Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[pat]

ja chce sie spalic moji rodzice tez mysle ze lepiej sie jest palic ...

[Zwierzaczek]

Spalić swoje ciało po śmierci?
Ja nigdy!
U mnie w rodzinie nigdy czegoś takiego nie było.

[pat]

mi na tym zalrzy zapuisze sobie w testamencie eh

[Skarb]

Też o tym myślałam ostatnio. Jakoś jest to bardziej estetyczne niż bycie gniazdem dla białych robali.

[pat]

no wlasnie niby robaki musza cos jesc no ale  mysle ze lepsze jest spalenie przeciesz robale moga sie czyms inhm odrzywiac

[Galago De Codi]

a ja po prostu ni chce powiekszac istniejacych cmentarzy... szkoda miejsca

[Darke Elf K.]

ja sie rozpolowe na czesci

[Galago De Codi]

ja sie rozpolowe na czesci

I np. jak ktoś ma rodzinę porozwalaną po całej polsce.. to tutaj raczka tam nóżka.. ile by było mniej wyjazdów na swieta zmarłych  

[Zwierzaczek]

ja chce sie spalic moji rodzice tez mysle ze lepiej sie jest palic ...

to się nazywa kremacja?  

[pat]

chyba tak .;...

[golden]

ja niestety na poczatku 2003 roku pozegnalem kolege... bardzo dobrego kolege...  ale coz, bylo, minelo, trzeba zyc dalej.

Kremacja? nawet dobry pomysl. Cmentarze nie beda przepelnione, a mozna miec tego kogos zawsze "blisko"... jesli tak to mozna nazwac...

[Alice_kot]

mi na szczescie jeszcze nikt z rodziny nie umarl...ale ze zwierzat,moj chomiczek Fredek.
Byl taki kochany,zawsze przychodzil na zawolanie,biegal grzecznie po pokoju,lizal moje palce,przychodzil kiedy  szelescilam jedzeniem ...ale pewnego dnia nie przyszedl.Umarl skulony w domku ,wygladal jagby spal....ale byl zimny i twardy......zakopalismy go w parku nad Menem.....
Tez mysle zeby po smierci sie spalic....choc kiedy mysle ze jeszcze bede zyla kiedy wrzuca mnie do ognia....brrrrr....ale to chociarz lepsze niz obudzenie sie w t´rumnie i uduszenie.....

[koniulka]

Pare lat temu utopił się tata kolegi potem na raka umarła mam koegów potem mama koleżanki a potem sie powiesił koelga

[vioaoiv]

Skarb, jeszcze raz wielkie wspolczucia, widze, jak Ci bylo ciezko

pat- tez chce zeby mnie spalili.. zgadzam sie ze Skarbem- wole byc proszkiem niz gniazdkiem robackow :?

[Skarb]

Dzieki, teraz dopiero zrozumiałam co znaczy powiedzenie "czas leczy rany". Bo naprawdę w takich chwilach nic, żadne słowa nie pomogą, z czasem po prostu można nauczyć się z tym żyć.

[pat]

ja tez wiem ze czas leczy rany ....

[madz]

ale to chociarz lepsze niz obudzenie sie w t´rumnie i uduszenie.....

Ja własnie tez jakos, chociaz to troche gupie, bo raczej nikt do tego nie dopusci, ale w razie czego wole byc na 100% pewna ze nie zyje..    [troske dziwnie zabrzmialo]

W mojje rodzinie niedawno zmarła ostatnia prababcia, ktorej z reszta prawie nie znałam wiec tragedi nie przezylam..

[vioaoiv]

ja tez sie tego obawiam