Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 ... 20   Do dołu

Autor Wątek: Wegetarianizm :)  (Przeczytany 95228 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Najdas

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #330 : 2005-12-03, 23:31 »
pete chodzilo mi o to ze male dziecko jeszcze nie wiem co chce jesc.... dopiero jak beda starsze to same zdecyduja czy beda chcialu jesc je czy nie.... to bedzie ich decyzja...a co piernik do wiatraka ze jestem z Kala???? to dlaczego ten twoj nie stracil?? bo tak to wyglada z twojego zdania"po takim stwierdzeniu mężczyzna straciłby u mnie wszelkie szanse"...moja decyzja na teraz jest taka ze jem mieso ..... Z Kala i tak pojde na kompromis... nie bedzie chciala jesc miesa to nie.... ok.... ale dziecko niech takze je mieso....pozniej zdecyduje co i jak.... kult wegetarianizmu narodzil sie byc moze z tego ze teraz to jest modne?? tak czasami sie zastanawiam czy to nie jest tak jak chrzescijanie a ateisci.... zawsze cos przeciwko czemus.... :] heh poczytam sobie co w necie pisza o tym wegetarianizmie :) moze jakies ciekawostki wypatrze :P pozdro
Zapisane

k4la

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #331 : 2005-12-03, 23:50 »
pete_spider ja na Najdasa mam sposoby ;) (np. patelnia ).... Najdas a dlaczego dziecko od początku nie może być wege?? Hmm może później mu dać szansę żeby sobie wybrało czy będzie jadło mięso czy nie :P




PS.NAJDAS DLA CIEBIE TO CO W NAWIASIE WYCIĘTE
Zapisane

Najdas

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #332 : 2005-12-03, 23:53 »
haha Kala ozesz TY :[ wrrr :D :D:D ;) a czy dziecko ma swiadomosc co dla niego dobre?? pozniej jak bedzie starsze to samo zdecyduje..... tak tak jutro bedziesz miala wyciete ale na tylku :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedz #332 : 2005-12-03, 23:53 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #333 : 2005-12-04, 10:25 »
ja nie uznaje przekonywania kogokolwiek do czegokolwiek. jednak swoim przykładem (a teraz przykładem osób tóre za moim poszły) rzesza świadomie jedzących (bo nie tylko o wege tu piszę) rozrasta się :)

co do karmienia dzieci to złozona sprawa. niestety w dziecięcej diecie jest drastycznie zbyt dużo stereotypów i wystarczy zajrzeć w nocniki by się przekonać. Jednak nie polecam diety wegetariańskiej komus kto nie ma o nej pojęcia, bo jesli nie ma doświadczenia to może dziecku krzywde uczynić. jesli jednak rodzić chce to zawsze są miejsca w których można poszukac pomocy i takim jest np. wegedzieciak, forum dla weg*ńskich rodzin :) 

a nawiasem jest, ze rodzice odstający dietowo od większości duzo częściej zaglądają po pomoc od doświadczonych i rozmawiają z dietetykami niż rodzice mięsorzerni... a niestety lekarze dietetykami nie są, nie mają o tym pojęcia a opierając się o obiegowe stereotypy tylko krzywde czynią... a że opierają się o swój "lekarski utorytet" to niestety błędy żywieniowe sa tak powszechne jak ortograficzne u dyslektyka ;)

ale cóz, ja jestem pełna wiary i nadziei, ze to się zmieni :)

