Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: ZDYCHA ;(  (Przeczytany 5368 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

^kora^

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5706
  • www.sznaucer-kora.dog.pl
    • WWW
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #30 : 2004-11-16, 19:18 »
Przykro mi :cry:
Ale poszukaj jeszcze kilku wet moze znajdzie sie jakis co wyleczy

NaNcY

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #31 : 2004-11-16, 19:19 »
Najważniejsze to się nie poddawać i mieć nadzije...

("Nadzieja- matka mądrych patrzących daleko...")
Zapisane

Jaśka

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #32 : 2004-11-16, 19:21 »
Ja  tez bym chciała te ostatnie chwile spędzić z nią jak najlepiej. Ale się nie da. Ona leży cay czas, nic nie je weic jest slaba i prawie nie wstaje. To nie ten sam szczesliwy, ruchliwy piesek, ale i tak ja kocham i czesto sobie leze kolo niej, chociaz tak moge z nia byc...
Zapisane

Forum Zwierzaki

ZDYCHA ;(
« Odpowiedz #32 : 2004-11-16, 19:21 »

NaNcY

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #33 : 2004-11-16, 19:27 »
...i dobrze... Ona Cię teraz napewno potrzebuje...

(Bądź ze mną w trudnych chwilach. Nigdy nie mów: "Nie mogę na to patrzeć" albo "Niech mnie przy tym nie będzie". Dla mnie wszystko będzie łatwiejsze gdy ty będziesz ze mną. Pamiętaj, że ja cię kocham...)
Zapisane

Jaśka

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #34 : 2004-11-16, 19:39 »
Cytat: NaNcY


(Bądź ze mną w trudnych chwilach. Nigdy nie mów: "Nie mogę na to patrzeć" albo "Niech mnie przy tym nie będzie". Dla mnie wszystko będzie łatwiejsze gdy ty będziesz ze mną. Pamiętaj, że ja cię kocham...)

Nancy jak to przeczytałam to się popłakałam :cry:  Ale ja jej nigdy nie opuszcze :(
Dziekuje za wszystkie słowa wsparcia od Was, najwazniejsze że Beta jeszcze żyje...
Zapisane

NaNcY

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #35 : 2004-11-16, 19:51 »
JAŚKA  to jest fragment z 10 przykazań odpowiedzialnego właściciela czy coś w tym stylu... (jak to czytam to zawsze roi się łezka w oczku...) z jakiejś tam stronki jak cesz resztę daj znać na gg 1609018
Zapisane

Jaśka

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #36 : 2004-11-16, 20:58 »
Zapraszam na mojego bloga www.skoffronka.blog.onet.pl <----- tam jest sporo zdjęć Betusi
Zapisane

NaNcY

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #37 : 2004-11-16, 21:51 »
JAŚKA przeczytałam fragment Twojego bloga i się rozpłakałam  :cry:  nawet nie wiesz jak mi przykro  :cry:  

ucałuj ją odemnie :(  śliczna jest...
Zapisane

Hermi93:D

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #38 : 2004-11-17, 17:30 »
Jezu, ale mi szkada. Ale tak widocznie musi być :cry: Pomyśl o tym dobrze, że miała fajne  życie, długie. Lepiej, żeby ją uspiono niż żeby się męczyła, a może okazać się, że leki pomogą! Bądź dobrzej myśli, a wszytsko będzie dobrze. I naprawdę szczerze Ci współczuję i nie dziwię, że tak to przeżywasz. 3maj się cieplutko i koniecznie bądź dobrej myśli! 3mam kciuki!
Ps. Ja się naprawdę popłakałam.
Zapisane

Forum Zwierzaki

ZDYCHA ;(
« Odpowiedz #38 : 2004-11-17, 17:30 »

Jaśka

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #39 : 2004-11-17, 17:31 »
Dzsiaj odeszła  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  Nie usypialiśmy jej, odeszła sama, poprostu zasneła  :cry:  :cry:  Nie wiem czy sobie bez niej poradze. Moze pozniej cos napisze ale teraz ledwo widze przez łzy klawiature  :cry:
Zapisane

Hermi93:D

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #40 : 2004-11-17, 17:33 »
Cytat: Jaśka
Dzsiaj odeszła  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:  Nie usypialiśmy jej, odeszła sama, poprostu zasneła  :cry:  :cry:  Nie wiem czy sobie bez niej poradze. Moze pozniej cos napisze ale teraz ledwo widze przez łzy klawiature  :cry:

Szczerze Ci współczuję. Przedchwilą napisałam post. Matko jak mi smutno razem z Tobą.
Zapisane

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #41 : 2004-11-17, 17:54 »
:cry: teraz jest jej na pewno dobrze...trzymaj sie jasiu... :cry:
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Madia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2977
    • WWW
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #42 : 2004-11-17, 18:30 »
:cry:  :cry:  :cry:  :cry:  Trzymaj się jakoś  :cry:  :cry:  :cry:  :cry:
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #43 : 2004-11-17, 18:35 »
Trzymaj sie, domyslam sie, jak jest Ci ciezko...
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #44 : 2004-11-18, 15:17 »
o matko.. :(
wspolczuje.. :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

