Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Beta ma padaczke:(((  (Przeczytany 3127 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Agnes

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« : 2003-12-24, 09:54 »
Nawet nie wiem jak mam to napisać, ale Beta tej nocy miała dwa ataki. Po
pierwszym byliśmy u weta, który nic nie mogł narazie zrobić, drugi 4 godziny poźniej. Pierwszy raz widziałam padaczke, wygląd jest straszny, jestem przerażona tym wszystkim. Wet powiedział, że narazie nie ma co leczyć, dał nam recepte na czopki, które się podaje w razie ataku. Mamy czekać i spisywac kiedy występują ataki. Ni wyobrazam sobie, że mam czekać na atak i notować w notesiku...naprawde nie moge jej pomóc? Wet wie narazie o jednym ataku, chce zadzwonić i powiedzieć (narazie nikogo nie ma, nie wiem czemu), ze miała drugi...Czy taki atak może wystąpić na spacerze? Aha ataki trwały kilka minut, więc chyba niedługo, Beta jest 5-6 letnim psem ze schroniska wiżetym 1, roku temu. Nie wiem czy wszcześniej miała, ale chce zadzwonić dokładnie do przytuliska i sie dowiedzieć, o ile mi powiedzą:( Beta jest straszna panikara, teraz duża strzelają, czy padakcza może być wynikiem takiego lęku? Pól dnia spędza w łazience, albo u mnie za łózkiem, gdzie była pierwszy atak:( Prosze pomózcie, bo chce wiedzieć jak najwięcej, a narazie nie wiem za wiele. Wet tylko mnie straszył jakie mogą być konsekwencje częstych ataków
Jak w ogóle postępować podczas ataków? Za drugim razem Beta mnie troszke ugryzła, bo ją głaskałam. Była chyba jeszcze jakaś dziwna, lezała i mocno sapała, dopiero potem wstała. Chodziła, piszczała, czy ona nie wiedziała gdzie jest? Kręciła się po domu...Chciałabym wiedziec jak najwięcej o zachowaniu psa po padaczce. Moja mama się boi, żeby nie zrobiła komuś krzywdy jak się przebudza...
Zapisane

Asia Evenstar

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #1 : 2003-12-24, 10:17 »
to straszne.... ale chyba leczenie przynosi jakieś efekty..... Wiem tylko że padaczka może być ponoć skutkiem braku odpowiednich szczepień w młodości (np na nosówke)i przebytych chorób .... trzymajcie się.......
Zapisane

Trinity...

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #2 : 2003-12-24, 10:41 »
Przepisane z gazety:
"...Przyczyny tej choroby nie są - tak jak u ludzi - do końca poznane. Zwierzę może miec do niej wrodzoną skłonnośc, która ujawnia się nawet we wczesnym wieku. Atak padaczki występuje samoistnie,  ale bywa tez powodowany silnymi emocjami i bodźcami zmysłowymi. Czesem wystepuje w momencie budzenia się zwierzecia albo przy zmianie pogody. Zaczyna się nagle, bez poprzedzających go objawów. NIekiedy pies wykazuje niepokój na kilka dni przed atakiem. W jego trakcie zwierzę nieruchomieje, przewraca sie, a kończyny kurczą sie i wyprężają. Potem następują drgawki całego ciała, bicie łąpami i przekręcanie głowy. Pies kłapie szczękami, oddaje mocz i kał, zwykle traci świadomość. Cały atak trwa do kilku minut. Czasem padaczka ma łagodny przebieg i właściciel jej nie zauważa. Podczas drgawek należy zadbać, aby zwierzę się nie zraniło, zapewnić mu spokój i odseparować od silnie działających bodźców. NIe wolno go przytrzymywać na siłę, gdyż to może wywołać ponowny atak. W leczeniu stosuje się leki uspokajające. Nieststy nie ma jesczze skutecznych metod leczenia padaczki. Aby zapobiec nawrotom ataków, nalezy oszczędzic pupilowi stresów i podawać lekkostrawną karmę. W leczeniu stosuje się leki uspokajające(mizodin, relanium). preparaty homeopatyczne, z jadu węży i wit.B. Terapię może prowadzić tylko specjalista..."


Mam nadzieję, że moja notka Ci w jakiś sposób pomoże.
Ucałuj serdecznie ode mnie Twojego pieska i życz mu na święta dużo zdrówka :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedz #2 : 2003-12-24, 10:41 »

AgaŚ

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #3 : 2003-12-24, 11:27 »
Trzymam za was kciuki :) Napewno wszyystko bedzie dobrze i psinka wroci do pelneeego zdrofka!
Zapisane

norris

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3741
  • ;>
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #4 : 2003-12-24, 11:29 »
ja też trzymam kciuki za Betę, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!
Zapisane

olc!a

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #5 : 2003-12-24, 11:33 »
Też trzymam kciuki za Betę :)

W którymś "Przyjacielu Psie" był spory artykuł o padaczce... Jeśli kupujesz to pisemko, to poszukaj :) I myślę że najlepiej będzie jak spytasz weta, jak należy postępować w razie ataku, czym karmić psiaka, czego unikać etc. On najlepiej Ci doradzi.
Zapisane

onka

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #6 : 2003-12-24, 11:46 »
psom tez podaje się leki na padaczkę i wtedy mozna złagodzić napady lub zmniejszyc ich częstotliwość
nie smuc sie ,to jest bardzo przykre i przerażające dla ciebie (dla mnie równiez uwież mi ,sama spanikowałabym w takim momencie na pewno,ale to jest normalny odruch,dlatego bądź dzielna)

