Zwykle po jakimś czasie rodziły się szczeniaczki i zostawialiśmy jednego, czasem sam zostawał, kiedy nikt nie chciał małych...
Możesz to troszkę wyjaśnić? Czyli co? Mieliście sukę i ją ciągle dopuszczaliście czy mieliście sukę i psa i.... ???????????
też bym się chętnie dowiedziała o co chodzi...
co do ankiety, to rzeczywiście trochę dziwna
, no ale w sumie każdy w jakimś tam stopniu, mając jednego zwierzaka, już wie, marzy o jakimś innym zwierzaku, którego teraz nie może mieć, albo jest pewny że taki zwierzak już zawsze będzie z nim mieszkał i tyle, albo może już nigdy nie będzie chciał mieć zwierząt... ja wiem, że kupię następnego psa...