mnie kolezanka z klasy zawsze wącha jak mnie widzi... z resztą kumpla też... i szczęśliwa wtedy biega xD ona generalnie ma tak, ze jakby jej zasłonić oczy i podetknąć nasze bluzy/chustki/koszulki pod nos to by wskazała właściciela po zapachu ciała ;P ja poznaje tylko zapach kumpla... miałam kiedyś kolegę, którego taki jego zapach był straszliwie intensywny... nie śmierdział, ale raził intensywnością tak, że siedząc u niego w pokoju czuje sie go wszędzie, jak spał u mnie to moja pościel cala tym przesiakla, jak mnie objął to czułam to na sobie...
bue
nie wiem, czy twój przyjaciel by wytrzymał, bo ja uwielbiam sie ocierać, przytulać, łapac za reke i ja gładzić, głaskać po brzuchu, łapać i w ogoel non stop dotykam :< ale to tylko osoby, które znam dobrze i wiem, że moge i na ile mi pozwalaja