Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: 'Fukanie'  (Przeczytany 11198 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Jaśka

  • Gość
'Fukanie'
« : 2006-12-19, 15:05 »
nie wiedzialam jak to dokladnie nazwac, ale juz wyjasniem o co mi chodzi. Jak żyla jeszcze Becia ( moj poprzedni psiak) to jakies pol roku przed smiercia zaczela tak dziwnie fukac, dusic sie, tzn. wypuszczac jakby powietrze nosem, tak jakby duszac sie - okazalo sie ze miala raka w nosku ( co bylo powodem jej smierci). I problem w tym ze ostatnio zauwazylam to samo u Megi, tzn. tez zaczyna fuykac i sie usic, w prawdzie nie czesto ( kilka razy tygodniowo) ale boje sie bardzo. Guz przeciez nie wyjdzie na przeswietleniu a jak cos tam rosnie to tego nie widac. nie chce zeby sytuacja sie powtorzyla :(
Czy wiecie co to moze byc to fukanie? czy Wasze psiaki tez tak robia?

A i mam jeszcze przy okazji druga sprawe :) bo kupilam ostatnio z pedigree 'Denta Stix', tylko Pedigree nie jest dobra firma, czy sa moze jakies kosteczki myjace zeby z np. Puriny ? Spotkaliscie sie z czyms takim?
Zapisane

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #1 : 2006-12-19, 15:13 »
zaczela tak dziwnie fukac, dusic sie, tzn. wypuszczac jakby powietrze nosem, tak jakby duszac sie

Alik tak czasem robi, z tym, że on się raczej nie dusi, po prostu jakieś takie coś między kichnięciem/prychnięciem a fukaniem o_O Ale on robi tak prawie od urodzenia, więc nic mu raczej nie jest.

A i mam jeszcze przy okazji druga sprawe :) bo kupilam ostatnio z pedigree 'Denta Stix', tylko Pedigree nie jest dobra firma, czy sa moze jakies kosteczki myjace zeby z np. Puriny ? Spotkaliscie sie z czyms takim?

<pac w łepek> <drugi pac> <trzeci> <czwarty>
No, nie mogę! Miałam kiedyś coś takiego, nie z pedigree, takie, co z przekroju przypominało wiatraczek z przekrzywionymi łopatkami, pamietam jeszcze, że było z miętą i natką pietruszki, ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy ani firmy -.-
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Mój koffany dog

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 738
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #2 : 2006-12-19, 15:41 »
Jaśka, a jakiej rasy jest twój teraźniejszy pies i jakiej rasy był poprzedni piesek?
'Fukanie' mm.. musiałabym to usłyszeć, chociaż wiem mniej więcej o co chodzi. Powiedz mi jeszcze ile lat ma twój pies.
Nie trzeba wpadać odrazu w panik :) psu to napewno przejdzie, a jeśli nie to poprostu przejdź się do weta. Nie sądzę, żeby to było coś śmiercionośnego, bo takie rzeczy mają swoje nastepstwa (raczej tak). Nie jestem niestety wetem, więc mogę się mylić, jednakże i tak trzeba się uzbroić w cierpliwość :). Mam jeszcze jedno pytanie, w jakich okolicznościach pies zaczyna 'fukać' czy to sie dzieje, ot tak, czy przy konkretnej sytuacji. Zwróć na to uwagę.
Acha i jeszcze jedno, bo piszesz ze twoj psiak odszedł z tego właśnie powodu, ze miał raka :( czy twój obecny pies ma jakieś powiązania genetyczne z tamtym?
To są dość ważne pytania. Bo po ich analizie moze przyczyny sie wyjaśnią  ..
Bez obaw, psu napewno nic nie będzie ;)
Zapisane
"Mylić się jest rzeczą ludzką, wybaczać - psią" - Anonim

***

Człowiek to psie wyobrażenie boga ..

