To czy usunąć czy nie zalezy od tego czy psu to przeszkadza i co to za brodawka, niektóre z moich psów też mają brodawki i jakoś żaden z tym nie ma problemów, w sumie tylko raz się coś takiego u nas usuwało - bo pies miał to na powiece. Można smarować czymś - choć nie wiadomo czy to poskutkuje, można to "przycisnąć" tak żeby zmiażdżyć naczynka i odciąć dopływ krwi do niej (to tylko makabrycznie brzmi) mozna też po prostu uciąć, chcociaż w przypadku brodawki na wardze to najgorsze rozwiązanie bo ranka moze później przeszkadzać. W pozostałych przypadkach ranki nie będzie bo - tak jak miała mafinia- brodawka uschnie i odpadnie sama.