ZDYCHA ;(
« Odpowiedz #44 : 2004-11-18, 15:17 »

NaNcY

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #45 : 2004-11-18, 16:29 »
JAŚKA ja już powiedziałam Ci wszystko co mogłam na ten temat...  Wiec powiem jeszcze tylko: spotkacie sie w niebie...  :(
Zapisane

aleb

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #46 : 2004-11-18, 16:31 »
Qrczę  :cry: Współczuje ci... wiem jakie to jest uczucie... dokładnie tak samo miałam w sierpniu  :(
Zapisane

cut

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 341
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #47 : 2004-11-18, 16:51 »
Jaśka bardzo Ci wpsółczuję...  :(
Myślami jestem z Tobą, trzymaj się
Zapisane
'Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.'
(Ustawa o Ochronie Zwierząt)

*~Dominisia~*

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #48 : 2004-11-18, 16:54 »
Współczuję......
[']
Zapisane

OkTaWiA

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #49 : 2004-11-18, 17:06 »
['](*)['](*)['](*)['](*)['](*)['](*)['](*)['](*)

niech jej będzie tam dobrze...spotka się z moim psiakiem może.Trzymaj się....
Zapisane

Scotia

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #50 : 2004-11-18, 17:09 »
Cytuj

spotka się z moim psiakiem może

nie moze, tylko na pewno......z moimi dwoma tez..........brykaja juz tam i poluja na zajaczki z chmurek......................[']
Zapisane

Forum Zwierzaki

ZDYCHA ;(
« Odpowiedz #50 : 2004-11-18, 17:09 »

Dalmafreciak

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #51 : 2004-11-19, 16:57 »
Tak strasznie mi przykro.... :cry:  :cry:
Aż się popłakałam.............................................. :(

Niech JEJ będzie dobrze w Psim Niebie.... jeśli takie jest :(
Zapisane

MaRtYnKa BoSs

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #52 : 2004-11-19, 17:08 »
Hejoska Jasia  :) jest mi bardzo przykro z powodu Beci ale sama wiesz jak to jest  :cry: ... wpadnij do mnie  :P  pozdro papas!  :cmok:
Zapisane

Ania M

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #53 : 2004-11-21, 17:00 »
Radze również zbadanie pieska u innego weterynarza!
Zapisane

NaNcY

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #54 : 2004-11-21, 17:09 »
ANIU M

troszke za późno się ocknęłaś... Czytaj uważniej...

Sunia odeszła ...  :cry:
Zapisane

Kesi

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1705
    • WWW
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #55 : 2004-11-21, 18:12 »
Z jednej strony piesek się strasznie męczył, ale z drugiej strony ja mam do tej pory potworne wyrzuty sumienia, że pozwoliłam go uśpić  :cry:  
Przyjnajmniej Ty wiesz, że odeszła śmiercią naturalną.
Najlepszym sposobem na uśmierzenie bólu po stracie przyjaciela jest uratowanie jakiegoś nieszczęścia ze schroniska, zobaczysz będzie dobrze.
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #56 : 2004-11-21, 18:22 »
Ojej jak przeczytałam tą notkę na Twoim blogu to.... :cry:
To takie smutne...Niestety taki jest los każdego zwierzaka i człowieka,każdego z nas to kiedyś spotka...Miejmy nadzieję,że jeszcze ją spotkasz...Trzymaj się...
Zapisane

Jaśka

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #57 : 2004-11-21, 19:13 »
Tak Kesi masz rację, chciałabym w przyszłości uratować jakiegoś psiaka tak jak kiedyś uratowałam bezdomną Betę. Ale wiesz... jeszcze za wcześniej...A po zatym nie wie co na to rodzice :(
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i wsparcie  :cmokkk:
Zapisane

Forum Zwierzaki

ZDYCHA ;(
« Odpowiedz #57 : 2004-11-21, 19:13 »

justys_ku

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #58 : 2004-11-29, 20:24 »
To smutne, ale przynajmniej twój psiulas odszedł we śnie-a to chyba, jesli mogę tak powiedzieć najpiekniejszy rodzaj śmierci. Ja mojego przyjaciela musiałam uśpic, po 15 latach. Do tej pory widzę jak zasypia :cry: .
Zapisane

MrówkA

  • Gość
ZDYCHA ;(
« Odpowiedź #59 : 2004-11-29, 22:51 »
nie poddawaj sie !! idz do innego weta !! inni maja racje, sama tak mialam, ale ze szczurem i teraz zaluje,ze nie poszlam :(  a moja sunia umarla jak miala 13 lat.. rok i poltora miesiaca temu.. podobno na zawal serca.. lezy teraz w ogrodku.. pod skalniaczkie... bardzo tesknie za nia ... Korunia byla taka madra.. nie trac nadziei !! !!
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 29 zapytaniami.