i postaraj sie w jakis sposób uchronić psa w noc sylwestrową
Zapisane

Agnes

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #7 : 2003-12-24, 15:27 »
nie jest dobrze:( Beta miała trzeci atak...od razu pojechałam do weta i dostałam leki -  Clonazepamum oprócz tego podczas ataku czopki luminalum. Jestem przerażona, nie wiem kiedy Beta bedzie miała kolejny atak. Sunia chodzi osowiała, raczej nie śpi, wącha ciągle, widać, że nie wie co się dzieje:( Za pierwszym razem, jak miała atak byłam przerażona, wołałam, głaskałam (i dostałam za swoje, bo sunia lekko mnie dziabneła), ryczałam...Rano też nie mogłam się powstrzymać od łez. Ciąglejest mi smutno i źle, to juz nie będzie jak dawniej:( Boje się najbardziej kolejnego ataku, leki dopiro zaczeła brać - bedzie już je dostawac do konca. Wet twierdi, że to może być na tle nerwowym, jednak teraz dużo strzelają. Nie wyobrażam sobie Sylwestra, dobrze, ze zostaje w domu...nie wiem jak ona to przezyje, naprawde:( Ponieważ ataków było już 3 w tak krótkim czasie, raczej wykluczyć można cukrzyce...
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #8 : 2003-12-24, 17:05 »
W sylwestra zamknij ją w łazience przedtem wszystkie ruchome rzeczy (miski wiadra itp) wystaw żeby sie nie pokaleczyła jeżeli niemasz w łazience nic na podłodze to rozłóż jej kocyk lub coś co pachnie znajomo. Włącz radio włazience zagłuszy ono wystrzały petard zostaw zapalone światło najlepiej słabszą lampke. Tak zostawiam moją sunie co roku.
Jeżeli mała dostanie ataku to kucnij obok (od grzbietu) i delikatnie trzymaj jej łepetyne lub podłuż coś płaskiego ale miękkiego żeby nie trzaskałą głową o podłoge nie płacz nie pokazuj jej że coś jest nie tak bo to dodatkowo stresuje psine.
Jedzcie do innego weta w Warszawie jest paru specjalistów którzy już zajmowali sie padaczką (niestety nazwisk nie pamiętam)
powodzenia!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedz #8 : 2003-12-24, 17:05 »

Apiska

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #9 : 2003-12-24, 19:41 »
boziu :( Agnes a możesz poiwedzieć czy ona np. cała zdrętwiała jak miała atak? Trzymam za nią kciuki i niech wyzdrowieje ...
Zapisane

Agga

  • *
  • Wiadomości: 773
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #10 : 2003-12-24, 22:09 »
Agnes bardzo ci współczuje, ucałuj sunię....mam nadzieję, że jakoś dasz rade...

To co napisała harpia powinno pomóc, tez bym tak zrebiła
Zapisane

Jimmy

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #11 : 2003-12-24, 23:46 »
Tak jak wszyscy, trzymam kciuki. Będzie dobrze. Pozytywne myślenie czyni cuda.
Zapisane

Agnes

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #12 : 2003-12-25, 15:38 »
dzieki:) Beta od wczoraj ataku nie miała jak narazie, pewnie leki działają. Nafeszorwałam ją lekami i troche chodzi pijana, ale juz przechodzi:) Co do Sylwestra będę jeszcze się pytac weta, bo dwa przed nim mam kontrole z suńka, żeby zobaczyć jak się czuje. W tej lecznicy z tego co zrozumiałam też leczyli czy też leczą psiaki na padaczke. Narazie podajemy jej leki 3 razy dziennie, dość mocne (zresztą w aptece nie chceli mi sprzedać, bo mówili, że jestem za mała, a mam 19 lat;) oczywiście sie pomylili:)) jak narazie jest ok. Rozmawiałam też o badniach i póki co damy jej troszke spokoju i tak jest bidulka zestresowana. Za miesiąc zrobimy badanie krwi, bo 3 tyg temu miała i nerki wątroba itd są w dobrym stanie. Pocieszyli mnie też, że jeśli to jej pierwsze ataki, to te leki, które podaje, powinny pomóc i zmniejszy do minimum ataki. Niedługo zadzwonimy do pewnych ludzi, którzy mieli owczarka chorego na padaczke. Chce się dowiedziec jak najwięcej, jak żyć z takim psem, choć wiem, że takie życie praktycznie się nie zmienia. Mam nadzieje, ze leki zadziałają...ciągle mam przed oczami widok Bety podcza ataku:( Narazie kupiłam jej leki na odrobaczanie, bo możliwe, ze ma robale. Badania były, ale wyszło, że ich nie ma, ja jednak wole podać tabletki;) a moze ktoś zna takie lek - Drontal Plus..co o nim myślicie? podobno dobry
Zapisane

olc!a

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #13 : 2003-12-27, 00:51 »
Niuńka była odrobaczana Drontalem, Bolek zresztą też. Robali nigdy nie miały, ale czy są lepsze leki - tego nie wiem, nie mam nawet porównania. Ufam swojemu wetowi ;)
Trzymam kciuki za Betę :) Będzie dobrze, zobaczysz! :)
Zapisane

absencja

  • Gość
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #14 : 2003-12-28, 09:55 »
ja tez dawałam drontala psu i kotom, żadnych zastrzezeń nie mam:) aga, trzymajcie się...padaczka dotyka tez ludzi, więc są na nią szczęśliwie coraz lepsze leki
Zapisane

Forum Zwierzaki

Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedz #14 : 2003-12-28, 09:55 »

emyla

  • *
  • Wiadomości: 1311
Beta ma padaczke:(((
« Odpowiedź #15 : 2003-12-28, 12:44 »
przykro mi z powodu Bety nie wiem o padaczce praktycznie nic, ale sprobuj pochodzic po roznych weterynarzch i popytaj o tej chorobie.   Trzymajcie sie papa
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.087 sekund z 30 zapytaniami.