Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Akita Inu ll Padaczka  (Przeczytany 3191 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Calvados

  • *
  • Wiadomości: 3
Akita Inu ll Padaczka
« : 2010-06-27, 20:40 »
Witam.
Pierwszy raz jestem na tym forum lecz po dzisiejszym zdarzeniu pewnie nie ostatni.

Mój pies - rasy Akita Inu wabi sie Taj
Dzisiaj popołudniu dostał jakiegos ataku , nawet nie wiem jak to opisac .
Taj nawet nie jęknął lecz upadł na ziemie zaczał sie "przeciagac" całe ciało miał napiete przewracał oczami. Całe wydarzenie nie trawlo dłużej niz 5 min. Działo sie błyskawicznie Taj upadł nie wiedziałam co sie dzieje moja mama zaczel masowac mu brzuch i podalismy mu wody , pozniej wstał i jakby nigdy nic.
Zaczełam szukac na Internecie jakiejś wskazówki i natknełam sie na skręt zołądka .
Mniej wiecej pasuje ale kompletnie sie na tym nie znam. Pamietam też że juz kiedys takie cos miało miejsce było to jakos rok temu tez było ciepło , wrociłam do domu Taj bardzo sie ucieszł zaczła skakac i wtedy dostał tego ataku. W obu przypadkach był po jedzeniu. Przed dzisiajszym atakiem był bardzo niespokojny szczekał choc nie było zadnego powodu. Dodam jescze ze pierwszy atak był silniejszy wtedy przewracał oczami ,tracił swiadomosc i trawło to dłuzej.
Prosze o pomoc .

Dodam ze Taj czasem zajada sie trawa.

Ciagle czytam o chorobach ale nic nie pasuje . W każdej chorobie zwiazanej z zoładkiem jelitami... sa w objawach wymioty . Taj nie wymiotuje.
Moze sie przyda Taj ma 5 lat je chleb z karma z puszki czasem sucha karme kiedys jadł kasze a jak był mały to ryz. Czasami dostaje jakies swinskie nozki czy cos takiego . No i czasem tez zwykle kosci.

Nigdy wczesniej nic mu nie było , nie chudnie .
« Ostatnia zmiana: 2010-06-28, 14:38 autor Iras »
Zapisane

Fretka

  • *
  • Wiadomości: 14
Odp: Akita Inu ll Skręt żołądka ?
« Odpowiedź #1 : 2010-06-27, 23:18 »
Wydaje mi się że to może być padaczka. Generalnie uważam że należało by pójść do weterynarza żeby psa obejrzał i zbadał. Poza tym psu nie wolno dawać mięsa wieprzowego, ani kości z kurczaka.
Zapisane

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Akita Inu ll Skręt żołądka ?
« Odpowiedź #2 : 2010-06-28, 00:37 »
dlaczego mięso wieprzowe nie? po raz pierwszy się spotykam z takim twierdzeniem.

Bo kości, to rozumiem, że chodzi o te po obróbce termicznej. Innych nie dotyczą żadne przeciwwskazania, co więcej psy karmione BARFem dostają ich stosunkowo dużo.

Ps. przepraszam za offtop.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Akita Inu ll Skręt żołądka ?
« Odpowiedz #2 : 2010-06-28, 00:37 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Akita Inu ll Skręt żołądka ?
« Odpowiedź #3 : 2010-06-28, 03:42 »
Gdyby to był skręt to od chwili gdy to sie stalo ( popoludnie) do momentu gdy pisales temat (przed 20) to pies juz by nie zyl, albo by wlasnie umieral.

a to co opisujesz wyglada po prostu na padaczke.

Pozwole sobie przykleic z innego forum post nad ktorym sie produkowalam - dotyczyl on psa, ktory w odtepie 2 dni mial dwa ataki (ze wzgleddu na godzine nie chce mi sie posta zmieniac)

Cytuj
Z padaczka u zwierzat jest ten problem, ze zazwyczaj nie da sie do konca stwierdzic, czy rzeczywiscie jest to padaczka - ze wzgledu na brak mozliwosci wykonania niektorych badan (np. tomografia).

