Forum Zwierzaki

Niby light to produkty mniej kaloryczne,ale spotkałam sie teżz tym,że zwykły serek miał mniej kalorii niz ten light :|
Co o tym myslicie?

Słyszałam w tv, że light nic nie dają, ale nie pamiętam co dokładnie mówili... ;)
(Z resztą kalorie to nie wszystko... :) )

(Z resztą kalorie to nie wszystko... :) )

otóż to :) Czasami zdarza się nam kupić jakiś produkt bo na plakietce ma napisane,że ma 0 % tłuszczu... i to zwykle ludzi satysfakcjonuje, a okazuje się,że chociaż nie ma tłuszczu to w zamian, dany produkt ma dużo więcej węglowodanów co wcale dietetyczne nie jest.
No i ostatnio porównywałam sobie czekoladę light i zwykłą mleczną. Light -480 kcal na 100 g, cena wysoka, Zwykła-530 kcal( czyli tylko 50 kcal różnicy -) cena normalna ;),a i w walorach smakowych wygrała z lightową.

Mój brat ma cukrzycę, więc produkty light bardziej mu sie opłacają pod względem węglowodanów. Weźmy na przykład jogurt Jogobella - zwykły mu idzie na dwa wymienniki węglowodanowe, a light na 1ww. Ja bym więc nie powiedziała że one są aż tak bardzo oszukane. A smak? W niektórych produktach jest naprawdę niewielka różnica.

Ja dużo bardziej wolę zwykłe produkty niż np. napoje typu light słodzone słodzikami - nie nawidze tego

Słodziki rakotwórcze... :P

A mi nie przeszkadza to w smaku :)

A u nas w sklepiku wycowali Coca-Colę i Pepsi, i sprzedają tylko Coca-Colę Light... OMFG.

-

Popieram po części jak wyżej - czy czekolada light na przykład czy nie jeżeli chcemy się na przykład odchudzać, to co to da? Lepiej w ogóle nie jeść.

Czekolada light smakuje jak tektura  :lol:

Ale z cola to się nie zgodzę :D Light ma jedyne 0,2kcal w 100ml a normalna? Duuuuuużo więcej ;)

Popieram po części jak wyżej - czy czekolada light na przykład czy nie jeżeli chcemy się na przykład odchudzać, to co to da? Lepiej w ogóle nie jeść.

Albo po prostu zjeść mniej, z umiarem :)
Z doświadczenia wam powiem,że jeżeli od dłuższego czasu ma sie ochotę na kawałeczek czekolady a cały czas sie to powstrzymuje, to po jakimś czasie skończy się to na przyniesieniu do domu ze sklepu kilku tabliczek czekolady i pochłonięciu tego z dziką rozkoszą w oczach i pieśnią na ustach :lol:
Dlatego jeśli już ma sie na cos ochotę to warto sobie na to pozwolić póki ochota jest mała i zadowolić sie np tylko paskiem czekolady ;)

Ale z cola to się nie zgodzę Mr. Green Light ma jedyne 0,2kcal w 100ml a normalna? Duuuuuużo więcej

kalorie, kaloriami - ale za to zwykla jest O WIELE lepsza.

Nie wiem. W sumie to chyba nie ma w większosci produktów różnicy, light czy nie, w smaku. Tak mi się wydaje.

Np.mi bardziej smakuje light - mniej słodsza jest ;)
A dzis zjadłam jogurt light z owocami i smakował tak samo jak zwykły a miał 33(!!!)kalorie na 100gram :D

Bo ty faktycznie masz się z czego odchudzać Qasiu... ;)

-

Ja też. ;) Kupiłam sobie wczoraj jogurt Jogobellę light i nic nie czułam w niej 'innego' ;)

Ale ja sie nie odchudzam ;) Tylko po jeść te bardziej kaloryczne skoro smakuja tak samo ? ;)

Kup sobie coca cole light i zwykłą to poczujesz różnice... ta light jest gorsza w smaku.

