Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Akwarium => Wątek zaczęty przez: nofek w 2004-12-09, 13:49



Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: nofek w 2004-12-09, 13:49
Bardzo potrzebuje pomocy! dostalam bojownika w 20 l akwarium ze sztucznymi roslinkami wszystko wydawalo sie ok ale po 2 dniach woda sie w akwarium zamuliła, nie wiem dlaczego i rybka nie byla juz tak zywa i jaks ospała!!!???? :cry:  :cry:  :cry:   Rybka ma w akwarium muszelki mysląłm ze moze od nich??? ale nadal nie jestem pewna!! Moze powinnam kupic jakis filt ale facet w sklepie podobno mówił ze ta rybka nie wymaga filtra, a do wody przy wymianie trzeba nalac jakiegos płynu on chyba oczyszcza wode :oops: nie wie co to jest dokładnie i po 6 godz moge tam z powrotem rybke umieścic!!! Co ja mam zrobic!! rybke karmie 3-4 robakami co 2 dzien!!! Jest ona dla mnie bardzo ważna bo to prezent!! :?


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Kacper w 2004-12-09, 14:16
I znów zwierze jako prezent!!
Filtr się przyda
Czy masz grzałke??
O ten płyn to ci pewnie chodzi o uzdatniacz


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: nofek w 2004-12-09, 14:24
nom chyba tak to uzdatniacz do wody. Nie mam grzałki !!! A ten filtr to jaki!! Bardzo mi zalezy na tym aby nic mu sie nie stalo!Sorki ale nigdy nie miałam rybek i nie wiem jak sie nimi opiekowac!!!!! pomocy :oops:


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Raffy w 2004-12-09, 14:35
Filtr do 20 - aquael fan-micro

Bojownik pewnie już przeziębiony, skoro mało ruchliwy. Bardzo mu potrzebna jest grzałka z termostatem i temp 27C ustaw najlepiej. Jakie to akwa? prostokątne czy kula ? Wywal sztuczne rośliny koniecznie, kup prawdziwe i utwórz las w akwa ;) Nie wierz sprzedawcom, oni tylko kłamią i kłamią  :grr:  Żaden plyn nie jest potrzebny, wystarczy odstac wodę na 1dnien i juz. Pamietaj, gabke filtra plucztylko w wodzie akwariowej a nie z kranu!!!!! Muszle wywaj, zatwardzają wodę :? a to dobre dla biotopu Tanganiki i Malawi. Pozdr.

jakies pytania ? ;)


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: nofek w 2004-12-09, 14:58
Jest to prostokontne akwa!!! spoko to kupie dzis grzałkę i mam wyrzucic sztuczne roslinki i te muszelki :) a w takim razie mam kupic glonojada i cos moze jeszcze??? Sorki ale ja nie mam zielonego pojęcia moze powinam mu dokupic jakies inne rybki! czytałam ze bojownik wtedy nie czuje sie smotny:)
Dzięki mam nadziej ze teraz moj bojownik bedzie zdrowy!! Jestes wielki dzieki


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: _K_U_B_A_ w 2004-12-09, 15:00
Jak sie nie znasz na rybach wogóle bo widze że wcale to po co ci ryba??


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: koniulka w 2004-12-09, 16:33
Może nie przeczytałeś ale dostała go w prezencie....każdy od czegos zaczyna. Ma dobre chęci, dowiaduje się, zmienia...


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: harpia w 2004-12-09, 16:54
Żadnego glonojada! Gdzie wieloryba do szklanki wody!


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-12-09, 17:28
raffy 8)

harpia 8)

kuba zauwaz ze dziewczyna dostala rybe i chce sie nia zajac, jak najlepiej, a nie sobie sama ja sprawila..


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Raffy w 2004-12-09, 19:30
wikus  8)

Z rybami na razie się powstrzymuj, jak będzie `porządek` w akwa i wszystko co potrzebne i nazbierzesz sobie trochę doświadczeń to wtedy ... ale ryb ja tam bym nie wkładał :? Bojownik może zaatakować rybki i je zabić w małym akwa. W dużym agresor ryb nie zabije ;) Tylko samotny bojownik w 20l peeelen roslin, to już coś  :wink:  Uwierz mi, w małym akwa można naprawdę pięknie urządzić  :wink: Glonojadów nie kupuj, najzwyklejsze glonojady - zbrojniki niebieskie dorastają do 10-15cm wiec gdzie 20l ... :? No ale możesz żabki dokupić (3-4szt bym wrzucił) o ile w ogóle bojo zaakceptuje

kuba, a ty nie wal takich tekstów i przeczytaj od poczatku tematu wyraznie i ze zrozumieniem :?