Ogolnie na temat atakow epileptycznych - sa tos tany, ktorym ZAWSZE towarzyszy utrata przytomnosci, oproznienie pecherza (w znacznej wiekszosci przypadkow - wiaze sie to z utrata przytomnosci). Dodatkowo czasie trwania ataku wystepuje bezdech. Ataki nie powinny trwac dluzej niz minute (atak 3 minutowy to atak długi) Same ataki wygladaja roznie - czasem sa to zaledwie lekkie drzenia miesni, czesto dla laika niedostrzegalne ( w takiej sytuacji wyglada po prostu na to, ze pies na chwile "zemdlal" bez powodu) - w takich sytuacjach warto wykonac badanie serca, bo rowniez choroby serca moga do utraty przytomnosci doprowadzic. W innych sytuacjach atak przebiega pod postacia "ruchow plywackich" - pies porusza lapami w powietrzu jakby plywal. No i sa tez pelne ataki, gdzie psa "telepie".

Jesli chodzi o przyczyny atakow epileptycznych to bezposrednia z nich jest seria niekontrolowanych "spiec" w ukladzie nerwowym. Posrednich przyczyn moze byc BARDZO wiele - zatrucia, wada w budowie centralnego ukladu nerwowego, udary, wylewy krwiaki i skrzepy na terenie mozgu, guzy mozgu, zapalenia mozgu/opon mozgowych itp. itd.. Ogolnie - padaczka tak naprawde nazywa sie potocznie wszystko co powoduje ataki nazywa sie padaczka - ale nie wszystko tak naprawde nia jest (tak naprawde prawdziwa padaczka to ta wrodzona)

Leczenie - normalnie jesli ataki wystepuja nie czesciej niz raz na pol roku leczenia sie nie stosuje wogole(typowa padaczka) Czasem bywa tez tak, ze pies moze miec raz w zyciu atak padaczkowy - z takim incydentem tez nic sie nie robi.

Czasemw z wiekiem potrafia pojawiac sie problemy z ukladem nerwowym, ktore prowadza do padaczki, jednakw sytuacji gdy ataki wsytepuja w odstepie kilku dni - niestety rokowanie nie jest za dobre, bo sklania ku przypuszczeniu ze na terenie mozgu powstal jakis ucisk. (skrzep? krwiak? guz? tego sie niestety stwierdzic nie da w polsce...)

W sytuacji gdy atak byl jeden, to brak jakichkolwiek badan jest wytlumaczalny, jednak po kolejnym w tak krotkim odstepie czasu trzeba bedzie badania wykonac - na poczatek polecalabym krew, chociaz jesli procz tych atakow wszystko jest w porzadku to zatrucie mozna raczej wykluczyc. W drugiej kolejnosci - rtg i usg - zeby wykluczyc nowotwory i odsunac choc troche ewentualne przypuszczenie nowotworu mozgu ( pierwotne guzy mozgu zdarzaja sie stosunkowo rzadko) Nalezy tez wprowadzic leczenie (najpewniej zalecony bedzie luminal) No i pojawia sie jeszcze kwestia, ze nalezy oszczedzic psu wiekszych emocji - bo te moga rowniez przyczyniac sie do powstawania atakow.

U niektorych przed atakiem wystepuje tzw. "aura" - zmiany w zachowaniu, czesto dosc subtelne i trudne do zauwazenia - jednak po nabraniu pewnej wprawy wlasciciel bedzie w stanie stwierdzic ze wkrotce (15 - 30 minut od poczatku aury) bedzie atak.

I na koniec - istnieje cos takiego jak stan padaczkowy - seria atakow nastepujacych w bardzo krotkim czasie po sobie - jest to bezposredni stan zagrozenia zycia i wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej. KAZDY atak prowadzi do nieodwralanych uszkodzen w mzgu (rowniez takie parusekundowe) i kazda chwila zwloki zmniejsza szanse na przezycie psa - liczy sie tu kazda minuta.