a związek pomiędzy mięsozerca i wege może byc harmonijny :) pytanie dlaczego jedno je mięso i dlaczego drugie go nie je :) ale to już inna dyskusja :)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #334 : 2005-12-04, 11:30 »
Najdas, mój nie stracił szans u mnie własnie dlatego, że dopuścił mozliwość, bez żadnych "ale", że nasze dziecko może być od początku wegetariańskie, mimo że on sam je mięso (a druga sprawa - nigdy nie domagał się ode mnie przyrządzania mięsnych posiłków, to też było ustalone zanim razem zamieszkaliśmy, w związku z czym u nas w domu mięsa się w zasadzie nie uzywa). Nasz synek jada mięso czasem, ale nie w domu, w ciągu dnia opiekuje się nim babcia, nie jestem zadowolona, ze dostaje mięso, ale w ramach tego wolnego wyboru własnie nie zabraniam mu podawać, pilnuję tylko zeby nie były to np. wędliny. Oczywiście, że zamierzam go przekonywać do tego, żeby nie jadł miesa w przyszłości, ale poczekam z tym, aż zacznie rozumieć co je (ma 1,5 roku). Nie dziwię się, że małemu smakuje mięso - ja jako dziecko byłam bardzo mięsożerna, a przy tym mała, chuda i chorowita :? Natomiast to co piszesz, że małe dziecko nie wie jeszcze, co chce jeść - swięta prawda, od karmienia go są rodzice, którzy w sposób swiadomy i odpowiedzialny powinni dobierać mu dietę, może to być również dieta wegetariańska. Co do mojej uwagi o tobie i Kali - znam po prostu kilka przypadków, kiedy nie tolerujący diety wege facet wymuszał na swojej żonie czy dziewczynie rezygnację z niej, czy to przez ciągłą krytykę, czy przez żadania, a te dziewczyny godziły się na to "dla dobra związku". Rezygnacja z pewnych ideałów -  nie przysparzania cierpienia,  zdrowego życia- nie wiem czy wyszłyby jakiemukolwiek związkowi na dobre, dlatego dla mnie to smutne. Mam nadzieję, że w waszym przypadku tak nie będzie :)
« Ostatnia zmiana: 2005-12-04, 11:33 autor pete_spider »
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #335 : 2005-12-04, 11:55 »
Cytuj
Natomiast to co piszesz, że małe dziecko nie wie jeszcze, co chce jeść - swięta prawda, od karmienia go są rodzice, którzy w sposób swiadomy i odpowiedzialny powinni dobierać mu dietę, może to być również dieta wegetariańska
i tu ciekawostka: dzieci intuicyjnie wiedza co jest dla nich najlepsze i same potrafią dobrać sobie odpowiednie rzeczy :) niestety ale przekonanie, ze jest inaczej powoduje, ze rodzice narzucają swoją wole a dziadkowi (i rodzice równiez) psują te naturalną zdolność swoimi przyzwyczajeniami... kiedy się patrzy na dzieci to same z siebie rozdzielają jedzenie (np jedza same ziemniaki, albo samo mięso i warzywa), kiedy dzieci mają zapotrzebowanie na cukry same sięgają po jabłka (póki nie poznają czekolady itp...). niestety ale własnie zachowania rodziców  (np wmuszanie jedzenia) powoduje, że ten naturalny wewnętrzny filtr zostaje zagłuszony i wiele czasu potrzeba by ta intuicja wróciła...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Najdas

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #336 : 2005-12-04, 13:10 »
Pete jak Kala bedzie chciala byc wege to ok.... moze jesc to co ona uwaza za sluszne.... ja nie bede sie wtracal... nie ma szkodzic ta dieta jej... wiem ze Kala rozsadnie bedzie wszystko sobie dobierac tak ze bedzie wszystko dobrze :D powiem szczerze ze sam nie wiem do konca jak z tym wegetarianizmem jest :/ moze Kala mnie przekona :P hehe..... dzieci tak lubia wszystko Pao :D szczegolnie to co mozna do buzi wlozyc ;) ale dlaczego dziecko nie moze jest wedlin?? to mnie ciekawi.... dziadkowie wiadomo ze rozpuszczaja za mocno dzieci i do tego kaza jesc duzo wiecej niz potrzebuja ...i dlatego potem mamy takie grubaski .....
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #337 : 2005-12-04, 14:27 »
Niedawno rozmawiałam z panią dobrze po 50-tce, która od najmłodszych lat nie je mięsa. Nigdy jej nie smakowało, a kiedy po badaniach okazało się, że nic jej nie dolega, rodzice przestali wmuszać w nią mięso. Kobieta jest zdrowa, szczupła i je to, co chce. Pełnia szczęścia :)
A jeśli chodzi o naszych przodków, prawdopodobnie 6-7 mln lat temu byliśmy wege, ale już homo erectus przeszedł na pokarm mieszany, głównie zwierzęcy, podobnie australopitek. Najprawdopodobniej ludzie ci nie polowali, tylko czasem wpadła im w ręce padlina... :;p: No i nie gardzili też ludzkim mięsem... W Polsce 39% procent ludzi ma mutację genów kodujących wytwarzanie białka prionowego i oni prawdopodobnie są potomkami kanibali.
 
Zapisane
IBDG Wrocław

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #338 : 2005-12-04, 20:52 »
Najdas, wędliny są konserwowane, a przede wszystkim zawierają stanowczo za dużo soli, żeby nadawały się dla dzieci - i to nawet te przeznaczone specjalnie dla dzieci! Jesli ktoś musi już podawać dziecku mięso, niech to będzie pieczone lub gotowane w domu. Dzieci nie powinny też jeść kurczaków z hodowli, ze względu na to, że mogą zawierać duże ilości hormonów.  Małym dzieciom nie powinno się tez podawać wywaru, czyli rosolów i innych zup na kościach - powodują uczulenia pokarmowe o wiele częsciej niż samo mięso, nie mówiąc już o tym, że do wywaru przedostają się w pierwszej kolejności wszelkie szkodliwe substancje, które to mięso może zawierać.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedz #338 : 2005-12-04, 20:52 »

