W jednej z ogólnopolskich gazet znalazłem kiedyś kilka przedruków raportów milicyjnych i policyjnych. Niektóre z nich mnie osobiście bardzo rozbawiły, może i Wam się spodobają. Oto kilka z nich:
Oskarżony wiedzie nędzny tryb życia i w dodatku jest kulawy.
***
W krzakach nad Wisłą leży nie znana nikomu kobieta i rozkłada się.
***
Oskarżony zabił swoją żonę z którą miał troje dzieci za pomocą młotka.
***
Poszkodowana leży w łóżku do dyspozycji pana prokuratora.
***
Zapytaliśmy zatrzymanych grzecznie „a wy tu co?” a oni odpowiedzieli nam bezczelnie „a my tu nic”.
***
Oskarżony jest wrogo nastawiony do władzy ludowej, ponieważ pod tutejszym komisariatem MO przechadzał się krokiem szyderczym.
***
Oskarżony jest wrogo nastawiony do władzy polskiej ponieważ w miejscowym kościele grał on po niemiecku z nut niemieckich.
***