Ogolnie w twoim konkretnym przypadku przede wszystkim zalecilabym badanie krwi - pod katem watroby i nerek, chociaz odstep miedzy atakami wskazuje bardziej na padaczke idiopatyczna (czyli CHGW o jakim pochodzeniu.
« Ostatnia zmiana: 2010-06-28, 05:51 autor Iras »
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Calvados

  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Akita Inu ll Skręt żołądka ?
« Odpowiedź #4 : 2010-06-28, 11:07 »
Dziekuje bardzo za odpowiedzi.
Może to dziwne ale jakos sie uspokoiłam czytałam ze po ataku ludzie nic nie pamietaja i ich nie boli podobno tez jest tak z psami , przynajmniej nie bedzie cierpaił .
W najbliższym czasie postaram sie zawitac u weterynarza.
czy moze miec na to wpływ ten upał ?
moze chociaz moge cos zrobic zeby to sie nie powtarzalo ?

i jeszcze ciekawi mnie to
U niektorych przed atakiem wystepuje tzw. "aura" - zmiany w zachowaniu, czesto dosc subtelne i trudne do zauwazenia - jednak po nabraniu pewnej wprawy wlasciciel bedzie w stanie stwierdzic ze wkrotce (15 - 30 minut od poczatku aury) bedzie atak.
Taj był własnie pobudzony szczekał wył i mozna było od razu zauważyc ze nie jest to normalne zachowanie , czy jeli nastepnym razem przeiwidzimy atak moze mu jakos zaradzic ?
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Akita Inu ll Skręt żołądka ?
« Odpowiedź #5 : 2010-06-28, 13:53 »
Wplyw na ataki maja rozne rzeczy - upaly, pobudzenie (np. bieganie szczekajac przy plocie, zapach cieczki itp) tak naprawde ciezko przewidziec co spowoduje "krotkie spiecie" w nerwach - a jesli ataki wystepuja rzadko, to raczej ciezko sobie przypomniec szczegoly.

Czy mozna cos zrobic? szczerze mowiac nic procz umieszczenia psa w jakims miejscu zeby sobie krzywdy nie zrobil.

samo leczenie wdraza sie dopiero gdy ataki wystepuja dosc czesto, lub w sytuacji gdy nastapi stan padaczkowy  - w tym drugim przypadku atak przerywa sie podajac leki uspokajajace i zwiotczajace miesnie. w ciezszych przypadkach wprowadza sie tzw. spiaczke barbituranowa na kilkanascie/kilkadziesiat godzin.

Z racji tego, ze skret to nie jest, a na 99% padaczka - pozwolilam sobie zmienic tytul tematu, by ewentualnie ktos kto poszukuje informacji latwiej mogl je znalezc.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Calvados

  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Akita Inu ll Padaczka
« Odpowiedź #6 : 2010-06-28, 18:41 »
Wielkie dzieki za pomoc. Jeszcze mam takie dodatkowe  pytania jesli pies zostanie sam i dostanie ataku oprócz mozliwosci uderzenie moze sie mu cos stac bez naszej pomocy ? Wyprowadzi sie sam z tego stanu i czy chlapanie woda po pyszczku jest złe bo własnie tak zrobiłam i miałam wrazenie ze zaczał troche kontaktowac patrzył sie na mnie i oblizywał sie.
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Akita Inu ll Padaczka
« Odpowiedź #7 : 2010-06-29, 11:53 »
Nie powinno mu sie nic stac - glownym ryzykiem jest uderzenie sie gdzies. CHYBA ZE dojdzie do stanu padaczkowego, ktory - jak juz mowilam jest bezposrednim stanem zagrozenia zycia. Tyle, ze czy wogole kiedykolwiek, a jesli tak to kiedy taki stan nastapi nie da sie przewidziec.

Zreszta - z tym jest moznapowiedziec jak ze skretem - nastpuje nagle i jesli zaczyna sie to dziac podczas nieobecnosci w domu - jest mowiac wprost - przesrane.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.096 sekund z 28 zapytaniami.