Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[kooi]

Od niedawna mój pies dziwnie wygląda. Damula to 6-letnia suczka rasy Mastif Neapolitański. Problem polega na tym, że na ciele wyskoczyło jej coś na kształt wysypki (sierść w tych miejscach jest uniesiona), na oczach wyszły jej trzecie powieki, napuchły jej uszy i wymiotuje. Nie mam pojęcia co to.

[Fatty]

Może to reakcja alergiczna?  Dobrze byłoby się przespacerować do specjalisty.

widzę, że dopisałaś wymioty. Nie ma co gdybać w sieci, umówcie się na wizytę.

[meg]

do weta z psiakiem szybko!!!!

[kooi]

Mój wet zamknięty, a nie mam transportu żeby jechać gdzieś dalej. ;c

[meg]

a nie masz mozliwosci wizyty domowej?

[kooi]

Możliwość jak możliwość, gorzej z funduszem.

[zaba14]

gorzej bedzie jak psu nie pomożesz, biorąc tak specyficzną rasę której samo wyzywienie jest masakrycznie drogie dziwie się że mowisz o braku funduszy ..

[Estel]

zawsze można się z wetem umówić, że będziesz ratami oddawać pieniądze jeżeli ich nie masz za wiele,a leczenie by dużo kosztowało..

[meg]

jak wet nie zobaczy to ciezko ,  a jak sie ma psa trzeba mu pomoc

[kooi]

Jest już trochę lepiej. Uszy mniej opuchnięte, trzecie powieki się schowały i wysypki już nie ma tyle. Nadal wżera trawę i wymiotuje (ale też nie tak dużo co wcześniej).

[meg]

daj nam znac jak sie poprawi i jak bedziesz wiedziala co to bylo
pozdr. i trzym sie

[IBDG]

Ja bym Ci jeszcze doradziła odłożyć trochę kasy na weta... Albo zaprzyjaźnij się z jakimś, to na kredyt zwierzaka będzie leczyć Szkoda, żeby pies cierpiał bez pomocy...

[zaba14]

zwierze nie moze cierpiec, jesli nie stac kogos na leczenie psa nie powinien go poprostu miec, smutne ale prawdziwe... 

[kooi]

Są lepsze i gorsze chwile, raz człowiek ma na to pieniądze, a raz nie.

[IBDG]

I wtedy, kiedy ma, powinien odłożyć... W razie potrzeby będą jak znalazł...

Oszczędzać każdy może, jak mówi reklama... Akurat ta ma jakiś sens

[kooi]

No więc, wczoraj byliśmy z Damulą u weta. Ten stwierdził, że piesek ma zapalenie krtani. Zważył ją, zmierzył temperaturę i dał trzy zastrzyki, które było trzeba powtórzyć dzisiaj i trzeba jeszcze jutro. Ale się psiaczek ożywił już i ma się lepiej. ;   )

[meg]

teraz doswiadczona ta sytuacja , odkladaj sobie troche kasy zebys zawsze miala na wrazie co
ciesze sie ze sunia ma sie lepiej i niech zdrowieje

[kooi]

Też się cieszę. A moja mama zaczęła podejrzewać coś gorszego przed wizytą u weta - kaszel kenelowy. ; O

[meg]

-_-

[IBDG]

Czyli wszystko dobrze się skończyło Pozdrawiamy psinkę

[kooi]

Dobrze, dobrze. ; )