Jedna z moich suń została kupiona przez ludzi, którzy baaardzo kochali. Kupili z hodowli, za baaardzo duże pieniądze, na raty... Spała z nimi w łóżku. Ale potem urodziło im się dziecko, więc zrobiło się ciasno... Lepiej kupić dziecku jogurt, niż psu jedzenie... więc może jeść co 2 dni... Po co z nią wychodzić...może wyjść sama (3 piętro kamienica z wybetonowanym podwórkiem). Po co jej legowisko, przecież podłoda jest z desek... i najlepsza na korytarzu, pod drzwiami. Ale ktoś ich przekonał, żeby oddali psa w dobre ręce.... błagał tez mnie, abym go wzięła...byłam w 7 miesiącu ciąży, ale chyba trochę inaczej patrzę na świat niż poprzedni własciciele NEFRY. I teraz zagadka: jakiej rasy jest NERFA? Jakiego psa tak potraktowano?
Pozdrawiam.