ja nie kupuję lightów, i tak nie jem tak dużo, aby poskąpić sobie 10 kalorii za cenę gorszego smaku, zresztą w mleku light nie spotkałam wapnia... a jeśli ktoś się odchudza, to i tak nie je chipsów najwet jeśli są light

Ale serio light jest lepsza niż zwykła. :mrblue:
Nie wiem jak wy, ale ja nie jestem fanką bardzo słodkich napojów. Zdecydowanie wolę mniej słodsze.

nie cierpię lightów, nie cierpie słodzika... odrzuca mnie od coli light, herbaty czy kawy ze słodzikiem przełknąc nie mogę.. nigdy się  nie zastanawiałam nad kaloriami ligthów i zwykłych, bo ich nie kupuję ;)

Ja uwielbiam wszystko w wersji light :P Jogurty, sery, cole light itp po prostu ubustwiam :P Nie wiem czemu ale mnie to "napełnia" bardziej od zwykłego jedzenia. No i pewnie dlatego że sobie tak wmówiłam że to to całe light jest mniej kaloryczne czuję sie lżejsza :P I teraz jjem już wszystko w wersji light jak mam taką możliwość ;)

Ja też staram sie kupować produkty w wersji light ale bez przesady... jak mi coś nie smakuje to nie kupuje. Ostatnio np. kupiłam sobie ser żółty light a herbaty nie słodzę niczym itd :P

Ja też staram sie kupować produkty w wersji light ale bez przesady... jak mi coś nie smakuje to nie kupuje. Ostatnio np. kupiłam sobie ser żółty light a herbaty nie słodzę niczym itd :P

Ja też staram sie kupować produkty w wersji light ale bez przesady... jak mi coś nie smakuje to nie kupuje. Ostatnio np. kupiłam sobie ser żółty light a herbaty nie słodzę niczym itd :P

ja też nie lubie słodkiej herbaty :)

no tak.. jeśli chodzi o np. czekolade light czy chipsy light. tedy to różnicy w ogole nie widze :roll:
ale jeśli chodzi o serek.. taki zwykły na kanapke.to jest mniej klaorii i sumienie spokojniejsze ;)

ja nie czuje różnicy między colą light i nie-light ;)

ale można spotkać jogurt light mający 90kalorii na 100g i jogurt zwykły mający 65 kalorii na 100gram. różnica? owszem ;]

Jogurty tak. Ale z tą czekoladą mnie dobija. Wiadomo, że light to dla odchudzjących sie. Jak chcą schudnąć to niech nie jedzą czekolady i po sprawie.

Jak chcą schudnąć to niech nie jedzą czekolady i po sprawie.

czekoladę jesc od czasu do czasu można, byleby z umiarem :P (lepiej stłimić 'bula' na czekoladę, gdy jest jeszcze mały ;) )

Ja kiedyś dokonałam takiego odkrycia -jogurt light, 65 kcal/100g cena małego kubeczka (150 g) ok 1,10 zł ... natomiast maślanka truskawkowa ( w smaku niemal identyczna jak jogurt) 44 kcal/100g, cena kubka(400 g) to 1,40 zł :P
Tak wiec i kalorycznie i ekonomicznie -jestem fanką maślanki owocowej  :lol:

Hehehehe. Najlepsza jest truskawkowa :)

Niop :) chociaż miętowo-jabłkowa też człkiem, całkiem -taka orzeźwiajaca :)

mnie wkuża to, że na czekoladach pisze 0 % cukru ... ale w zasadzie w czekoladzie nawet zwykłej jestniewiele cukru. Ona jest tak tucząca, bo ziarna kakaowca są strasznie tłuste.
Zarabiają na naiwności ludzkiej :roll:

Bo prości ludzie biorą DOSŁOWNIE - cukier, to słodycz, a nie jeden ze składników odżywczych i im się wydaje, że nie mogą utyć.