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-12-09, 20:15
a dlaczego Ty go głodzisz  :?


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Discuss w 2004-12-09, 23:01
Moim zdaniem nie powinieneś tak często dawać robaków!
Ja daje co tydzień a akwa mam dosyć duże i moim rybom wystarcza!

A co do tych robaków to kup bojownikowi suchy pokrm i koniecznie kup grzałkę, filtr, prawdziwe rośliny i termometr po to  by sprawdzać temperaturę jaką ma bojownik! :)  8)


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-12-10, 00:08
No co Ty gadasz.
Dlaczego myślisz, że sztuczne jest lepsze ?

Ryby lepiej się czują i nie chorują jak jedza pokarmy naturalne.
No wiadomo, że nie należy im dawać ciągle tego samego, ale z pokarmów mrożonych jest co wybierać. Jest nawet taki specjalnie skomponowany dla bojowników  :)

Rybcia powinna jeść kilkakrotnie w ciągu dnia, małymi porcjami.


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-12-10, 08:35
Kesi, akurat labirynty nie musza jesc kilka razy dzinnie, sczegolnie ze osoba ktora jeszcze sie nie zna i nie wie ile dokladnie dac zarcia moze takim sposobem rybe wykonczyc :roll: Mysle, ze troche raz dziennie lub co 2 dni bedzie ok.

Nofek, najwazniejsze to czy masz przykryte to akwarium, zeby sobie rybka labiryntu nie zaziebila. Jesli masz cieplo w domu (woda 26-27*C) to nie musisz sie spieszyc z grzalka, w takim akwa z jedna rybka za filtr w zasadzie wystarczyloby duuzo roslin, ale mimo wszystko polecam zakup jakiegos malego filtra (zeby pralki w akwa nie robil). Bojowniki sa samotnikami, wiec towarzystwo mu nie potrzebne.


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: nofek w 2004-12-10, 10:11
dzieki z rady!!! Ja nie przykrywam tego akwa bo podobno nie trzeba !! Kupiłam wczoraj mała grzałke która ma utrzymywac temperature około 25-27 stopni. wyrzuciłam muszelki zmieniłam wode i mam zamiar dokupic mu wiekszą ilośc roslinek- podobo bojowniki lubia tak??? narazie obseruje wode czy naldal bedzie mętna - mam nadziejej ze nie  :cry:  czytałam juz chyba wszystko na temat bojownników w necie i szczerze mam mętlik wszedzie co innego pisza!! Zastanawiam sie nad filtrem bo sa różne info i nie chce nadzgac mu jakis niepotrzebnych rzeczy!!??? narazie postanowiłam mu nie kupowac towarzystwa, niech sie oswoi!! A mam jeszcze jedno pytanko czy ta rybka wymaga oswietlenia - takiej lampki ktora ciagle swieci?? Czy moze nie koniecznie?
Dzieki wam wszystkim nawet Kubie :P  za to ze mi pomagacie!!!


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-12-10, 10:21
Wlasnie pokrywa jest potrzebna, sprzedaja razem z oswietleniem. Ta rybka oddycha powietrzem atmosferycznym, jesli jest duza roznica miedzy temp wody i temp powietrza nad woda, to ryba moze sobie przeziebic labirynt i zdechnac :roll: Dlatego tak wazne jest przykrycie, zeby tej roznicy temperatur nie bylo. http://w3.imm.org.pl/bird/bojownik.htm -> tu jest strona o bojownikach


Tytuł: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: pacuszka7 w 2004-12-10, 16:30
mojemu koledze rybki zdechły podobno własnie przez to ze miał muszelki w akwa, tak tylko słyszałam, podobno wapień, który jest w nich szkodzi, ale nie mam 100% pewnosci.


Tytuł: Odp: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: NikaLove w 2013-04-02, 16:07
I znów zwierze jako prezent!!
Zgadzam się... cały czas.... ja kupiłam go sobie sama... na urodziny... :D


Tytuł: Odp: Pomocy....dostałam bojownika...
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2013-04-02, 19:30
Odkopałaś temat sprzed 9 lat :P