Forum Zwierzaki

Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedz #2 : 2006-12-19, 15:41 »

Jaśka

  • Gość
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #3 : 2006-12-19, 15:52 »
Weic tak, terazniejszy to welsh terier, a poprzedni to foxterier byl, Megi ma 8 lat skonczone juz, a 'fuka' tak poprostu, nagle zaczyna 'fukac' nie w zadnych konkretnych sytuacjach i nie maja zadnych powiazan genetycznych.
Ostatnio sie zastanawiam moze Megi jest na jakies kurze uczulona albo na pylki jakies? ale w zime ? ..... Najgorsze jest to ze to wyglada identycznie jak u poprzedniej suni.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #4 : 2006-12-19, 17:17 »
Psiaki tak czasem robią. Pytałam kiedyś wetkę, jeszcze przy poprzednim psiaku, stwierdziła, że to dlatego, że pieska podrażnia kurz, jakieś mikroskopijne włoski. Toffik też tak robi, ale b. rzadko. Wygląda to bardzo nieciekawie, ale najczęściej pewnie nie jest oznaką niczego niepokojącego.
Zapisane
IBDG Wrocław

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #5 : 2006-12-19, 19:40 »
nie wiem dokładnie co masz na mysli pisząc "fuka". czy staje szeroko na łapach i wciąga powietrze nosem, tak jakby głęboko oddychał, a klatka piersiowa sie rozszesza? przy tym wytaje dziwne odgłosy "furkania"?
Czy jest to porównywalne z ludzkim zaksztuszeniem sie?

Może lepiej niech wet zobaczy Megi, zajzy do noska, przełyku, tchawicy, osłucha ją. Możecie zrobić badania krwi.
Raptus też tak się "dusił" i to nie było związane z nosem i oddychaniem.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #6 : 2006-12-19, 19:57 »
Cytuj
zaczela tak dziwnie fukac, dusic sie, tzn. wypuszczac jakby powietrze nosem, tak jakby duszac sie

kolega zadal mi kiedys to samo pytanie - odpowiem wprost, nie po weterynaryjnemu - pies sie prawdopodobnie podziebil/zakurzyl - cokolwiek powodujacego tworzenie sie wydzieliny z nosa) i teraz gile nosem wciaga
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #7 : 2006-12-19, 19:59 »
kolega zadal mi kiedys to samo pytanie - odpowiem wprost, nie po weterynaryjnemu - pies sie prawdopodobnie podziebil i teraz gile nosem wciaga

Dokładnie.. Albo taki "zimowy katar", co katar jest a pies nie jest przeziębiony.. I to się od zimnego powietrza bodajże robi... Ludzie też tak mają.
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

hes

  • *
  • Wiadomości: 976
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #8 : 2006-12-19, 21:27 »
Pewnie chodzi Ci o takie "zaciąganie" nosem? ;)
Nieraz tak bywa, jak już pisano, że kurz, włosek, sierść itd. wpadnie psu do nozdrzy. Może to też być wina wspomnianego kataru, nieraz powietrze po prostu jest gęstsze, inne i pies się "zaciąga". Miałam też kiedyś coś takiego jak pies się ciągnał strasznie i w końcu nie nadążyła z płynnym oddychaniem. Takie "zapowietrzenie". Moje psy mają to czasami, koleżanki pies np. dosyć często. Także to też zalezy od wrażliwosci.
Dopoki nie ma jakichś wydzielin z nosa to nie ma co się martwić... poprzedni pies robił to, ze względu na guzka, którego chciał "wydmuchać". ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedz #8 : 2006-12-19, 21:27 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #9 : 2006-12-19, 21:29 »
Cytuj
Dopoki nie ma jakichś wydzielin z nosa to nie ma co się martwić... poprzedni pies robił to, ze względu na guzka, którego chciał "wydmuchać". Oczko

raczej wciagnac :P od wydmuchiwania jest kichanie, ale czasem nie da sie kichnac - bo po prostu w nosie nie swedzi - wiec sie wciaga...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

hes

  • *
  • Wiadomości: 976
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #10 : 2006-12-19, 21:30 »
Noooo, powiedzmy. :lol: Akurat u moich to jest tak, że wydmuchuje powietrze i nagle wciąga, znów wydmuchuje i wciąga, także w którą to stronę idzie- nie mam pojęcia. :lol:
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: 'Fukanie'
« Odpowiedź #11 : 2006-12-20, 16:37 »
tylko mi sie wydaje ze ona wydmucha a nie wciaga tzn. powietrze na zewnatrz ;) ale moze jestem przewrazliwiona. W kazdym razie dzieki, juz jestem o nia spokojniejsza ;)
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.083 sekund z 26 zapytaniami.