zakla

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #339 : 2005-12-09, 19:25 »
Ja nie jem miesa od ponad roku, a i tak moja rodzina nie jest w stanie tego zapamietac ani przyjac do wiadomosci. Moj ojciec jest kompletnym miesozerca, mama srednio, brat tesh. Ja miesa nie jem, i w domu mam spoko, no nie liczac tego, ze tatus czasem zapomina ze ejstem inna, i do spaghetti dodaje smazone salami...:| Ostatnio sie zbuntowalam, i zrobilam sobie zamiast obiadu kanapke, bo nie chce mi sie wybierac kawalkow miesa...:|
Ale jednego nie moge zniesc- rodzinki. Na siwerta, czy jak jestesmy u rodziny w odwiedziny, to zawsze mam kazanie na ten temat, i zawsze chca we mnie wmusic mieso. Nie mowiac juz o tym, ze po to Bog stworzyl zwiezreta, zeby je jesc...
A najbardziej mnie wkurzaja ludzie, ktorzy mowia ze nie jedza miesa, a jak dowiaduja sie, ze ja jestem wege, to mowia "jak fajnie ze ni jestem jedyna/ny". A potem na obiadku wpylaja kotlety, i okazuje sie, ze nie maja pojecia co to kotlety sojowe...
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #340 : 2005-12-09, 19:52 »
ale to nic dziwnego: byc może nie znają czegoś takiego jak kostka sojowa... ja zazwyczaj robię kotlety ze zbórz, z otrębów, z fasoli czy ryżu, więc jesli ktoś przyzwyczajony do czegoś takiego to kawał suchego niewiadomoczego moze zaskoczyć :)
kiedyś wmówiłam koledze, ze jemy na obiad ryż z kurczakiem (owym kurczakiem własnie drobna kostka sojowa była). co ciekawe uwierzył mimo, że jadłam to ja i jeszcze ejden wegetarianin z kilkuletnim stażem :)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

zakla

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #341 : 2005-12-12, 15:57 »
Moj brat jak jadl salatke z tofu to stwierdzil, ze jakis dziwny ten kurczak...:lol:
Zapisane

tarunia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3388
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #342 : 2005-12-13, 16:26 »
Ja powoli się przygotowuje na rozmowe z rodzicami o przejsciu na wegetarianizm ;) Ale szczerze mówiąc, to nie licze na sukces, pewnie bedzie gadanie ze do prawidlowego rozwoju musze jesc takze mieso :roll:
Zapisane
Oh how I wish to go down with the sun...

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #343 : 2005-12-13, 17:57 »
ja nie jesm mięsa od 13 roku zycia i nie dość, że się rozwinełam to jeszcze mam cudowną córkę :)
jesli poszukasz i się doedukujesz to znajdziesz na nich kntrargumenty :)
w kazdym razie powodzenia :) (nawiasem dobrym rozwiązaniem jest zasugerowanie diety jarskiej (czyli pozostawienie w diecie ryb) bo to tak zwane mniejsze zło a na takie rozwiązania łatwiej jest się mięsożercom zgodzić, tym bardziej, że wszem i wobec głoszone jest że diety tego typu sa jednymi z najzdrowszych na świecie )
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

ilam

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #344 : 2005-12-13, 21:30 »
Ja za mięsem za bardzo nie przepadam szczególnie jak ma jakieś żyły, tłuszcz i itp. Ale za razem nie wyobrażam sobie życia bez niego szczególnie jeśli chodzi o fileciki z indyka albo gotowaną szyneczkę PYCHA.....
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedz #344 : 2005-12-13, 21:30 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #345 : 2005-12-13, 23:22 »
a czemu piszesz o tym w temacie wegetarianizm...?
myslę że większość świetnie sobie daje radę bez takowych "przysmaków"...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

ilam

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #346 : 2005-12-14, 20:34 »
A tak sobie pisze....bo kiedyś chciałam byc wegetarianką ale już nie chcę......
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #347 : 2005-12-14, 21:25 »
Twoja decyzja.

Ja jestem Lakto-Ovo Vege juz od 2 lat a mam dopiero 13 lat.Czuje sie swietnie,nie mam Anemii ani nie mdleje.
Nie jem miesa bo wiem ze w tych tkankach ktore leza na waszych talerzach tkwilo kiedys zycie.Nie lepsze ani nie gorsze niz nasze.
I wiem ze ta istota czula bol.Ze cierpiala.
Mleko i Jajka ktore jem & pije oczywiscie wszystkie sa Bio klasy A ;)

EDIT: Problemow z rodzicami tez zadnych nie mialam.Zaakceptowali moja decyzje.

