Cześć, cieszę sięże ktoś Zabami też się fascynuje... Ja mam od lutego 2 w towarzyskim, karliki. Kupiłam takie maleństwa, jedno jaśniejsze, drugie ciemniejsze. I to jaśniejsze rośnie piknie, je jak najęte - rozpycha ryby, albo spryciula kładzie się na pigułce dennej i ryby mają figę... a to drugie, ciemniejsze, mało je ,jak mu podtykam pod nos to wcelować nie może, płochliwe jakieś, rośnie słabo i chudzieńkie... Może to samczyk i samica? jak myślicie? A może coś mu jest? Ale od początku tak się zachowywały.