Kat-niektore psy,ktore maja bardzo gesta siersc dostaja lupiezu,wet polecil mojej kolezance zeby dodawala do zarelka lyzeczke oliwy z oliwek.Pomaga,ale to chyba dla niego za duza dawka,bo ma po tym biegunke.
Siba-mieszkalam na 23 marca,15 lat temu,wtedy bylo fajnie.Teraz trudno powiedziec,ludzie sie pozmieniali,zjechali z roznych stron Polski...
Co do pieska-moj nie ma alergii,staram sie czegos dowiedziec i pomoc komus kto ma chorego psiaka.Moze zacytuje jej list:
Mój trzyletni labrador ( umazczenie biszkoptowe) od gwiazdki zaczął się drapać w przedniej łapie i brzuchu. Najpierw na łpie wydrapał sobie sierść aż do krwi. Obecnie choroba post epuje i ma wydrapane więcej. Skóra jest intensywnie czerwona. Jest zaczerwienione podbrzusze, łapy. Strasznie go to swędzi nawet jeżeli dotknie się go w tych miejscach to odruchowo tylnią łapą zaraz drapie. Dostawał antybiotyki, zastrzyki jakie miały zmniejszyć świąd. Jedni mówią, że to od karmy (eukanuba) inni, że sprawy chorobowe. Raz miał brane wymazy do badań i bez rezultatu. Teraz drugi raz mu pobrano. Nie wiem co robić. Zmieniłam karme na kurczaka z ryżem ( gotowane) ale nie widzę efektu. Pies w miejscach zaczerwienionych wygryza zębami tak jakby szukał pcheł ( nie ma ich). W jego otoczeniu od ponad roku nic się nie zmieniło ( podłoże, wykładziny itp). Jeżeli ktos potrafi pomóc proszę o pomoc.
Tak wiec,jesli mozecie tej osobie jakos pomoc,to prosze zrobcie to,ja podejrzewam,ze moze to byc wlasnie alergia.