Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3 4 ... 14   Do dołu

Autor Wątek: Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((  (Przeczytany 37501 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #30 : 2004-08-21, 23:40 »
tez czasem tak mam. Kiedy spędzam z rodzicami miłe chwile to uswiadamiam sobie ze kiedys ich zabraknie i to nieuniknione....Czasem jest tak kiedy sie z nimi kłócę i załuję :( Chciałabym tego nie robic ale jakos nie moge :cry:
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Gerda

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #31 : 2004-08-23, 16:59 »
a jakże kłócę się, najgorzej jest przed okresem, chodzę wtedy taka znerwicowana jak nie wiem :lol: a najgorsze kłótnie przeprowadzam z siostrą, mam jej serdecznie dość, już nie mogę doczekać się, kiedy ja albo ona wyprowadzimy się z domu, ostatnio tata po powrocie [byliśmy 3 tygodnie nad morzem] o wszystko się mnie czepia, zresztą nie tylko mnie, ale zaraz się potem podlizuje i przeprasza ;)
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #32 : 2004-08-23, 18:15 »
ja sie czesto kłóce z rodzicami i w momencie w którym to robię jestem na nich tak wsciekła że obiecuję sobie że przez 2 tygodnie nie ede się odzywała do nich (ale teraz to już napewno) ale zwsze jest tak że nie mijają 2 godziny i już mi jest przykro że tak na nich nakrzyczałam i napyskowałam. Nie musimy się nawet przepraszać a i tak wszystko wraca do dawnego porządku... az do następnej kłótni  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedz #32 : 2004-08-23, 18:15 »

ina

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #33 : 2004-08-23, 18:44 »
czyli wygląda na to, że kłótnie to normalka, tylko konsekwencje są rózne w roznych domach.... ja tam ostatnio doszłam do wniosku, że nie mam zamiaru sie z nimi kłócić, albo nie stwarzać takich sytuacji... no, zobaczymy co z tego wyjdzie
Zapisane

Krówka

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #34 : 2004-08-23, 19:48 »
jest to trudne, ale  warto  :wink:
Zapisane

Gerda

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #35 : 2004-08-23, 22:04 »
powodzenia Ina, dość nierealny plan, ale zawsze warto spróbować :wink:

ja też kiedyś marzyłam by nie dać się sprowokować :lol:
Zapisane

Marta Reks Kiwi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5153
  • Kiwi i Reksio
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #36 : 2004-08-23, 22:06 »
ja zawsze chcę się powstrzymać i nie dać się im, ale jak np tata na mnie nawrzeszy to chce mi się strasznie ryczeć (i to robię) a potem to już idzie gładko :lol:
Zapisane

Madia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2977
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #37 : 2004-08-26, 20:20 »
Maciejka, ja poszłam poprostu na spacer... A że Ciebie soptkałam :lol:
Zapisane

whiper

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #38 : 2004-08-27, 00:05 »
kłóce.. jak niemal każdy...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedz #38 : 2004-08-27, 00:05 »

SKR

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #39 : 2004-08-29, 20:00 »
Oh jak ja się kłucę z rodzicami... Z jednym  z drógim. z mamą to co drógi dzień. Ale to takie małe sprzeczki. po kilku godzinach wszystko wraca do normy. Tylko czasem zdażaja się większe kłutnie. Wtredy potrafie nawet ja uderzyć. Potem trzaskamy drzwiami.... No niestety tak to jest... Bo ja jestem strasznie konflliktowa i nerwowa i o tym wiem, ale nie potrafie nad tym zapanować.
A z tatą kłucę się żadko. Raz na miesiąc jakoś średnio... Ale wtedy to naprawdę tak się kłucimy że nie odzywamy się do siebie nawet i przez tydzień. Potem sobie wybaczamy i bez żadnego godzenia sie znowu wszysto jest OK.
Zapisane

awangarda

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #40 : 2004-08-30, 22:06 »
mi wystarczyz e starzy sie kluca miedzy soba i pozniej kazdy ma wilkie fochy wiec ja sie staram unikac klutni jak i moich starych szkoda ze rodzicow sie sobie niewybiera...
Zapisane

*~Dominisia~*

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #41 : 2004-08-31, 09:28 »
Ja się nie kłócę, tylko czasem zartobliwie droczę z tatą :)
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #42 : 2004-08-31, 09:49 »
Ja juz pisalam,ze sie nie kłoce ;) I jestem z tego powodu bardzo zadowolona :wink:
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

k_lap

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #43 : 2004-12-10, 23:22 »
Ja mialam czas klotni z rodzicami, jak prawie kazdy w swoim zyciu. Ale odkad wyjechalam z domu na studia i zamieszkalam 150km od rodzicow przestalam ich widywac. I dopiero teraz docenilam jak brakuje mi ich. Odkad mieszkam poza domem (ponad 1,5roku) ani razu sie z nimi nie poklocilam. Za bardzo tesknie i jak przyjezdzam do domu to mamy tyle sobie do opowiedzenia, ze nie ma czasu na klotnie  :lol:
Zapisane

Liwcia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1847
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #44 : 2004-12-12, 12:31 »
ehh ja neistety sie kluce i to ostatnio bardzo często... przez te klutnie czesto ze soba nie rozmawiamy dosyc dlugo a ja przez nie jestem cholernie smutna... :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedz #44 : 2004-12-12, 12:31 »

Apiska

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #45 : 2004-12-17, 09:13 »
Mam problemy z rodzicami, albo oni ze mna. Ale gdy jest bardzo krytycznie chcę się wyprowadzić, natomiast jeśli są dni gdy nie ma ani jednej kłotni to uświadamiam sobie, że już niedługo ich nie będzie.....
Alę więcej jest sytuacji gdy mam ochotę się wyprowadzić...
Prawda jest taka, że rozmiawiam z nimi raz  na jakiś czas.....
Zapisane

zaba14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3749
  • Mikuś na zawsze w pamięci [*] 27.05.08
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #46 : 2004-12-18, 23:08 »
Ja sie przynajmniej raz w tygodniu musze z mamą pokłucić, a czasem są takie błachostki że szok, dzisiaj np. sie wkurzyłam bo stwierdziła, że ja nic kompletnie nic nie robie! że to że tamto, a jak mowie czy tylko ja tu mieszkam, czy ja nie mam brata? który wiecznie siedzi przed kompem, albo jest u dziewczyny?!?! normalnie tak sie dziś wydarłam  :grr: Pewnie ja wcale nie sprzątam, nie ucze sie tylko siedze przed kompem! no jasny szlak  :grr: ehh.. ale ogólnie dogaduje się z mamą świetnie ;) ale chyba w kazdej rodzinie bywają sprzeczki, natomiast tata nigdy sie na mnie nie wydrze :P

Ale ostatnio to aż się z mamy smiałam, bo przyszedł do mnie kolega (przystojniak) ale jej oczywiscie się nie podobał i normalnie już nie wytrzymałam i powiedziałam "Kurde kogo ja bym nie przyprowadziła to Tobie sie nie bedzie podobał!"

Ale czy wasi rodzice porównują was do siebie "Bo ja w Twoim wieku..."  :grr:
Zapisane
Możemy ocenić serce człowieka po tym, jak traktuje zwierzęta- Immanuel Kant

golden

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #47 : 2004-12-18, 23:18 »
Cytuj
Ale czy wasi rodzice porównują was do siebie "Bo ja w Twoim wieku..."

ojciec niezwykle często... na tym "etapie" często sprzeczki zaczynają nabierać obrotu w słowach :roll:

Cytuj
Alę więcej jest sytuacji gdy mam ochotę się wyprowadzić...

ja tylko czekam na 18stkę... :bezsilny:
Zapisane

zaba14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3749
  • Mikuś na zawsze w pamięci [*] 27.05.08
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #48 : 2004-12-18, 23:26 »
A ja mam wrazenie, ze nawet jak będę miała 18 lat to niezbyt dużo się zmieni, bo w końcu jestem na ich utrzymaniu  :? jak ja słysze tekst" Ja w Twoim wieku.." to krew mnie zalewa, ostatnio broniłam brata, tzn. mama szukała we mnie poparcia, jaki to moj brat jest nieodpowiedzialny itd. a jak ja powiedziałam jej że w starożytności nie żyjemy to powiedziała ze nawet ja jej nie popieram.. no ale cóż.. powiedziałam jej kilka słów co o tym myśle i ze on ma całkowitą racje, że świat sie zmienia, ale nie ona.. ehh... ale tekst są dalej takie same :(
Zapisane
Możemy ocenić serce człowieka po tym, jak traktuje zwierzęta- Immanuel Kant

Nicka

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #49 : 2004-12-21, 10:48 »
Ehh. z rodzicami to takie małe sprzeczki są na porządku dziennym… ale najczęściej chodzi o to, że oni mają inny pogląd na daną sprawę,  ja inny… albo np. o to ze ja cos chce, oni zabraniaja… ale kłótniami to tego nie można nazwać… najgorzej moje stoski wyglądają z babcią… ona twierdzi, ze ot wszystko dla mojeo dobra (np. idz już spac bo się nie wyspisz, ja w Twoim wieku o 22 byłam już w domu, spałam smacznie w łóżeczku… włóż szalik, wyłącz komputer itp.) ale to jest doprowadzające doszału… Ale tak czasami myślę, że jak jej kiedyś zabraknie…. Inaczej będę widziała o, o co się tak sprzeczamy teraz… będzie mi tego brakowało. wiele razy postanawiam sobie, że juz nie będę sie "stawiać" i wogole, ale to nie wychodzi.....  :cry:
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #50 : 2004-12-30, 11:42 »
Ja mojego ojca kocham, jest wspaniały. Ale matka...nie mogę jej znieść. Denerwuje mnie. O wszystko się czepia, nic jej nie pasuje...ehh :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedz #50 : 2004-12-30, 11:42 »

Kiwusia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1160
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #51 : 2004-12-30, 12:13 »
Kloce sie o wszystko.. ale mam nadziejaska, ze nie dojdzie do jakiejs ogromnej OGROMNEJ awantury..  :?
Zapisane
Move your hips, do your thing
Get off the wall, don't matter what they think
From your fingertips, to your toes
You know you hot, so let everybody know

Jaśka

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #52 : 2004-12-30, 13:13 »
A ja z moimi sie kluce codziennie. A dokładniej z tatą  :? Ciągle się czepia jakiś głupot i codziennie słyszę ,, siądz wreszcie do tej nauki, nic sie dzisiaj nie uczyłaś'' chociaż ze uczyłam się juz gdzies ze 2 godziny i jestem nauczona  :?  Wogole moj tata jest bardzo.. hm.. jakby to powiedzieć wybuchowy i nerwowy ale babcia mi mowila ze jak juz bylam mala to sobie z tym jakos radzilam i nie siedzialam cichutko jak krzyczal na mnie niesprawiedliwie. A czesto tak jest np. cos zginie i zawsze jest ze ta ja zgubilam ( jak byklam malutka to wszytsko szlo na mojego brata). Teraz moj brat juz jest na studiach i z nami nie mieszka wiec nie ma na kogo zgadaniac pozostaje tylko... Kasia (czyli ja)  :?
Ale oczywiście nie kłuce się z nim non stop, dogadujemy sie tez nawet... Ale po klutni to ja zawsze musze przepraszac chociaz nie zawsze jest moja wina.... Zaluje tych wszystkich klutni bo padly juz slowa z jego ust :
,, juz nie masz ojca!!''
,, ja wiem ze ty mnie nie lubisz!''
i jeszcze wiele przykrych slow...
Ale nie myslcie ze mam tate potwora!!! :P On ma bardzo nerwową prace i to moze dlatego a poza tym to tez moja wina. Za to ciesze sie ze mam dobry kontakt z mamą (chociaż nie zale sie jej).
Rodzice mnie poprostu w wielu sprawach nie rozumieją i maja inne poglady (staroswieckie czasami)
Zapisane

pacuszka7

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #53 : 2004-12-30, 13:37 »
u mnie jest casem tak że się kłóce z mamą ale potem jakoś prubuje wszystko obrucić w żart i kończy się wszystko śmiechem, choć niezawsze. a czasem kłócimy się z moją mamą na żarty albo się bijemy (nażarty oczywiście), a tata...czepia sie bez przerwy ze siedze na kompie...
Zapisane

mila13

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 317
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #54 : 2004-12-30, 13:48 »
ja sie kłuce czasami z rodziecami chociasz wcale tego nie chce :( nawet sie kłuciłam z nauczycielką bo mnie źle oceniła  :roll:
Zapisane
gg.:2113275

tlen: mila-91

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #55 : 2004-12-30, 16:14 »
dla mojej mamy jestem autorytetem (ale ona dla mnie tez) a tata sie mnie boi (a ja jego nie). jednak to nie przyszło samo. po wielu konfliktach wypracowałam sobie miejsce w rodzinie. rodzinie pełnej miłości i szcunku. ale tu potrzeba wiele, wiele pracy nad ... SOBĄ.
teraz uczę tego moją córkę ale wiem, że nie będzie gładko, choć i tak lżej niż rodzice mieli ze mną :D

i WAŻNE!!! niezaleznie od tego jak postępują, Wasi rodzice Was kochają, tylko czasem nie wiedzą jak to wyrazić i często zapominaja, że sami byli w Waszym wieku. życzę Wam abyście tego nigdy nie zaponmieli to może jako rodzice bdziecie potrafić uszanować indywidualność swoich dzieci :uklon:
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

golden

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #56 : 2004-12-30, 18:24 »
a mnie nikt nie pobije :roll: wczoraj dostałem w twarz :woda: miło...

Pao - zazdroszczę. Ja dla mojego ojca jestem śmieciem :krzywy:
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #57 : 2004-12-30, 20:07 »
golden wszystko można zmienić, pytanie czy tego chcesz? zapewne ojciec chce dla Ciebie dobrze z tym, że nie wie co to jest. rodzice często próbują narzucić dzieciom swoją wolę (nawet tym dorosłym :bat: ) i co gorsza często powielają to co bolało ich gdy byli dziećmi... :bezsilny:  ważne by o tym pamiętać i iść inną drogą. dyscyplina jest konieczna, swoboda i poszanowanie indywidualności też ale najważniejszy jest dobry przykład. kiedy go brakuje warto zaprzyjaźnić się z kimś kto może nam ten przykład pokazać a do rodziców odnosić się z szcunkiem, nawet gdy to boli...
sama mam na "wychowaniu" kilku przyjaciół, często dużo starszych ode mnie. to pomaga i im (bo widzą, że można inaczej) i mnie (bo widzę, że jest jeszcze dużo do zrobienia na tym świecie) :uklon:
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedz #57 : 2004-12-30, 20:07 »

golden

  • Gość
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #58 : 2004-12-30, 20:15 »
pao, to nie takie proste gdy ojca zna sie tylko rok i od samego poczatku jest sie tak traktowanym ;) Sorry, ale to nie jest dla mnie temat, który moge otwarcie przerabiac na publicznym forum ;)
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Czy wy tez się kłocicie z rodzicami??? :(((
« Odpowiedź #59 : 2004-12-30, 20:19 »
jeśli chcesz pogadać nie ma sprawy, jeszcze troche posiedzę w necie. trzymaj się. wytrwałość jest cnotą a jeśli towarzyszą jej czyste intencje sprawa zakończy się sukcesem :angelus:
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)
Strony: 1 [2] 3 4 ... 14   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.082 sekund z 28 zapytaniami.