Piszac, ze nie lubisz niczego, co jest na zachod od Polski da³as dowod na to, ze jestes hipokrytk¹.
Ych... dobrze, rozpiszę się na temat mojego podejścia do życia przeto.
1) Nie mogłabym mieszkać w kraju innym niż Polska, Rosja/Ukraina albo Japonia, jednocześnie nie obraziłabym sie, gdybym miała pojechać np. do tej nieszczęsnej Hiszpanii, chociaż ZDECYDOWANIE wolałabym gdzieś na wschód. Po prostu taki wyjazd mi z deka wisi, a jako że lubie podróże, to można stwierdzić że krajów zachodnich nie lubię (w stosunku do reszty).
2) Kultura wschodnia mi pasuje, zachodnia nie xP i nie pasuje mi to, co się obecnie zwie postępem oraz jego konsekwencje.
3) Byłam tylko w Czechach, ale Zachód i tak mi wisi, BO MAM TAKĄ FANTAZJĘ. A tego nic nie zmieni w moim przypadku.
4) To się nie odnosi do ludzi, bo ludzie są różni, zawsze. I nie będę ich oceniać po jednym czy dwóch egzemplarzach xP
5) Nie mówię, że wszystkie kraje na ZACHÓD (nie wschód) od Polski są takie same, mam po prostu taki sam stosunek do nich.
6) Tak naprawdę to nie lubię tylko USA, ale to się tyczy polityki+stylu życia większości+sposobu myślenia, bo i tak podejrzewam że się tam znajdzie parę normalnych ludzi xD
Wiem że to jest dziwne i pokręcone, ale takiż jest mój sposób myślenia.
Wyjaśniłam wszystko?...