Niedawno odkrylam niemiecki Vege-sklep.Tam wszyyystko  jest parowki,hamburgery,kebaby,szynki,pasztety usw. oczywiescie wszystko sojowe.
Na swieta sobie cos zamowie.Mniam :P
Tofu rulezz xD

Zapisane

*Natte1222

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1237
  • caminar.
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #348 : 2005-12-14, 21:57 »
Ja też jestem wegetarianką - od niedawna.Niczego-ani mięsa,ani szynki nie jem.Rodzice też w sumie się nie czepiają :).
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #349 : 2005-12-14, 22:11 »
Cytuj
Niedawno odkrylam niemiecki Vege-sklep.Tam wszyyystko  jest parowki,hamburgery,kebaby,szynki,pasztety usw. oczywiescie wszystko sojowe.
tylko nie przesadzaj z soją, w nadmiarze tez ne ejst wskazana, a i pilnuj by nie była modyfikowana :)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Alice_kot

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #350 : 2005-12-14, 22:13 »
oczywiscie.
Sklepik jest polecany przez Peta,oni wiedza co dobre ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedz #350 : 2005-12-14, 22:13 »

zakla

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #351 : 2005-12-16, 15:02 »
Mam dwa pytanka:
1. Czy jecie zupy na np.kosciach?
2. Czy jecie ryby?
Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #352 : 2005-12-16, 15:52 »
Mam dwa pytanka:
1. Czy jecie zupy na np.kosciach?
2. Czy jecie ryby?
Po dwakroć -  nie
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #353 : 2005-12-16, 16:50 »
ja nie jem (jajek równiez nie)
moja córka je sporadycznie ryby, mąż także.
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

zakla

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #354 : 2005-12-16, 16:54 »
Ja jajek nie jem, bo nie lubie, i  kilka razy znalazlam zarodek...:|
Ryby jem czasami, bo mama postawila mi warunek- albo ryby albo reszta... Juz sie nie moge doczekac 18nastki :P
A zupy tez czasami jem, chyba musialabym nic nie ejsc, zyjac w domu miesozernym... O niejedzeniu kompletnym miesa moge pomarzyc chyba dopiero jak znajde sobie afceta i sie przeproqwadze do wlasnego domku :P
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #355 : 2005-12-16, 17:37 »
jak sobie znajdziesz mięsożerce to wcale tak różowo może ne być...
a co do "rybnego" warunku to również taki miałam, ale od czasu przejscai na jarską dietę, ryby tez nei tknęłam więc od razu wegetariańska sie zrobiła :D
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

*Natte1222

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1237
  • caminar.
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #356 : 2005-12-17, 13:54 »
Mama mi dzisiaj zrobiła małą awanturę,jak powiedziałam,że nie zjem parówek ...Parówki nawet lubię,ale nie byłabym w stanie ich zjeść ...Mama winę za to obarcza internet "głupot się naczytałai nie chce jeść zwariowała całkiem..."tak dzisiaj rano mówiła... ... :|
Zapisane

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #357 : 2005-12-17, 13:55 »
Co tu dużo mówić. Można by było sie długo spierac na ten temat. Człowiek teoretycznie "musi" jest mięso, i m.inpo to zwierzęta są  stworzone.
 
 Ja chce w przyszłosci nie jeść mięsa, narazie musze m.in. ze względu na rodziców. Ale kiedy samam mam wybór posiłku np. sama sobie robie kanapke to nie wybieram miesa. Jednak kiedy mam robi obiad to musze.  
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedz #357 : 2005-12-17, 13:55 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #358 : 2005-12-17, 14:45 »
Cytuj
inpo to zwierzęta są  stworzone.
i to pisze miłośniczka zwierząt...? :/

co do parówek to jest tam wszystko (cegłówki, gruz, zmielona tektura, soja modyfikowana genetycznie, kazeina, kopyta, to co się wczesniej nie sprzedało) ale ciężko tu mówić o jakichkolwiek wartościach odrzywczych.... z dwojga to bym się wolała najeść guzików... równie nieprzyswajalne a prynajmniej nie zatruję organizmu...

a co do "musi jeść mięso" to spierać się nie zamierzam. człowiek może je jesć ale nie musi...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

zakla

  • Gość
Odp: Wegetarianizm :)
« Odpowiedź #359 : 2005-12-17, 15:18 »
Bede szukala wege, albo takiego, ktory sie latwo przestawi :P

Z moimi rodzicami nie bylo zadnego problemu...;)
Zapisane
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 ... 20   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.095 sekund z 29 zapytaniami.