: IBDG w 2007-09-14, 19:43
Mówię co myślę.
Lepiej myśl, co mówisz, dobrze radzę (http://smileys.sur-la-toile.com/repository/Langue/grimaces-87899.gif)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Fiona w 2007-09-14, 22:17
zasady kultury na forum powinny obowiazywac :)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kaczka w 2007-09-15, 21:41
To jak się tak wtrące do wcześniejszego czyli:
Cytuj
kocham muzę emo (FOB, 30STM, GCh... )
Nie wiem czy to ja pisałam wcześniej o tym czy ktoś inny, ale te zespoły które wymieniłaś w nawiasie właśnie NIE SĄ emo.
Internet kłamie. Popcorn też. xD
A zresztą..
To z tym tematem emo już się tak pokręciło, że osoba niewtajemniczona sama nie wie które jest 'tró' a które pseudo... :P które jest dobre, a które jest złe...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Motoduf w 2007-09-29, 01:46
Eh, powiem, że ostatnio rzygać mi się chce na sam dźwięk słowa "emo" (i nie ma to być w żadnym wypadku obraza dla ludzi, którzy za emo się uważają), bo po prostu jest tego wszystkiego na dużo. Jakoś się tak porobiło, że emo stanowią dla co niektórych jakąś wielgachną zagadkę i trudno ludzi namówić, żeby zmienili temat, jak juz się rozkręcą.
Osobiście wyróżniłbym tu dwie grupy - ci którzy ubierają się na czarno-różowo, noszą grzywkę i mają wszystkie te swoje serduszkowo-czaszkowate pierdółki potrafią być w porządku, ba, czasami mają nawet fajne poczucie humoru. Druga grupa to emo-dzieci, które uważają, że są tak bardzo 'true', gdy się tną i uwielbiają być smutnym dla samego bycia smutnym. Słuchają przy tym muzyki, która zazwyczaj im się w ogóle nie podoba, ale jest 'so sad', więc słuchać przecież muszą. Zazwyczaj mają przy tym po czternaście lat i uważaja świat za siedlisko wszechobecnego smutku, pomimo, że gówno o nim wiedzą. I takim pokEMOnom mówię zdecydowane nie. To chyba nawet gorsze od dresów.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Blackie w 2007-09-29, 14:19
Dokładnie popieram. I dlatego denerwują mnie moje znajome, które są totalnie antyEmo, tylko, że nie potrafią odróznić emo od emo dziecka...
Nie zgodzę się tylko z jednym:

To chyba nawet gorsze od dresów.

Bo do dresów mam totalny uraz. Oczywiście są wyjątki, jak zawsze.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-10-12, 17:30
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_(ludzie)

Polecam ;)


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-10-12, 17:38
ano xD
juz kiedys gdzies to wstawiałam i mnie wysmiali :roll:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-10-12, 17:54
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_(ludzie)

Polecam

Heh. Nie wiem, czy zauważyłaś, ale to jest nonsensopedia - czyli każdy może napisać dokładnie co tylko chce, i najlepiej żeby to były totalne bzdury.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Karen w 2007-10-12, 20:23
*offtop*tak btw. nonsensopedii, to kocham TO: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Metalowcy
*offtop*

wybaczcie, nie mogłam się powstrzymać xD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-10-12, 20:48
Kiba, a czy dzisiejsze imoł to nie jest... nonsens? :lol: :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-10-12, 21:11
kolejna, co chyba nie przeczytała ze zrozumieniem całego wątku...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-10-12, 21:24
Przeczytałam kochana. :) I wyobraź sobie, że nawet się wypowiedziałam. :)
Czytaj ze zrozumieniem. Dla mnie dzisiejsze emo to nonsens. ;]


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Dory w 2007-10-12, 21:38
a ja dalej będe offowac, a propo's metalowców, dziś na technice miałam temat "metale i ich stopy" XDDDDDD


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Loleczka w 2007-10-12, 21:51
ja to bym umarła ze śmiechu...


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-10-13, 15:02
Emo to jest swego rodzaju nonsens.. :lol:

Ale zauważcie że w tym wieelee prawdy jest. :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2007-11-12, 15:36
http://www.joemonster.org/art/8143/Poplacz-sobie-Emo :ok: Luźno powiązane z tematem, ale spłakałam się ze śmiechu przy tym... Podejrzewam, że docenią to głównie stare cyniki, jak ja :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-11-12, 15:47
Też to miałam dzisiaj umieścić :P,niezłe,niezłe. :diabolik:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2007-11-12, 15:56
Też to miałam dzisiaj umieścić :P,niezłe,niezłe. :diabolik:
Zwłaszcza scena pisania wiersza mnie urzekła :diabolik:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2007-11-12, 16:07
To taak boli! Miłość tak bardzo boli!. :lol: Widać jak bardzo jest to modne :P,nawet w bravo się pojawia. :P Ale ostatnio coś jakby mniej widać na ulicach. :D


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2007-11-12, 16:14
Jak każdy trend, przemija, a nie wydaje mi się, żeby wyszło z tak głębokich korzeni jak stare dobre subkultury, które trzymają się nawet już po kilkadziesiąt lat dzięki temu :)

"Napisałem ten wiersz, żeby wyrazić mój straszliwy los" :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2007-11-12, 16:42
dla tego fotostory kupiłam to bravo xD" ahhh jaka ja trÓ!


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Kiba w 2007-11-12, 19:15
A kto mnie pokocha? :<

Cóż...piękne po prostu :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Monika. w 2007-11-13, 20:31
a ja dalej będe offowac, a propo's metalowców, dziś na technice miałam temat "metale i ich stopy" XDDDDDD
na początku to ja myślałam że to chodzi o tych matalowców :lol: dopiero się potem skapnełam o co chodzi xD :lol:
Sory za off.
A to foto story jest w ostatnim brawo z tymi naklejkami??? bossskie :lol:


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: hes w 2007-11-14, 17:24
Myszka - :hahaha:

"Fani emo nie są wcale tak desperacyjni, jak się nam wydaje"
a zaraz:
"Daniel zagraj nam (...)!'
"(...) your words are deadly weapons, killing me, destroying me..."
 ;p

Albo poznali się i na następny dzień zakochali, a już całkiem mnie powala tekst:
"mogę należeć do waszej paczki/" "tak, ale musisz zmienić styl ubierania się i słuchac innej muzyki" haha  ;p czyli subkultura wg bravo to sposób ubierania się, no ale w sumie mnie to nie dziwi... w końcu to bravo.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2007-11-16, 16:25
.


Tytuł: Odp: Emo?
Wiadomość wysłana przez: Malka w 2007-11-30, 19:35
Fotostory wymiata. Z koleżanką dorwałyśmy w szkole muzycznej i płakałyśmy ze śmiechu. :lol: