Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[olc!a]

Trzymamy kciuki!
Biedaczek...

[Gopi]

Jest chyba lepiej
Wczoraj wieczorem Xan pluł krwią z ropą i z flegmą. Po tym zrobiło mu sie od razu lepiej, ożywił się, chętniej jadł Może razem z tym świństwem wykrztusił też ten kawałek patyka Napiszę jeszcze co i jak jak wrócimy od weta Dziękuję, że wierzycie w mojego psiaka :*

Dopisane po powrocie : No są postępy, ale leczymy dalej Dostał zastrzyk, utracił znaczną część włosów na kryzie i wygląda co najmniej dziwnie Jutro znowu wyprawa do wetki i spróbuje coś wymacać, chyba jednak nie opędzie się bez cięcia Ale najważniejsze, że Xanti czuje się już znacznie leipiej Jesteśmy dobrej myśli

[olc!a]

No 3mamy dalej kciuki Bela też

[awangarda]

moj pies uwielbia patyki i nigdy mu sie nic niestalo...a skoro ty niechcesz mu rzucac patykow a pilek pies nielubi to kup mu takie zabawki ze sznurka??

[Gopi]

Chyba już najgorsze za nami Krojenie nie było potrzebne, bo po tym jak to pękło, zaczęło sie zmniejszać. Nadal chodzimy co dzień na zastrzyki, ale to co zostało też się zmniejsza i zwiększa. Po pewnym czasie samo zniknie
Taki węzełek ze sznurka to on ma, ale nie chce się się nim bawić awangardo. A patyków to jestem pewna, że już rzucać mu nie będę.

[pola]

moja nucha tez ma ten wezelek ze sznurka
ale bawi sie nim tylko jak wujek przyjedzie bo ona tylko z nim lubi sie tym przeciagac hehe ze mna to nie ,bo wie ze nie ma szans

[olc!a]

No to dobre zakończenie
zdrowie Xantissa (chyba)

[pola]

no dokladnie olc!u ............
ooo olc!a masz juz za soba 1000 postow WOW nieźle ......... narazie cie nie pobije mam tylko 200 /.......

[olc!a]

nawet nie wiem kiedy mi 'stuknęło' te 1000 postów
eee tam nie takie 'tylko 200', od 'tylko 200-stu' się zaczyna

Pies mojej koleżaki miał kiedyś przykry wypadek :? Byłyśmy razem na spacerze, potem dołączyła do nas pewna dziewczyna. Jako, ze pies uwielbia biegać za różnymi rzeczami (czymkolwiek, byle tylko mu rzucić), a wokół były tylko kamienie, dziewczyna niewiele myśląc złapała jakiś wielki, 'ostry' kamień i rzuciła mu. Trochę jej nie wyszło, bo kamień zamiast lecieć daleko, poleciał wysoko :? Pies wyskoczył do góry... Na szczęście nic poważnego się nie stało, psiak miał tylko lekko pokaleczony jęzor. Ale mogło skończyć się tragicznie, ten kamień był naprawdę duży!

[emyla]

Nie radze rzucac patykow , moj pies kiedys lapiac patyka przedziurawil sie jezyk mial rane na 1 cm, trzeba bylo mu operacje robic!